Gdzie poznałyśmy swojego kochanego

Strona 16 / 21

cammiak
cammiak
2855 lat temu

Oj a ja poznałam go już w przedszkolu teraz w końcu jesteśmy razem już od ponad roku

brunkowa
brunkowa
9095 lat temu

Ja poznałam w pierwszej klasie gimnazjum. Wcale nie zwracalismy na siebie uwagi, był ze mną w klasie tylko przez rok.
Po czterech latach spotkaliśmy się przypadkiem w autobusie.
A za rok, zaprosiłam go na studniówkę, bo w sumie innych kandydatów nie miałam.
Tak nam się dobrze rozmawiało i razem przebywało, że w końcu podjęliśmy decyzję o byciu razem.

Thalie
Thalie
125 lat temu

A moja historia jest zupełnie nieromantyczna i nudna - jesteśmy w tym samym środowisku artystycznym, a że jest nas bardzo dużo (około 500 osób), to nie z każdym miałam okazję pogadać. Każdego roku jeździłam na festiwale z siostrą, ale tego roku spotkała miłość swojego życia i zostawiła mnie na lodzie. Trochę niepewna ( mimo tylu znajomych przecież) pojechałam do Lublina sama z namiotem i jeszcze nikogo nie było z ziomeczków, tylko S. No to podchodzę, trochę zagaduję, ale tak nieśmiało, to na przełamanie pierwszych lodów proponuję od razu: cho na piwo, no to on: ok. Potem mimo, że znajomi przyjeżdżali, my tak świetnie się razem bawiliśmy (żonglerka, ekwilibrystyka itp.) że nie zwracałam na nikogo uwagi po festiwalu pojechał do mnie do domu i już tam został aż do teraz - minęło 5 lat.

Martina94
Martina94
3595 lat temu

A ja swojego poznałam na .... UWAGA !
Gadu- Gadu I to przez losowanie

Nie sądziłam, że pośród tylu czubków znajdę kogoś z kim po prost można popisać ale jednak. Tak fajnie nam się pisało, że po 9 dniach był u mnie i oboje doszliśmy do wniosku, że skoro los nas połączył mimo 100 km to spróbujemy być razem. Było cholernie ciężko, niejedna przepłakana noc, tęsknota, poważny kryzys, rozstanie. Jednak dotarło do nas, że nie potrafimy bez siebie żyć i o sobie zapomnieć. I obecnie mieszkamy razem. W tajemnicy mogę Wam powiedzieć, że nie mogę się doczekać aż zostanę jego żoną

Fabuleux
Fabuleux
2.73k5 lat temu

Była już zima i no jak to przystało w przerwie na wykładzie wszyscy ruszali na palarnie. Mój obecny chłopak (wtedy nawet nie znałam jego imienia) cały się telepał z zimna więc tak pół żartem pół serio zaproponowałam przytulenie, no i się przytuliliśmy następnego dnia podobna sytuacja bo specjalnie zaczął nosić na sobie coraz mniej haha. Kilka dni później napisał na facebooku, zaczęliśmy razem chodzić na siłownie, więcej rozmawiać staliśmy się przyjaciółmi aż wreszcie się zeszliśmy Po długim czasie mi zdradził, że podobałam mu się od pierwszych zajęć matmy a z chłopakami z roku będąc na piwie rozmyślali plan jak mnie zdobyć Jesteśmy razem już ponad półtora roku i oby to trwało wiecznie Czyli reasumując poznaliśmy się na fajce

Gdzie poznałyśmy swojego kochanego
mysia302
mysia302
12.27k5 lat temu

Ja mojego chłopaka poznałam w pracy a dokładniej w Holandii . W roku 2016 pod koniec stycznia zaczęłam tam prace a mój chłopak w lutym. Nie znałam go a On mnie. Poznałam go pod koniec lipca, zaczęliśmy rozmawiać, często widywaliśmy się w pracy, pod koniec roku zjeżdżałam do Polski i przyjechał do mnie żeby się pożegnać. Gdy zjechałam do Polski a On był w Holandii mieliśmy średni kontakt, po Nowym Roku wróciłam do Holandii do tej samej pracy i wtedy zaczęliśmy częściej pisać, umówiliśmy się i przyjechał do Rotterdamu żeby się spotkać (był przed pracą ). Później wyszło tak że umówiliśmy się na 'randkę' i tak się zaczęło, częściej się spotykaliśmy i aż w końcu zostaliśmy parą. Za niedługo w lipcu mamy rocznice - roczek wspólnie . Teraz mieszkamy razem w Polsce.

rolciaka
Nieznany profil
2.34k5 lat temu

na studiach w grupie dziekańskiej

izvbela
izvbela
1565 lat temu

Ja swojego przypadkowo, na plaży, w niesamowicie upalne wakacje i coż, to już będą nasze 3 wspólne wakacje, ten czas tak szybko leci

joszi
joszi
945 lat temu

Oglądając filmik u Billy Sparrow - Vroobelka pochwaliła się, że nagrała piosenkę z takim polskim producentem. Tym producentem jest mój obecny mężczyzna.
Dzięki temu, że Billy zostawiła link do piosenki, która zresztą bardzo mi się spodobała - mogłam sobie wyszukać co to za producent.
Potocznie mówiąc, wystalkowałam go - zobaczyłam że jest z miasta obok ale obecnie na stałe jest w Niemczech.

Na chybił trafił dodałam go do znajomych, bo nie ukrywam baaardzo mi się spodobał a ponadto bardzo przypadała mi do gustu jego twórczość.
Dodam tylko, że sama jestem wokalistką między innymi, więc tym bardziej ciekawiła mnie jego osoba.
Było to w grudniu 2016.
Przyjął zaproszenie i parę razy nawet zaprosił mnie na kawę ale nigdy nie wychodziło, bo w Polsce bywał maksymalnie rzadko.
W końcu przez wakacje 2017 chwilkę pisaliśmy, znów mnie zapraszał na kawę ale byłam zapracowana.
Jak później się przyznał raz nawet przyszedł mnie zobaczyć do salonu, w którym pracowałam ale nie podszedł.

We wrześniu - dokładnie 9 września wyszłam ze znajomymi na imprezę. Wypiłam kilka piw. Nie byłam pijana ale odważniejsza. I miałam też wrażenie, że owego producenta widziałam w klubie w którym się bawiłam.
Przez tę odwagę o godzinie 3 - jak wracałam do domu napisałam do niego czy przypadkiem nie gościł w tym i tym miejscu.
Na co on po chwili odpisał, że nie ale będzie dziś w Polsce koło południa, ponieważ po wielu latach mieszkania za granicą sprowadza się do Polski i możemy się spotkać.

Rano upewniłam się, że jego propozycja jest aktualna. I o 18 się spotkaliśmy.
Wierzcie mi lub nie ale znajomość z nim od właśnie tego pierwszego dnia była czymś czego ja potrzebowałam w swoim życiu.
Czuliśmy się jakbyśmy znali się od lat. Zresztą mamy podobne charaktery a naszą wspólną największą pasją i miłością jest muzyka.
Każdy z nas coś tworzy, wspieramy się nawzajem.

Wszyscy, którzy znają naszą historię uważają to za niesamowite, że tak na prawdę poznaliśmy się na youtube rok wcześniej a później przez jedno przywidzenie mi się a jego w tym samym czasie przyjazd do PL - zakochaliśmy się w sobie...

Jesteśmy razem zatem jak stwierdziliśmy wspólnie od 10 września 2017. A zamieszkaliśmy razem 4 stycznia.

Miłość jest piękna!

Tutaj owa piosenka.
https://www.youtube.com/watch?v=Ch365dL16ek
Więc można powiedzieć, że dzięki tej piosence jesteśmy razem ‍♀️️
I jak tu nie twierdzić, że muzyka łączy..

Ja też was uraczę naszymi sweet foteczkami haha

Gdzie poznałyśmy swojego kochanego Gdzie poznałyśmy swojego kochanego
angel0103
angel0103
205 lat temu

Na Śląsku jest zwyczaj ty tkz bicie szkła przed ślubem i na taki o to zostałam zaproszona przez brata mojej przyjaciółki. Podczas poltru przygrywa zespół i mój mąż właśnie do niego należał. Wystarczyło jedno spojrzenie i wiedziałam że to ten. 😼 Najlepsze w tym że jego kolega również znalazł sobie żonę była to moja przyjaciółka. 😹 Podczas jednej zabawy połączyły się dwie pary. Minęło już 10 lat. Wzięliśmy ślub w tym samym roku miesiącu tydzień po tygodniu. Istnieje miłość od pierwszego wejrzenia 😻 ja w nią wierzę. 😄

GabiBe
GabiBe
95 lat temu

Ja swojego poznałam za weselu mojej siostry. A najlepsze jest to że spotykałam się na początku z jego bratem 😹. Jakoś mi z moim obecnym szwagrem nie wyszło, a mój obecny mąż stwierdził że będę jego 😹.

Horsi
Horsi
905 lat temu

Na domówce u wspólnego kolegi. Znaliśmy go we 2 przez długi a nigdy wcześniej się nie złożyło żebyśmy się spotkali Pół roku później odezwał się na Facebooku. To było lata temu, teraz jesteśmy po ślubie i mamy syna

Kamirai
Kamirai
2.62k5 lat temu

Na przystanku tramwajowym, z którego wyjeżdzałam do domu, a on mieszkał nieopodal, więc codziennie tamtędy przechodził

Smoothien
Smoothien
325 lat temu

Ja poznałam swojego , już narzeczonego w grze komputerowej poznaliśmy się grając w multiplayer gta san andreas ja ze śląska on z mazur... spotkanie po 3 miesiącach. Przeprowadził się na śląsk, aktualnie mieszkamy razem i jesteśmy ze sobą już 5 lat

Mariolowa
Mariolowa
3095 lat temu

Mojego męża poznałam w szkole i od tamtej pory jesteśmy razem. Czyli 10 lat.

Kamirai
Kamirai
2.62k5 lat temu

ja mojego narzeczonego poznałam na przystanku, wymienilismy się mailami, trochę pisaliśmy, tydzien czy dwa, zdecydowaliśmy się na randkę i tak od randki do randki i już niedługo 4 lata będą

agag221
agag221
185 lat temu

Zaczepiłam go na facebooku haha... głupie, ale podziałało bo jesteśmy ze sobą już 5 lat xd

katiee199
katiee199
85 lat temu

w kinie

paulen
paulen
1.87k5 lat temu

Ja mojego chłopaka kojarzyłam już wcześniej, bo grał w piłkę nożną w klubie. Któregoś dnia polubił mi zdjęcie na Instagramie, później ja mu, on mi i ja mu itd. Napisałam do niego coś w stylu ''Ale spam'', trochę popisaliśmy ze sobą i był to koniec rozmowy. Później on coś do mnie napisał, trochę popisaliśmy i znowu był koniec rozmowy(okazało się, że mieszkamy niedaleko siebie). Któregoś dnia byłam w pracy plenerowej, on też tam był i ja wstawiłam zdjęcie na Snapie, że tam jestem i on napisał, że też tam był, że mnie nie widział(okazało się, że mamy wiele wspólnego) i tak jakoś wyszło, że siedzieliśmy razem codziennie w autobusie i rozmawialiśmy, bo jeździliśmy razem do szkoły. Później spotykaliśmy się po szkole i tak jakoś wyszło, że jesteśmy już prawie 3 lata ze sobą

Julia2205
Julia2205
15 lat temu

Mój ukochany ma takie same wartości jak ja, cieszy się każdym dniem, uwielbiamy te same zespoły muzyczne, co najważniejsze kocha tańczyć, a poznaliśmy się właśnie tańcząc, ten niesamowity człowiek zawrócił mi od razu w głowie co sprawiło, że głównym inicjatorem pierwszej wizyty zostałam ja.. Lecz on także tego chciał. Codziennie mi mówi jak bardzo mnie kocha, to jest piękne, jest cudowny.. Wspiera mnie w każdym momencie tak samo jak ja jego. ☺️

1 13 14 15 16 17 18 19 21
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.