Dotyk nowo poznanego faceta
Dziewczyny doradżcie chodzi o to, że byłam na dyskotece i facet nowo poznany położył mi ręce w talii i zbytnio wolałabym, żeby tego nie robił. Co powiedzieć w tej sytuacji, aby nie urazić drugiej osoby. drugi przykład facet na drugim spotkaniu się przytula, ale ja nie znam tej osoby i wolałabym żeby mój chłopak się do mnie przytulał co wtedy zrobić, żeby nie wyjśc na dziwną i żeby nie urazić męską ego. Po prostu uważam, że jest to za szybko. Pomocy . Chodzi o to, że mam najcześciej tak, że wiekszość osób zrywa kontakt, gdy nie chce się do nich przytulać i nie rozumiem tego
Najlepiej powiedzieć prosto z mostu co myślisz na ten temat, albo zostanie i zaakceptuję Twoje decyzje albo nie jest wart uwagi skoro tak mu się śpiesz 😉
Zrywają kontakt, bo nie rozumieją Twoich granic. Nic nie jest ceną, jaką masz ponosić za swój komfort. To nie z Tobą jest coś nie tak, a z nimi. Smutne jest, że myślisz o tym, żeby innym nie było smutno. A Twój komfort? chyba można się domyśleć, co chce osoba, która obraża się, bo nie dajesz się dotknąć...
To jest kwestia nie tylko Twojego szacunku do siebie, ale głównie JEGO SZACUNKU DO CIEBIE. A takim zachowaniem okazuje jego brak. Jesli okazuje brak szacunku na początku znajomości, to pomyśl, co może byc później? Toksyk jak nic... uciekać od takich. marnowanie czasu
Zgadzam się z dziewczynami, wyłożyć kawę na ławę. Masz swoje granice, a jak tego faceci nie szanują to nie są warci Twojej uwagi ...
Nie pomogę, nie miałam takiego problemu od 8 lat z jednym typem
Ale chyba bym w prosty powiedziała
"Wiesz, ja jednak wolałabym żebyś mnie nie dotykał. Nie znam się bardzo dobrze. Nie chcę Ci odpychać, nie chcę robić scen, więc bardzo Cię prosze uszanuj moje zdanie, a na dotyk przyjdzie czas. Mam nadzieję, że rozumiesz!?" dokładnie tak bym to ujęła
Lepiej bym tego nie ujęła.
Nie czuj sie winna bo nie masz powodu. Musisz sie nauczyć mówić nie i stawiać granice bo inaczej ciągle ktoś będzie je przekraczal i chcial cie jakos wykorzystac a ty będziesz na tym cierpieć.
Lepiej wyłożyć kawę na ławę w delikatny sposób jak zrozumie to ok jak nie to niech spada