Recenzja testerki
Dodana w dniu 06.12.2015
Żel pod prysznic Balea z egzotycznym owocem yuzu i jagodami acai,który wygrałam w swopie. Pokładałam w nim wielkie nadzieje i planowałam zabrać go ze sobą na wyjazd,a okazało,że się,że żel jest naprawdę słaby i brzydko pachnący. Bardzo podoba mi się w nim wizualna szata graficzna oraz forma opakowania,która pozwoli nam wykorzystać produkt do końca. Żel ma bardzo ładny intensywnie zielony kolor i to by było na tyle z zalet. Ma lejącą konsystencję,bardzo słabo się pieni i zupełnie nie jest wydajny. Jego zapach jest okropny i to sprawka chyba owoców yuzu ponieważ miałam wcześniej do czynienia z zapachem jagód acai i nie miałam im nic do zarzucenia. Ciężko mi go opisać,ale pachnie bardzo sztucznie,bardziej jak kostka do kibelka niż żel pod prysznic. Ja postanowiłam go zużyć z braku laku,ale już nigdy więcej po niego nie sięgnę i całe szczęście,że jest tak mało wydajny bo długo z nim nie wytrzymam. Na skórę również totalnie nie wpływa. Oczyszcza znośnie,a poza tym niczego nie robi.
Powiedz nam co myślisz!