Czekoladowy żel pod prysznic Palmolive jest już moim drugim z tej edycji. Wcześniej posiadałam waniliowy. Z obydwóch jestem bardzo zadowolona. Opakowanie żelu jest małe i poręczne. Żel ma czekoladowy zapach idealny na wieczorne kąpiele. Na poranny prysznic niestety się nie nadaje, ponieważ jest lekko mdły. Zapach na ciele długo utrzymuje się na skórze. Ma przyjemną kremową konsystencję i jest bardzo wydajny. Po kąpieli skóra jest odżywiona i dobrze nawilżona.

Maseczka marki Ziaja jest zamknięta w małej saszetce. 7ml zdecydowanie wystarczyło nałożenie na twarzy dość grubej warstwy. Jednym z jej minusów jest to, że długo zasychała. Kolejnym, że po użyciu skóra na twarzy była w takim samym stanie jak przed i nie było widać efektów ani czuć w dotyku skóry żadnej różnicy. Jedynym plusem tej maseczki był przyjemny kakaowy zapach. Na pewno nie zakupię jej ponownie.

Krem Ziaja jest zamknięty w małe, plastikowe pudełeczko. Przeznaczony jest do cery suchej i normalnej. Używam go głównie na dzień przed nałożeniem makijażu. Ma gęstą konsystencje, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Wystarczy nałożyć na twarz cienką warstwę kremu. Krem szybko się wchłania i nie jest klejący. Ma przyjemny kakaowy zapach. Po użyciu skóra jest gładka, miła w dotyku i pięknie pachnie.