Byłam bardzo ciekawa tego produktu, czytałam wiele opinii na jego temat, większość była pozytywna. Olejek ma naprawdę wiele zastosować możemy używać go do ciała, do kąpieli, do włosów itp ja postanowiłam, że wykorzystam go do włosów, a szczególnie na końcówki włosów, które są dość zniszczone. Olejek pachniał dość specyficznie, ciężko jest mi określić nawet ten zapach i do czegoś porównać, hmm może do rozbitego jajka? Nałożyłam go na końcówki i spłukałam po kilku minutach wodą. Niestety włosy po wysuszeniu wyglądały strasznie, jakby w ogóle nie były umyte, były sklejone, a nie użyłam go dużo. Dodatkowo włosy bardzo brzydko pachniały, zapach było czuć cały czas nawet jak włosy były spięte. Zapach olejku utrzymywał się na włosach dość długo, nawet po ponownym ich umyciu jeszcze go wyczuwałam. Dam szansę jeszcze temu produktowi i zobaczę jak sprawdzi się do ciała, ale na włosy na pewno już go nie użyje.

Muszę przyznać, że ten produkt jest zdecydowanie moim ulubionym . Zapach jest obłędny, pięknie pachnie, jak dla mnie to zapach jakiegoś jagodowego jogurtu, zapach jest naprawdę do zjedzenia . Balsam świetnie wchłania się w skórę, nawet jeśli wyciśnie nam się go więcej to bez problemu wszystko ładnie wklepiemy w skórę, balsam od razu wsiąka, nie zostawia również na skórze tłustej warstwy za co duży plus. Skóra po nim jest nawilżona i pięknie pachnie, nic się nie klei. Muszę przyznać, że zapach spodobał się bardzo nawet mojemu ukochanemu. Zapach utrzymuje się również bardzo długo na skórze, posmarowałam się balsamem wieczorem, a rano jak wstałam jeszcze było go czuć. Świetny produkt .

Perfumy mają 20 ml, szkoda, bo zapach jest naprawdę cudowny, ale warto było je przetestować, bo już wiem, że jak się skończą, to będę chciała je kupić o ile są gdzieś dostępne. Perfumy są w ślicznym fioletowym flakoniku który wygląda uroczo. Ich pojemność jest też zaletą, ponieważ dzięki temu buteleczka jest mała i można ją bez problemu wrzucić do torby. Zapach jak dla mnie jest mocno owocowy, słodki, ale nie tylko, wyczuwam tam jeszcze lekko kwiatowe nuty, ale nie jestem pewna jakie. Jeśli chodzi o ich trwałość to perfumy potrafią być wyczuwalny 3-4 godziny, później już są niewyczuwane, ale zawsze można spryskać się nimi ponownie i znów mamy piękny zapach. Co do samego zapachu mimo, że jest mocno owocowy to nie przyprawia on o ból głowy, zapach jest bardzo dziewczęcy i idealny na co dzień.

Bardzo byłam ciekawa tego produktu i z góry nastawiłam się na same pozytywne opinie, które pewnie wypłyną z moich ust po jego użyciu, niestety jest trochę inaczej. Opakowanie jest duża, bo zawiera 80 g soli, zastanawiałam się czy nie podzielić tego na dwie kąpiele, ale ostatecznie użyłam całości do jednej. Po otwarciu opakowania zapach był bardzo intensywny i słodki, pachniał wanilią, odczuwałam też lekko owocowe zapachy. Niestety po wsypaniu do wanny zapach znikł całkowicie i był niewyczuwalny, jedyny plus to to, że powstała piana, który nigdy przy soli mi się nie pojawiała. Zabarwienie wody też nie było intensywne, woda była lekko fioletowa. Sól nie wysuszyła mojej skóry, ale też jej nie nawilżyła. Spodziewałam się po tej firmie więcej plusów, a na pewno tego, że zapach będzie bardzo intensywny.