Produkt jest wzbogacony o ekstrakt z granatu i zielonej herbaty. Zamknięty w aluminiowym (wow!) opakowaniu zakończonym spray'em. Zapach jest bardzo ładny. Moje włosy są cienkie i delikatne, dlatego każda pomoc się im przydaje przy rozczesywaniu. Ten wegański kosmetyk okazał się zbawienny. 😍 Włosy spryskuję nim na całej długości. Odżywka nie przetłuszcza ich ani nie obciąża. Są wręcz odbite od nasady. Świetnie się rozczesują. Po wysuszeniu nabierają blasku i zdrowo wyglądają. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego produktu! Odżywka jest godna polecenia: wydajna, włosy są w super kondycji no i nie trzeba jej spłukiwać.

Kosmetyk zamknięty w brązowej butelce z plastiku, która ma 300 ml. Ma wygodne zamknięcie. Pamiętajcie, by podczas podróży było zabezpieczone, bo Wam całość wypłynie. To wegański szampon mający zapewnić oczyszczenie i lepszy porost włosów. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę C i E, który zapewnia włosom blask i witalność. Ma odżywiać słabe i zniszczone włosy. Dzięki baobabowi będą nawilżone oraz elastyczne. Szampon nardzo dobrze się pieni. Jego łagodny zapach nie przeszkadza w domowym spa. Nie przetłuszcza włosów ani skóry głowy. Dobrze je oczyszcza bez efektu wysuszania. Włosy rzeczywiście są gładkie, lśniące. Nie brak im nawilżenia. Polubiliśmy się! Szampon jest wydajny i pozwala na rozczesanie włosów nawet bez użycia odżywki czy maseczki.

Serum do twarzy jest bezbarwne i ma delikatny zapach. Opakowanie jest szklane z pipetą, którą łatwo dozuje się produkt. Można je stosować do każdy cery. Moja jest tłusta i problematyczna i trochę się obawiałam, że może ją zapchać. Nic takiego się nie stało. Już mała ilość serum wystarcza do jednorazowej pielęgnacji. Wchłania się się całkiem sprawnie, choć lepiej używać go w minimalnej ilości. W przeciwnym razie utworzy skorupkę. Serum odżywia i nawilża skórę. Pozostawia ją miłą w dotyku i ukojoną.

Kubek prosto z Pepco. Ma 360 ml pojemności i jest dosyć masywny. Środek jest jasnobeżowy, natomiast z zewnątrz ma kolor butelkowej zieleni. Uważam go za bardzo elegancki. Dodatkowo ma wzór choinek z gwiazdką na czubku. Naprzemiennie mniejsza- większa, choineczki mają towarzystwo małych gwiazd rozrzuconych po całym tle. Wzór jest jakby wygrawerowany, więc nie muszę się martwić, że się zetrze czy odpryśnie. Ucho jest małe, ale wygodnie trzyma się naczynie w ręku. Jest starannie wykonany. Kubek kolorystycznie jak najbardziej wpisuje się w klimat świąt, a herbatka w nim bardzo mi smakuje.