MyVita

Spirulina od marki My Vita. Spirulina to kwas gamma linolenowy, który bierze udział w biosyntezie substancji obniżając ciśnienie krwi, co za tym idzie zmniejsza ona ryzyko zakrzepów wewnątrznaczyniowych, działa przeciwzapalnie, wzmaga aktywność układu immunologicznego oraz co ciekawe, łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego, wpływa pozytywnie na wygląd skóry, włosów i paznokci. Sspirulina posiada wiele właściwości leczniczych. Ja używam jej głównie do maski do włosów. Kiedy moje włosy są oklapnięte i takie "bez życia" - to znaczy, że potrzebują protein. Dlatego najczęściej do maski Kallos Color dodaję łyżeczkę spiruliny, mieszam i tworzy mi się zielona papka, którą nakładam na włosy i trzymam około 30 minut. Później zmywam maskę z włosów, po myciu mam sprężyste, pięknie zdefiniowane loki. Taki zabieg przeprowadzam raz na dwa bądź trzy tygodnie, ponieważ boję się o przeproteinowanie włosów, którego skutkiem są sianowate, szorstkie i kompletnie nie układające się włosy. Rozważam również zastosowanie spiruliny w jedzeniu, podobno spirulina ma tak dużo białka, że jest w stanie zastąpić mięso - od razu wiem, że to nie dla mnie, ponieważ bardzo lubię mięso! Myślę, że można spróbować ją dodać do sałatek, na pewno w niewielkiej ilości, aby taki zielony proszek nie był zbytnio wyczuwalny w smaku. Otwierając opakowanie widzimy zielony proszek i czujemy zapach morza, alg, mułu, co jest średnio przyjemne, ale podobno działa pozytywnie. Sprawdzę tą od środka.

Zobacz post