
Hasło fb
Dziewczyny sprawa jest bardzo delikatna mianowicie moja kuzynka pół roku temu odkryła,że zdradza ją mąż. Ze względu na miłość do niego oraz dwójkę małych dzieci dała mu wybór: albo ona i dzieci albo kochanka. Jej mąż wybrał rodzinę zapewniając,że skończy romans. Wszystko było dobrze aż do poniedziałku. Mąż mojej kuzynki miał odebrać dzieci z przedszkola ale zadzwonił,że musi zostać w pracy dłużej i nie da rady. Kuzynce po drodze do przedszkola zepsuł się samochód więc postanowiła zadzwonić do męża ale ten nie odebrał komórki. Zadzwoniła więc do jego firmy, w której jej powiedzieli,że jej mąż skończył pracę już jakiś czas temu. Wieczorem gdy rozmawiała z mężem powiedział jej,że nie odbierał bo był zajęty pisaniem nowego projektu tak więc skłamał. Kuzynka w jego telefonie znalazła dużo połączeń do nieznajomego numeru ale nie ma odwagi tam zadzwonić. Stąd prośba do Was. Czy, któraś z Was potrafi złamać hasło na fb? Kuzyna chce przeglądnąć Jego wiadomości.
Wszelkie propozycje jak rozwiązać problem mile widziane

Że się też zachciało facetowi skoku w bok.... Ja na miejscu Twojej kuzynki dawno bym go zostawiła... niestety nie umiem Ci poradzić, jedynie spisać nieznajomy numer i zadzwonić od koleżanki

Ja bym odpuściła sobie tego fb. Za to na pewno bym zadzwoniła pod ten nr, pod jakimś pretekstem żeby się co nieco o tej osobie dowiedzieć. Po pierwsze czy właścicielem tego nr jest faktycznie kobieta, a po drugie jak się nazywa i czy coś ją łączy z tym mężem.
A na koniec po prostu bym zrobiła mega awanturę, że wszystko wiem i albo się przyznaje, albo rozwód z orzeczeniem o winie.
Ale ja to ja.

sprawa delikatna, bo są dzieci, a ich najbardziej szkoda kiedy rodzice się rozstają...
najlepiej chyba spisać ten nieznajomy numer, zadzwonić... no tak, ale co dalej? to że odbierze kobieta nie świadczy, że jest kochanką, prawda? może trzeba by zatrudnić jakiegoś detektywa co by pośledził poczynania męża? wiem trochę takie filmowe, ale jeśli facet kłamie w żywe oczy to chyba warto sprawdzić go w ten sposób.
gdybym była Twoją kuzynką zostawiłabym go od razu, choć mając na uwadze dzieci na pewno nie zabraniałbym im kontaktu z ojcem.
powodzenia w rozwiązaniu sprawy!

Ale frajer. Oto moje rozwiązanie: Niech go kopnie w du** i niech zapamięta, że jak ktoś raz zdradzi to będzie zdradzał zawsze, jeśli nie na prawdę to w jej myślach. Ja bym nie potrafiła wybaczyć czegoś takiego i szczerze nie rozumiem kobiet, które poniżają się w ten sposób.
Są jakieś programy do złamania hasła, ale tyle z tym zachodu, że nie wiem czy warto i wątpię, że ona sama by sobie z tym poradziła. Może ma jakiegoś znajomego informatyka, który zna się troszkę na takich sprawach?
Niech go trochę pośledzi, kłamstwo ma krótkie nogi przecież.

No ja też bym kopnęła w tyłek gościa, zabrała dzieci.
Ale najpierw bym Go śledziła by zdobyć dowody na sprawę rozwodową z orzeczeniem jego winy...
Z tego co wiem, nie da się od tak złamać hasła. Można jedynie wysłać mu keylogera czy jak to się zwie, że wszystkie hasła wysyłane są na Twój mail. Ale nie próbowałam, kiedyś mi tak zrobili jak grałam i konto wyczyszczone... Chyba to jedyny sposób. Żeby mu zostawić takiego robaka na kompie

@poziomka a zna jego hasło do poczty mailowej? jeżeli tak to mogłaby wpisać nick na FB i poprosić o zmianę hasła, żeby przyszło na maila...
jak się "zapomniało hasło" to należny wpisać "Adres e-mail, telefon, nazwa użytkownika lub pełne imię i nazwisko".....więc może jak będzie spał to z telefonu skorzysta i hasło przyjdzie na komórkę hihihi
co do samej sprawy to rozumiem, że są dzieci i trudno jej podjąć decyzję o rozstaniu...do tego dochodzi możliwe uczucie do męża (różne są osoby i nie każdy umie są od tak po prostu odciąć)....ale sprawa wygląda śmierdząco i koleś na bank będzie uskuteczniał takie akcje przez cały ich związek, wiec ja bym pomyślałam o rozwodzie z orzeczeniem o jego winie, żeby chociaż materialnie na tym "skorzystała"....
trzymam kciuki

Niech nie próbuje złamać hasła... jak raz zdradził to zrobi to znowu Niech go wywali z domu, czemu niby ona miałaby się wyprowadzać? ale strasznie mi przykro niech nie śledzi ani nic... trzeba zachować się z klasą i pokazać dpkowi, co stracił

Z tego co pamiętam na poczcie czasami przychodzą powiadomienia że ktoś napisał i treść wiadomości (nie wiem czy dalej tak jest). Pamiętam kiedyś że na telefon przychodził mi sms z hasłem jak chciałam odzyskać.
Jeśli nie ma odwagi zadzwonić to może zrób to za nią. Z ciekawości kto jest po drugiej stronie.

frajer z kolesia.....jeszcze bezczelny na dodatek...szkoda dzieci i dziewczyny a jezeli chce koniecznie sprawdzic te wiadomosci na fb to niech posprawdza zapamiętane hasla i loginy w przeglądarce a jak nic nie ma niech zmieni mu haslo na fb chyba ze nie ma dostepu do jego konta email

Niestety hasła do maila też nie zna. Na komórkę by jej przyszło nie ma szans bo mąż non stop telefon ma przy sobie. Jedynie jak idzie pod prysznic to ma chwilę by zerknąć. Nad detektywem sie zastanawiała ale drogo wychodzi:/
Problem w tym,że ona go kocha i chce mieć pewność czy znowu ją zdradza

Udało się! Znalazłam w necie jak odczytać komuś hasło z fb, maila itd. Na szczęśćcie mąż kuzynki nie ma żadnych wiadomości od bab
więc mamy nadzieję,że jest czysty

Wow jak Wam się to udało?! To trochę straszne, że można się komuś włamywać na fb, oczywiście w tej sytuacji popieram.

@california okazało się to bardzo proste. Wystarcz wejść w ustawienie w przeglądarce. Następnie w ustawienia zaawansowane i tam wyświetlają się strony z hasłami na, których loguje się użytkownik. Wystarczy kliknąć pokaż hasło i gotowe. Także trochę lipnie bo każdy kto ma dostęp do naszego kompa a o tym wie może bez problemu wejśc nam na fb,maila, itd:/

Tylko to że nie ma żadnych wiadomości na fejsie nic nie znaczy (zawsze można usunąć bądź kochanka nie posiada facebooka). Ja bym dla pewności zadzwoniła na ten numer.

Miał jakiś powód by skłamać.. Ja bym zadzwoniła.. Biedna kobieta,nie dość,że dzieciaczki na głowie,to palant sobie jaja robi i przez całe życie będzie się bać czy aby teraz jej nie zdradza

co prawda to prawda. Strach po takim czymś zawsze zostaje jednak ciężko zakończyć związek gdy sie kocha a co dopiero małżeństwo, w którym są małe dzieci

Ciężko zakończyć związek, w którym się kogoś kocha? Skoro ją zdradził to znaczy, ze jej miłość nie jest odwzajemniona. A nie jest jej ciężko żyć z myślą, że jej Ukochany zdradził ją i być może dalej to robi? Nie jest ciężko żyć z myślą, że mieszka pod jednym dachem, śpi w jednym łóżku z kimś, kto być może dwie godziny temu dotykał innej kobiety? Wiem, rozumiem, dzieci, rodzina, ale nie trzeba poświęcać się w takich sytuacjach, dzieci kiedyś zrozumieją. Znając życie kobieta pewnie boi się, że sama sobie nie poradzi, że bez tego "męża" sobie nie poradzi. Pewnie boi się samotności, ale czasem warto się odważyć.
Ogólnie jestem bardzo wyrozumiała, ale takich kobiet nie zrozumiem nigdy. Kobieta powinna mieć swój honor i ze względu na szacunek do samej siebie powinna po prostu powiedzieć "Żegnaj". Bez żadnych awantur, płaczu, lamentów. Życie się dla niej nie skończyło, "tego kwiatu pół światu" jak mawia mój kochany tata.
A tak poza tym, gratuluję złamania hasła, ale trzeba pamiętać, że to o niczym nie świadczy. A o tym, że nie było go w pracy podczas gdy twierdził, że tam właśnie przebywa, zapomniała? I te połączenia od nieznajomego nr? Ach, miłość jest taka ślepa..

@koralowa kiedyś też myślałam sobie jakie te baby są głupie dając szansę swojemu facetowi, który je zdradził. Jednak teraz gdy zastanawiam się co ja bym zrobiła w takim wypadku wiem,że dałabym drugą szansę obecnemu partnerowi z ,którym jestem 4lata i życia bez niego sobie nie wyobrażam. Myślę,że wszystko zależy od tego jak wygląda całokształt związku. Jeżeli często bywa źle wydaje mi się,że jest łatwiej zakończyć. Jednak gdy coś trwa długo, ma sie wspólne życie, dom, marzenia, dzieci, cel i każdego dnia patrzy sie na ukochaną osobę jak w dzień w którym strzała amora nas trafiła to jest dużo trudniej wszystko skreślić. Wydaje mi się,że każdy zasługuje na drugą szanse i jeżeli nie ma się 100% pewności czy znowu zdradził to czy warto skreślać wszystko gyd później sie okaże iż jednak sie pomyliło?

Zadzwoń pod ten numer, powiedz że znalazłaś ten telefon i chciałabyś go oddać, a to był ostatni numer który był wybierany. Zapytaj do kogo należy i czy mogłabyś przekazać go "jej" i kim ona jest, albo po prostu zapytaj "pewnie jest Pani dziewczyną tego pana? tak podejrzewałam, bo ma z panią najwięcej połączeń." pomyślcie wcześniej co chcecie wiedzieć. Może ją odwiedźcie?

Jestem w 3-letnim związku, szczerze kocham mojego Mężczyznę i wiem, że ciężko byłoby mi funkcjonować z myślą, że coś, co trwa tyle czasu nagle przestaje istnieć, ale wiem również, że z chwilą, w której zdradziłby mnie w jakikolwiek sposób, to coś nie miałoby już dla mnie takiego znaczenia, jakie ma w tym momencie. Taki związek niszczyłby mnie psychicznie. Wolę być przez jakiś czas nieszczęśliwa sama niż nieszczęśliwa do końca moich dni z kimś. Honor to bardzo ważna sprawa, oczywiście czasem trzeba schować dumę w kieszeń, ale nie w takiej sytuacji, kiedy brakiem donoru niszczysz samą siebie. "Jeżeli nie ma się 100% pewności czy znowu zdradził"- dla mnie wystarczy, że zrobił to jeden raz. Ale to kwestia charakteru, każda z nas ma inne priorytety.
Z jednej strony nie rozumiem Twojej kuzynki, a z drugiej doceniam ją za to, że mimo wszystko potrafi wybaczać, że poświęca się dla dzieci. Choć z innej strony głupotą jest poświęcanie swojego szczęścia w tym wypadku. Dzieci przecież nie stracą ojca, to ona straci męża, (choć dla mnie już go straciła, bo każda z nas wie przecież na czym polega rola męża, ten facet jej nie spełnia) więc to "poświęcenie" to tylko taka wątpliwa przykrywka jej strachu przed zmianą i przed samotnością.