Dieta / ćwiczenia / efekty !
Macie jakieś sprawdzone diety odchudzające? Jestem wegetarianką więc ciężko mi znaleźć dobrą dietę w której nie ma mięsa (za rybami nie przepadam). Staram się nie jeść słodyczy, nie pije napojów gazowanych, nie jem fast foodów a mimo to ciągle tyje.
Jeśli macie jakieś sprawdzone ćwiczenia na brzuch, boczki i uda to piszczcie : )
Rób to co teraz, wyeliminuj słodycze, napoje kolorowe gazowane, fast foody, piecz/paruj/gotuj zamiast smażyć, ogranicz alkohol i słone tłuste przekąski.
DODATKOWO, co bardzo ważne Ćwicz! Spróbuj znaleźć taką aktywność, którą będzie sprawiać Ci przyjemność tzn. skakanka, bieganie, zumba, fitness, albo po prostu korzystaj z gotowych zestawów z internetu. ALBO ŁĄCZ te ćwiczenia, które lubisz najbardziej
Na wszystkie partie ciała: Mel B, 10-minutowe treningi/ Rebecca Louise/Tiffany Rothe/ 6-minutówki Ewy Chodakowskiej/ Zuzka light/ Fitness Blender i wiele wiele innych
Powyżej kolejność nieprzypadkowa, od mojej ulubionej do mniej ulubionych, ale także skutecznych (sprawdzone)
Powodzenia
Ja też polecam aktywność fizyczną
Ja ćwiczę z Ewą Chodakowską i Mel B, wybrałam tylko te ćwiczenia, które lubię i ułożyłam sobie z nich na youtube półgodzinną playliste. Codziennie pół godziny intensywnego treningu na początek to może trochę za dużo, można zacząć od 3-4 w tygodniu, potem codziennie pół godziny, a potem codziennie pół godziny+3 razy w tygodniu dodatkowe pół godziny.
Kiedyś biegałam no, ale teraz brak czasu na to. Nie pije napojów gazowanych. Jeśli już napie się czegoś gazowanego to coca-cola zero (bardzo rzadko prawie wgl). Na co dzień piję wodę niegazowaną, czasami soki (zawszę patrzę na skład wybieram te które mają najmniej cukru), herbatę czarną, czasami melisę lub zieloną (bez cukru), kawę z mlekiem (bez cukru).
No to wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Musisz tylko dołożyć ruch
Przeglądnij ćwiczenia na yt i wybierz to co najbardziej Ci odpowiada, a będzie pięknie!
A co do braku czasu. Ja też sądziłam, że nie mam czasu na bieganie. Ale okazało się, że np. mam czas na facebooka, czytanie głupich gazet, przeglądanie "internetów", siedzenie w fotelu z chipsami, oglądanie tv itd itd. Zamieniłam tą jak mi się wydawało rozrywkę, na bieganie. I co? Same plusy! Oprócz poprawy formy czuję się mega dobrze. Po jakimś czasie stało się to moją codziennością, czymś jak mycie zębów , musi być!
Ja się czuję świetnie kiedy biegnę, mam w uszach moją muzyczkę, wygodne buty i gdzieś wszystko i wszystkich. Teraz odpoczywam biegając, a nie leżąc jak słoń na kanapie z czekoladą w łapie
skoro jestes wege, nie pijesz gazowanców, nie jesz slodyczy to znaczy ze chyba odzywiasz sie zdrowo... moze masz rozwalony metabolizm skoro mimo to tyjesz?
Jesz regularnie? zaspokajasz swoje zapotrzebowanie na kalorie? jezeli tak to nie wiem co jest przyczyną Na pewno ćwicz! wygospodarowanie z godzinki dziennie na cwiczenia nie jest tak trudne jak sie na poczatku wydaje Jak juz ktos napisal, niby nie mamy czasu na cwiczenie a pozniej sie lapiemy na tym ze np siedzimy w internecie kilka h dziennie ;D