My Coconut island, to żel pod prysznic i do kąpieli. Piękna buteleczka przyciąga wzrok i można się w niej zakochać. Nigdy nie miałam styczności z tą marką, dlatego tak bardzo się ucieszyłam gdy udało mi się wygrać tego swopa. Butelka jest przeźroczysta i widzimy ile jeszcze produktu zostało, co jest fajnym plusem. Żel pachnie przepięknie świeżym kokosem, nie wysusza skóry, jest bardzo wydajny . Ja stosuję go przeważnie jako płyn do kąpieli . Jako wielka fanko kokosa, było mi bardzo miło używać zupełnie nowego produktu w mojej łazience, ponieważ marka treaclemoon niestety nie jest dostępna w Polsce. Gdybym tylko miała możliwość kupienia tego produktu, zapewne bym to zrobiła .Polecam.

Odżywcza pomadka do ust marki KIKO o jedwabistej konsystencji.Plusy pomadki to , nawilżenie i odżywia usta, komfortowe noszenie, piękne pakowanie, śliczny kolor, wydajna. Jeśli chodzi o minusy to, niestety nie jest trwała, jest bardzo mało napigmentowana, trzeba uważać, aby nie ubrudziła zębów. Nie wiem dlaczego, ale spodziewałam się czegoś więcej po tej pomadce. Za taką cenę można dostać o wiele fajniejsze pomadki, więc ja nie kupię tego produktu .

Ebelin pędzelek do makijażu z włosia naturalnego. Pędzelek jest uniwersalny, może być stosowany do makijażu oka lub ( tak jak ja stosuję ) do nakładania pudru pod oczami lub do rozświetlacza. Ma cieniutki, drewniany trzonek, który jest bardzo wygodny . Jedyną wadą pędzelka jest to, że "wychodzą " włoski . Po dłuższym stosowaniu i myciu pędzelka niestety zrobił się bardzo twardy i nie nadaje się do używania. Bardzo kuje . Kolejna rzecz, której bym nie kupiła jeśli miałabym możliwość. Nie polecam.