AnNiussKaA
AnNiussKaA
29110 lat temu

trafiła mi sie taka sytuacja

Wiecie co dziewczyny , musze tu napisać bo nie wiem co mam robić .;/ trafiła mi się pierwszy raz taka sytuacja , sprzedaje ubranka na jednym z portali , no i sprzedałam bluzę , bluza była rozmiar one size ale moim zdaniem takie typowe M bo ja mam duży dość biust no i jestem raczej bardziej L(przez ten biust) ale wchodziłam w ta bluzę i nosiłam . No i kupiła jedna dziewczyna po czym jak paczka do niej doszła po 5 dniach pisze do mnie ze bluza jest za mała ze to raczej xs /s( ale to niemożliwe bo sama bym w taki rozmiar malutki nie weszła ) i chce zwrot pieniędzy i nazywa mnie oszustka straszy negatywem i napisaniem we wszystkich tematach na forum ze jestem oszustką a do tego rząda zwrotu pieniędzy. tyle ze ja nie wiem po takim czasie czy ona tej bluzy nie wyprała czy coś z nią nie zrobiła ze może faktycznie się skurczyła albo jej się znudziła nie wiem ;/ i co ja mam zrobić?

NelehFly
NelehFly
34910 lat temu

Ona, jako kupująca, powinna poprosić o wymiary danej rzeczy przed jej zakupem. Nie chciało jej się - nie Twój problem, że bluza na nią nie pasuje/nie podoba jej się, czy cokolwiek. Jej wina. Tym bardziej, jeśli nie zgłosiła problemu od razu - przecież sama mogła ją 'zniszczyć' (np wyprać, jak piszesz). Nie masz obowiązku przyjmowania zwrotu jako osoba prywatna, jeśli przedmiot zgadza się z opisem. Jeśli wystawi Ci negatywa - napisz do administracji, załącz wiadomości od niej, że straszy Cię oczernieniem na portalu itp. Jeśli jesteś bez winy - anulują go.

pinkpearl
pinkpearl
47210 lat temu

Czasami nawet rozmiary są zaniżone. A mierzyłaś sama tę bluzę i podałaś wymiary w opisie czy nie?;>
Poza tym to jest główny fant zakupów przez internet, że ciuszek może być za mały/ za duży. Miałam podobna sytuację na allegro- jest coś takiego, że jako osoba prywatna nie masz obowiązku przyjąc reklamacji z powodu "widzimisię" . Natomiast jeżeli jest przedmiot niezgodny z opisem, to powinnaś ją rozpatrzeć.

AnNiussKaA
AnNiussKaA
29110 lat temu
pinkpearl • 10 lat temu
Czasami nawet rozmiary są zaniżone. A mierzyłaś sama tę bluzę i podałaś wymiary w opisie czy nie?;> Poza tym to jest główny fant zakupów przez internet, że ciuszek może być za mały/ za duży. Miałam podobna sytuację na allegro- jest coś takiego, że jako osoba prywatna nie masz obowiązku przyjąc reklamacji z powodu "widzimisię" . Natomiast jeżeli jest przedmiot niezgodny z opisem, to powinnaś ją rozpatrzeć.

nie napisałam ze jeśli ktoś chce dokładne wymiary to na prv , ale nie pytała z reszta to na bank nie było xs/s bo jak już napisałam sama bym nie weszła w nią .

pinkpearl
pinkpearl
47210 lat temu

no to nie jest chyba powód do zwrotu, że dziewczyna na śłepo bez wymiarów kupiła bluzę. Teraz robią takie rozmiary, że ja co noszę 38 kiedyś zamówiłam marynarkę i dopiero 44 była w sam raz, tak zaniżone były rozmiary więc jej obowiązkiem było wymierzyć przed zakupem, czy będzie dobra.

AnNiussKaA
AnNiussKaA
29110 lat temu

sprzedam w stanie idealnym bluzę z numerem . kupiona i założona dosłownie jeden raz niestety jest na mnie za mała w biuście smutny uśmiech i zaznaczam jako używana a praktycznie jest nowa bez metek uśmiech jeśli jest ktoś zainteresowany wymiarami dokładnymi zapraszam na prv , jest to rozmiar uniwersalny le myślę ze to takie typowe M


tak brzmiała treść

pinkpearl
pinkpearl
47210 lat temu

boszzz gdybym ja miała robić takie cyrki z ciuchami, które kupiłam na innych portalach, bo były za ciasne albo za duże to bym miała o połowe mniejszą szafę Może jej się po prostu nie podoba i stąd ta akcja. Też kiedyś sprzedałam marynarkę dziewczyna pisała, że wysłałam jej cała w czarnej paście brudną A że byłam pewna jak wyglądała przed wysyłką, to jej napisałam , żeby zdj wysłała- podobno aparatu nie miała, a jak już go miała to stwierdziła, że mama jej wrzuciła do pralki tę marynarkę i aparat tych plam nie wychwyci po co to takie szopki

AnNiussKaA
AnNiussKaA
29110 lat temu
pinkpearl • 10 lat temu
boszzz gdybym ja miała robić takie cyrki z ciuchami, które kupiłam na innych portalach, bo były za ciasne albo za duże to bym miała o połowe mniejszą szafę :P Może jej się po prostu nie podoba i stąd ta akcja. Też kiedyś sprzedałam marynarkę dziewczyna pisała, że wysłałam jej cała w czarnej paście brudną:O A że byłam pewna jak wyglądała przed wysyłką, to jej napisałam , żeby zdj wysłała- podobno aparatu nie miała, a jak już go miała to stwierdziła, że mama jej wrzuciła do pralki tę marynarkę i aparat tych plam nie wychwyci:P po co to takie szopki:|

możliwe.. ale ja wchodzę rano w wiadomości a tu na dzień dobry pretensje po tyg. jak dostała paczkę . no to z tą pastą też dobre

rudamaruda
Nieznany profil
1.48k10 lat temu
pinkpearl • 10 lat temu
boszzz gdybym ja miała robić takie cyrki z ciuchami, które kupiłam na innych portalach, bo były za ciasne albo za duże to bym miała o połowe mniejszą szafę :P Może jej się po prostu nie podoba i stąd ta akcja. Też kiedyś sprzedałam marynarkę dziewczyna pisała, że wysłałam jej cała w czarnej paście brudną:O A że byłam pewna jak wyglądała przed wysyłką, to jej napisałam , żeby zdj wysłała- podobno aparatu nie miała, a jak już go miała to stwierdziła, że mama jej wrzuciła do pralki tę marynarkę i aparat tych plam nie wychwyci:P po co to takie szopki:|

Jak ludzie na własne życzenie potrafią sobie życie utrudniać ;s Toż to niżej niż "żałosne"

animavilis
animavilis
51810 lat temu

Nie cierpię takich problematycznych kupujących Szczerze mówiąc nie wiem, co bym zrobiła. Ty postąpiłaś tak jak powinnaś, więc wina z całą pewnością nie leży po Twojej stronie Ja bym pieniędzy nie zwróciła, poza tym na jednym z portali napisane mam, żeby przemyśleć każdy zakup, ponieważ nie uwzględniam zwrotów. A co do negatywu.. - jeśli wystawi, to niech wystawia, jeden negatywny komentarz na pewno Ci nie zaszkodzi. Ja zawsze czytam te negatywne komentarze i sprzedające często opisują w odpowiedzi zaistniałe sytuacje i już niejednokrotnie zakupiłam coś od dziewczyn z negatywami, bo widać, że pisały je totalne wredoty

KingKong
KingKong
40910 lat temu

Mi też kilka razy trafiała się taka sytuacja, ale zawsze z tego wychodziłam, bo wina leżała po stronie kupującej. Wytłumacz jej, (możesz nawet przepisać słowo w słowo to co napisała Nelehfly ), w razie czego zgłoś sprawę do administracji. Jestem pewna że nie będziesz miała żadnych konsekwencji z tej transakcji

malinkowa
malinkowa
46010 lat temu

Wydaje mi się, że opis jest w porządku. To jej biznes żeby się dopytać o wymiary

blona
Nieznany profil
14910 lat temu

jej wina... poprosiła o wymiary ? :>

stepelkaa
stepelkaa
35610 lat temu

zdecydowanie wina kupującej a Nelehfly ma rację

blueshake
blueshake
5810 lat temu

Na Twoim miejscu w ogóle pieniędzy bym nie oddała
Nie pytała się o wymiary chociaż miałaś tą opcje zaznaczoną.
Po drugie kto pisze zażalenie po 5 dniach od otrzymania wysyłki po tym czasie doszła pewnie do wniosku że bluza jej się nie podoba.

Tez miałam kiedyś podobną sytuacje na allegro z vansami podałam dokładną długość wkładki w cm.
Po czym kupujący pisze do mnie że buty za małe i źle wymierzona wkładka itp w odpowiedzi ode mnie dostał żeby zrobił zdjęcie z centymetrem przy wkładce i co nagle się okazało że kupujący nie ma zastrzeżeń co do butów i ich rozmiaru

Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.