Parcie na diamenciki/kryształki.. jak zwał tak zwał.

ja już dwa posty "nie czyjeś" zgłosiłam i za każdym razem dostałam (szybką!) odpowiedź, że zdjęcie zostało usunięte, trzeba używać przycisku "zgłoś" bezpośrednio przy zdjęciu

sailor chodzilo o dodatkowe konta

Sylwia, źle mi się kliknęło "odpowiedz"

A do modek pisałam, w innej sprawie i dostałam również odpowiedź, także, nie wiem o co chodzi

Spoko ;d ja jak pisałam do ann to zawsze dostawalam szybko precyzyjna odpowiedz, nie wiem dlaczego nie odpowiedzialy

Kiedy moderatorzy dają do zdjęć ,,polecam ' mogli by od razu przeglądać czy ktoś nie ma zdjęć z jakiś blogów czy stron! Każdy czytał regulamin i nie wolno takie zdj dodawać można tylko do inspiracji. Czy się myle??

Ann mi napisała :
"Sprawdzimy to, dziękuję Mamy w planach wprowadzenie zmiany do regulaminu o zakazaniu nakłaniania do rozrzucania kryształkami w tym pisaniu wiadomości o tej tematyce."

haha właśnie chciałam robić wątek o tym, bo weszłam i mam w skrzynce trzy wiadomosci, "wymiana za kryształki". Ja wiedziałam ze ta stronka nie ma nic wspolnego z pokazywaniem swoich zdjęć czy inspirowaniem się, tylko taka własnie ślepa gonitwa ku tym dwóm żelom pod prysznic. Dlatego juz praktycznie nie korzystam ze stronki, bo jak widzę ze ktoś ma nie wiadomo skąd 3000 kryształków a ja 300 to i tak nic nie zdziałam

Dokładnie ktoś kto ma ponad 4000 tys to wiadoma sprawa skad. Bezasenso sie to robi.

hahha a Ty jak sobie załozyłas 20 nowych konto i kryształkowałaś wszystko i nagle wszystko mialas popularne to było w porządku, tak ?

Nie zgadzam się. Stronka ma na celu pokazywanie swoich zdjęć, kosmetyków itd. kryształki za które można wygrywać nagrody to taki miły dodatek. A to, że znajdują się ludzie, którzy mają ogromne parcie na kryształki, aby móc wygrać coś darmowego... No cóż - zawsze się tacy znajdą.

Lepiej przeczytajcie zmiany w dresscloud wątek i tam sie udzielcie )

Heh nie gadaj Generalnie wymiana kryształkami nie jest jeszcze aż taka zła w porównaniu z 20 fikcyjnymi kontami.

Jak dla mnie największą porażką jest dawanie sobie samej "fajne". Serio?!...

Czemu? Skoro uważam że moje zdjęcie jest fajne to co w tym złego?

Z mojego punktu widzenia to nie jest takie złe, można się dowartościować

A na facebooku jak dodasz jakieś zdjęcie i ładnie na nim wyszłaś to też sobie lajkujesz?

To nie jest facebook

Ojeju, wielki problem. Jak ktoś ma ochotę niech sobie dodaje sam te diamenciki, a jak nie ma, bo uważa to za plamę na honorze to niech tego nie robi. Ja tak robię i akurat to, czy ktoś tym z jakiegoś powodu gardzi lub nie mało mnie interesuje.

No właśnie, to nie jest facebóg. Subtelna różnica.

juz widac ze to do niczego nie prowadzi bo kosmetyki kosztuja coraz wiecej krysztalkow i zostaja wylicytowane za coraz wieksze kwoty