
Calcium pantothenicum
Dużo razy czytałam na temat tych tabletek m.in na porost włosów, czy trądzik. Mi raczej bardziej chodzi o to pierwsze Chciałam się zapytać, czy któraś z Was może zażywała, czy było widać po nich jakieś efekty, jak tak to po jakim czasie? Zanim je kupie chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej
50 tabletek za ok. 5-6 zł.

ja niestety żadnych efektów nie zauważyłam, a długo stosowałam - kilka miesięcy....

A już miałam nadzieję, widząc te zdjęcia przed i po w grafice google, bo moje już całkiem przestały rosnąć

może tylko na mnie tak podziałało, a raczej nie podziałało każdy organizm jest inny, nie zaszkodzi spróbować

czytałam opinie, że właśnie dużo osób miało po nich wysyp na twarzy i to mnie tylko odstrasza bo sama chciałabym je kupić ale podobno po tym wysypie jest o wiele lepiej i ze skóra i z włosami niż przed stosowaniem więc już sama nie wiem

A możecie mi powiedzieć coś więcej o tych tabletkach? Na co i jak konkretnie mogą działaś?

Też właśnie spotkałam się z negatywnymi opiniami na ich temat, słyszałam o tym, że mogą powodować wypryski, ale po tym jest od razu lepiej. Każdy reaguję inaczej, dlatego jestem ciekawa jak to u Was było z nimi.

Ale podobno trzeba conajmniej 3 miesięcy aby zauważyć jakiekolwiek efekty. Chyba spróbuje, bo cena wysoka nie jest

No wiadomo, że nie ma nic od razu No właśnie, cena jest malutka, dlatego chyba też wypróbuję

Na włosy i paznokcie wżeram skrzyp.
Na trądzik swego czasu też brałam tabletki, ale już tego nie robię,
ponieważ zwyczajnie tego nie potrzebuję

wyprysków nie miałam. po ok 2 tyg zaważyłam że o wiele mniej wypada mi włosy, a później pojawiły się nowe. brałam je 1,5 miesiąca

ja stosowałam przez 2 miesiące, potem 2 miesiące przerwy i znowu muszę sobie kupić, szczerze powiedziawszy to jakąś tam różnice zauważyłam

Co do włosów to przestały mi tak wypadać i faktycznie szybciej rosły. Ale najbardziej zaskoczył mnie efekt na paznokciach. Rosły jak szalone i były takie mocne. Teraz przestałam je pić i oczywiście wszystkie mi się połamały..

Stosowałam tylko miesiac , więc jakiegoś sząłu nie było.. ale ja nie mam pamięci do tabletek więc hehe

W końcu mogę się wypowiedzieć - odstawiłam po dwóch opakowaniach. Włosy zaczęły mi bardziej wypadać myślę sobie to chwila i minie, bo dużo opinii czytałam, że np.tydzień tak może być a potem już przestaną, a tu nie i tak z miesiąc mi wypadały aż odstawiłam i wypada ich mniej, tak jak przed kuracją, tyle także raczej nie będę już ich stosować choć bardzo zależało mi na poroście..