Zawsze chciałam ale jakoś jeszcze nie miałam okazji kupić żadnego żelu pod prysznic z Yves Rocher. Opakowanie okazało się większe niż mi się wydawało XD. Zapach lawendy jest całkiem przyjemny, pachnie idealnie, nie męczy sobą ale jest dobrze wyczuwalny. Kiedy go używam na prawdę się relaksuje ^^. Jedyny minusik to zamknięcie które właściwie po każdym użyciu się brudzi a w drugiej ręce mam żel i czasem ciężko mi to przetrzeć. Mimo wszystko polecam i bardzo możliwe ,ze skuszę się na inne zapachy :D.

Sól jest o ślicznym lawendowym zapachu. Gdy sól jest już rozpuszczona w wannie to nie pachnie zbyt mocno ale po wyjściu z wanny skóra pachnie nią jeszcze delikatnie. Tworzy delikatną pianę i barwi wodę na fioletowy kolor. Polecam :3 Kąpiel od razu staje się przyjemniejsza :D

Przyznam ,że najmniej podobał mi się najmniej z całego swopa, ale jako ,że lakiery tej firmy są dość drogie i za pewne nie kupiłabym go sobie osobiście, byłam ciekawa jak się sprawdzi. Lakier niestety mnie zawiódł, wyjeżdżałam pędzelkiem za paznokieć (na drugi dzień używałam lakieru z miss selene za 3 zł i tamten pędzelek mi tak nie brudził palców). Pierwsza warstwa jest tragiczna, dopiero przy trzeciej lakier jako tako rozkłada się na paznokciu. Kolor jest ładny, taka głęboka czerwień Ale niestety nie kupiłabym ponownie

Naszyjnik bardzo mi się spodobał. Jest delikatnie pozłacany, na delikatnym łańcuszku, ma przeźroczyste kryształki i jest ich 9. Okazał się lżejszy niż wydawało mi się na zdjęciach ale uważam to za plus. Łańcuszek myślę ,że pasuje na co dzień ale też na większe okazje. Na pewno wiele ciuchów będzie do niego pasować i super podkręci nawet zwykłe stylizacje