Sól znajduje się w opakowaniu niczym worek, posiada wygodne zamknięcie. Sól ma barwę białą, nie posiada żadnego zapachu, nie barwi również wody. Dodaję do kąpieli ilość podaną na opakowaniu, więc w takim tempie szybko produkt się kończy. Przyznam szczerze, że ciężko mi coś powiedzieć o tym produkcie. Dodaję tą sól do wody i ślad po niej ginie. Możliwe, że zmiękcza wodę, która u mnie w domu posiada sporo kamienia. Producent podaje, że aby umilić kąpiel z tą solą do wody można dodać kilka kropel olejku eterycznego.

Wcześniej średnio byłam nastawiona na żele do golenia, nie mogłam znaleźć odpowiedniego. Ten okazał się świetny. Na samym początku zauroczyło mnie to wesołe, kolorowe opakowanie oraz cudowny orientalnych kwiatów, który jest bardzo przyjemny. Żel spełnia dobrze swoje zadanie, dobrze się pieni i pomaga podczas golenia, dzięki czemu czynność ta jest przyjemna. Jestem nim zachwycona.

Energetyzujące mydełko o zapachu maliny i mięty pieprzowej z Yves Rocher. Pierwszy raz spotkałam się z mydełkiem o takim zapachu. Zapach ten bardzo mi się spodobał, jest on słodki, a jednocześnie taki troszkę ostry niczym pieprz. Mydło podczas mycia ładnie pachnie, dobrze się pieni. Spełnia swoje zadanie czyli dobrze oczyszcza skórę i ją nawilża. Jestem zadowolona z tego produktu.

Olejek z drzewa różanego Etja to chyba był produkt, który najmniej mnie zainteresował, gdy pokazał się ten swop, a okazało się, że najbardziej mnie zachwycił! Przyznam, że nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z żadnym tego typu olejkiem, więc pewnie dlatego nie przekonywały mnie do siebie takie produkty. Teraz wiem, że olejki są godne uwagi. Olejek znajduje się w malutkiej buteleczce, posiada jak dla mnie prześliczny zapach, który nie przypomina na szczęście typowo różanego (za którym to zapachem nie przepadam). Olejek eteryczny dodaję do kąpieli. Wystarczy kilka kropelek, aby woda jak i całe pomieszczenie ładnie pachniało. Kąpiel w takim klimacie jest bardzo przyjemna, zapach pozytywnie wpływa na człowieka.