Rozjaśnianie ciemnych włosów

też chcę zejść z koloru z czarnego, rudy mi się marzy :-)

kąpiel rozjaśniająca poszukaj w necie

L'Oreal Casting Sunkiss Żel rozjaśniający, na prawdę polecam włosów nie niszczy, a efekt jest spory

@endorfines a którego używałaś? U mnie też widać różnicę ale niewielką naprawdę i to największą przy używaniu go na duużym słońcu. Wydaje mi się, że tym kosmetykiem nie zejdzie z koloru, który ma bo Sunkiss działa słabo na mocno ciemne włosy.. Mówię tak, mając na myśli zimę, bo pewnie nakładając go na włosy podczas wakacji i naprawdę silnego słońca, na pewno udałoby się zrobić jakieś refleksy a może coś więcej

ja mysle o zmianie fryzury i chcialam rozjasnic z brazu do blondu koncowki, ktoś poleca skuteczny dekoloryzator?

@xooxoo ja nie używałam go, za to moja koleżanka ostatnio nr 2, ona ma kolor ciemniejszy niż ja używała kilka razy(suszyła suszarką) i widać różnicę nawet bardzo, więc możliwe, że zależy to od włosów, ja dopiero planuję go wypróbować

Możliwe, własny na pewno też mają tutaj duże znaczenie. Ja mam mocne, grube więc to może też przez to tak opornie szło. Na pewno trzeba byłoby przeznaczyć więcej niż jedno opakowanie na takie ciemne włosy ale warto spróbować bo sam produkt jest super! Bardzo ładnie pachnie, włosy są po nim przyjemne w dotyku, miękkie a dodatkowo można zmienić kolor lub chociaż spróbować mniej inwazyjnie

Krem rozjaśniający z Delii jest delikatny, ale też nie daje spektakularnego efektu. Dobrze rozjaśniają też farby rozjaśniające z Garniera, zeszłam do średniego blondu z jasnego brązu bez zniszczonych włosów Zawsze mieszam rozjaśniacz z maską lub treściwą odżywką i nigdy moje włosy jeszcze nie ucierpiały na rozjaśnianiu, choć mam za sobą juz kilkanaście rozjaśnień całych włosów, pasemek, czy ombre

to może dam Ci kilka podstawowych rad:
*jeśli będziesz nakładała rozjaśniacz , to najpierw na końcówki i długosci , a dopiero po jakims czasie na odrost lub tuż przy głowie ponieważ przy skorze jest cieplej i szybciej się włosy rozjaśniają
*uważaj żeby niczego nie pochlapać , bo będziesz żałowała jakiegokolwiek rozjaśniania
*nie używaj metalonego grzebienia
*rób to w rękawiczach , bo Twoje ręce będą cierpieć
*zacznij od nakładania rozjaśniacza od sekcji na karku bo tam jest więcej włosów i one potrzebuja więcej czasu , włosy tuż przy buzi (tzn przy poli czkach , grzywka ) są bardzo cienkie
*nie trzymaj długo na głowie bo włosy mogą wyjsć zółte , a jeśli wyjdą lec po filoetowy szampon , on wybije żółty pigment z włosów

ja rozjaśniałam kąpielą i potwornie tego żałuję... ;/ włosy tak mi się teraz sypią, że to jakaś masakra na razie maska Balea trochę mi pomaga ale teraz uważam że efekt rozjaśniania nie był wart tych zniszczeń dlatego dobrze się zastanów czy na pewno chcesz

Rozjaśniałam włosy z jasnego brązu do jasnego blondu.
Polecam w tym celu Joannę spray rozjaśniający (dostępny w Superpharmie, małych drogeriach i na Allegro, nie wiem, czy gdzieś jeszcze).
Psikamy stopniowo i rozjaśniamy tyle, ile chcemy. Włosy się nie niszczą niemal w ogóle. Ja stosowałam go 2 lata i nic złego z włosami się nie stało. Oczywiście po czasie włosy robią się żółte i trzeba stosować płukanki, które żółć zabiją, ale generalnie kolor wychodzi fajny i naturalny. Równomierne psikanie (dokładne!) daje jednolity efekt, a byle jakie daje efekt włosów rozjaśnionych słońcem.
Efekt widać po krótkim czasie, a całą kurację można przyspieszyć suszeniem włosów i prostowaniem po zaaplikowaniu preparatu (ale spray ma mocny, nie do końca fajny zapach, więc radzę nie stosować go na dzień). Można je rozjaśnić praktycznie do zera, ale pamiętajmy o odżywianiu włosów w trakcie kuracji.