
Skaza białkowa
Kochane clouders czy, któraś z Was ma skazę białkową? Otóż od 3miesiecy mam problem ze skórą. Początkowo myślałam,ze wróciła mi alergia na sery więc zupełnie z nich zrezygnowałam ale alergia się utrzymywała. Odstawiłam też mleko. Niestety przez Święta się zapomniałam. Zjadłam barszcz biały z jajkiem i kawałek sernika w wyniku czego moja twarz wygląda jak by była oparzona i cała swędzi. Stąd pytanie do Was czy, któraś z Was ma coś podobnego? Jakie badania należy wykonać by mieć pewność co mi dolega?
Może możecie polecić jakiś sklep internetowy z produktami zastępczymi typy makaron bez jajeczny itp. oraz blogi z przepisami?

Koniecznie udaj się do alergologa i gastrologa, wykonaj testy pokarmowe, bo tutaj nie ma co 'gdybać' - można sobie poważnie zaszkodzić. Do smarowania twarzy polecam krem Bioderma Atoderm Intensive - fakt faktem, jest do skóry atopowej, ale świetnie łagodzi wszelkie objawy alergii. Co do sklepów z żywnością - w większości sklepów typu 'ekologiczna żywność', 'zdrowa żywność' mają tego typu produkty, u mnie w mieście są też specjalne sklepy dla alergików, gdzie można zamawiać poszczególne produkty.
Pocieszę Cię - ja przez prawie 8 lat nie mogłam jeść mąki pszennej, żytniej, kukurydzianej, soi, mleka i jajek . Odpowiednia kuracja u alergologa i gastrologa oraz dojrzewanie na szczęście sprawiło, że wyrosłam z tego paskudztwa i dzis z pokarmówki pozostała mi tylko alergia na soję. Życzę Ci, aby Tobie też się udało, i wytrwałości, bo wiem, jak ciężko odmawiać sobie jedzonka

Ja miałam wiele lat ale nie wiem co mi pomogło. Ponoć wyrosłam jak powiedziała pani doktor


Dokładnie nie wiem czy to to ale takie mam podejrzenia. Jutro idę do dermatologa bo po świętach mam masakrę na twarzy i rękach
Wiem tylko tyle,że by zrobić badania przez 2 tyg muszę nie jeść lekarstw i się niczym nie smarować także badania muszą poczekać