4 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 07.09.2018 przez nataliaaa

Dove Nourishing Care, Olejek do mycia ciała, Odżywcza Pielęgnacja z Marokańskim Olejkiem Arganowym

Olejek Pod Prysznic, Dove Nourishing Care Shower Oil. Ma on bardzo przyjemny zapach. Nie pieni się on za bardzo. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, ale za to wannę czy prysznic lepiej dobrze spłukać, bo może być ślisko. Zapach olejku nie pozostaje na skórze, albo jest mało wyczuwalny. Nie czułam tez zbytniego nawilżenia, ale z drugiej strony skóra też nie była sucha. Przyjemnie się go używało, ale ja raczej wolę kremowe żele pod prysznic.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow dove

Pod choinką u brata znalazłyśmy z mamą te dwa zestawy kosmetyków z Dove . To teraz będzie zapas na długi czas :p.
Kosmetyki Dove bardzo lubię, więc ucieszyłam się z prezentu.
Podobne kosmetyki to żele pod prysznic, antyperspiranty w sztyfcie. Żele pod prysznic mają kremową, bardzo gęstą konsystencję. Cudownie, kremową pachną, dość podobnie do siebie. Wersja z mojego zestawu jest zwykła, a od mamy zawiera dodatkowo olejki. W mamy zestawie znalazł się dodatkowo żel z olejkami. Podkradnę mamie ten kosmetyk, bo uwielbiam kosmetyki z olejkami w środku. Ten żel akurat ma bardzo oleistą konsystencję i taki też kolor. Cudownie pachnie.
Antyperspiranty mają pojemność 150 ml, są w sprayu, to ostatnio mój ulubiony sposób aplikacji. Miałam już kiedyś antyperspiranty z tej serii i sprawdzały się dość dobrze. Chroniły przed potem, ładnie delikatnie pachniały, ale niestety pozostawiają ślady na ubraniach.
Nasze zestawy różniły się tym, że mój zawiera balsam do ciała, a mamy zestaw szampon z olejkami. Balsam ma gęstą konsystencję i biały kolor, ładnie pachnie. Szampony z Dove razem z mamą uwielbiamy, więc ucieszyłyśmy się z obecności go w jednym z zestawów. Szampon ma gęstą konsystencję, pojemność 250 ml, ale szampon ten jest wydajny.
Więcej o działaniu napiszę w kolejnych chmurkach.

Zobacz post

kosmetyki zele pod prysznic dove

Ostatnio różne firmy naprawdę prześcigają się w wymyślaniu nowych form kosmetyków. Są już żele pod prysznic w piance, jako olejek... Szczerze mówiąc bardzo mi się to podoba, bo ja lubię testować nowości.
Dove olejek do mycia ciała, to naprawdę kosmetyk godny uwagi. Ma on dość rzadką konsystencję, kolor żółty, mi w sumie przypomina trochę normalny olej . Jednak zapachem na pewno go nie przypomina, pachnie bardzo ładnie, nienachalnie. W kontakcie z wodą olejek ten zamienia się w średniej gęstości pianę, która naprawdę bardzo umila kąpiel. Po takiej kąpieli moja skóra jest dokładnie umyta, pachnąca i co ważne nie jest przesuszona.

Zobacz post

kosmetyki zele pod prysznic dove

Żele pod prysznic w postaci olejku. Jeden marki Dove, drugi Nivea, więc produkty łatwo dostępne w drogeriach. Produkt z Nivea ma dość ciekawe, płaskie opakowanie, które znacznie łatwiej schować np. do walizki. Produkt ten ma dość rzadką konsystencję i bardzo intensywny zapach, taki oleisty połączony z czymś jeszcze. Produkt z Dove ma dość typowe opakowanie z wyglądu niczym szczególnym się nie wyróżnia. Ma ciemno pomarańczowy kolorek i również dość rzadką konsystencję. Jego zapach o wiele bardziej przypadł mi do gustu.
Oba produkty przy kontakcie z wodą zamienią się w delikatną białą pianę. Dokładnie oczyszczają ciało, nie przesuszają go przy tym. Oba produkty są też dość wydajne. Polecam dla osób, które mają przesuszoną skórę i zwykłe żele u nich potęgują jeszcze ten efekt, a te olejki nie.

Zobacz post

kosmetyki paczuszki kosmetyczne dove

Taką śliczną paczuszkę dostałam dziś od Naszej kochanej @Cormi . Kochana Zosia sprawiła mi wspaniałą niespodziankę . Dostałam Olejek do kąpieli od Dove, który ostatnio nawet chciałam kupić . Olejek prześlicznie pachnie, rewelacyjnie nawilża ciało i to nawilżenie czuć bardzo długo na skórze. Butelka jest poręczna i łatwa w uzyciu. Mam również Perfecta spa czyli maska-serum do rąk + szafirowy peeling do rąk. Uwielbiam ten zabieg bo moje dłonie po jego użyciu sa jak nowe, miłe w dotyku i pachnące. Cudowne malutkie pilniczki do paznokci , piękną klamerkę z mikołajem , etykietki do przywieszania i opisywania różnych rzeczy, zieloną herbatę z granatem, cukierki, lizak oraz czeko tubkę . I oczywiście piękne życzenia . Dziękuję kochana! , wszystko jest wspaniałe a ja na pewno się odwdzięczę .

Zobacz post

kosmetyki oliwki do cialamasazu  dove

Ten cudowny olejek do mycia ciała od Dove 200ml, dostałam od Naszej kochanej @Cormi . Kiedy zobaczyłam go w paczuszce mega się uradowałam bo miałam go na dniach kupić a tu taka niespodzianka . Kosmetyk zawiera aż 55% odżywczych olejków, w tym olejek arganowy który uwielbiam. Olejek lekko i delikatnie pachnie, jest bardzo rzadki ale w niczym to nie przeszkadza jedynie co bym w nim zmieniła - to formę wydobywania olejku z butelki. Fajnie by było gdyby maiła pompkę bo w zwykłej formie troszkę zalewa butelkę. Sama butelka jest bardzo poręczna i widac ile pozostało nam w niej produktu. Jak działa? Myślałam, że bardziej będzie się pienił a pieni się delikatnie i na początku troszkę się zawiodłam ale gdy wyszłam z wanny to całe moje rozczarowanie zniknęło bo moja skóra była idealnie delikatna, cudownie nawilżona i gładka jak tafla wody . Zapach olejku przypomina mi troszkę zapach niemowlaczków - to piękny zapach!. Zosiu, dziękuję Ci z całego za ten wspaniały kosmetyk .

Zobacz post

kosmetyki oliwki do cialamasazu  dove

Olejek pod prysznic, który znalazłam w boxie kosmetycznym. Nigdy nie spotkałam się z olejkami pod prysznic, raczej zawsze były to nawilżające albo ujędrniające. Jednym z takich jest mój ukochany migdałowy Dove, więc z miłą chęcia wyprobowałam ten olejek pod prysznic. Produkt zawiera aż 55% odżywczych olejków, w tym olejek arganowy. Konsystencja jest dziwna jak na typowe żele pod prysznic, bardziej przypomina oleistość i tłustość typową dla olejòw. Natomiast pieni sie w zasadzie tak, jak żel pod prysznic. Zmywa się ze skóry też ok, nie mamy uczucia tłustego ciała Zapach olejku jest wyczuwalny, ale nie mocno intenstwny. Czuję tez fajne nawilżanie po jego zastosowaniu. Sprawdził sie u mnie fajnie, myślę, że skuszę się na kolejne opakowanie

Zobacz post


kosmetyki do pielęgnacji

Moje zakupy kosmetyków do pielęgnacji. Wyjątkowo zdarzyło mi się kupić ich tak dużo w ciągu kilku dni. Olejek do mycia ciała Dove, Nourishing Care kupiłam w Rossmannie. Zaryzykowałam ze względu na możliwość wzięcia udziału w co jakiś czas pojawiającej się akcji testuj dove. Normalnie nie zdecydowałabym się na olejek. Jeszcze go nie przetestowałam , bo mam spory zapas żeli pod prysznic. Pojawił się u mnie pierwszy krem pod oczy i wybrałam niedrogi krem z Ziaja, krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem. Ma on pojemność 15 ml i jest w wygodnej tubce. Powoli już mi się kończy, choć nie używałam go zbyt często. Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Nie zauważyłam jednak by moje cienie były jakoś rozjaśnione, ale jeśli nawet były to bardzo nieznacznie tak, że ja nie zauważyłam. Po raz kolejny sięgnęłam po bionawilżajacy krem do cery tłustej i mieszanej Ziała, biała herbata. Sprawdza mi się on na dzień, pod makijaż i na noc. Jest on przyjemny pachnący i w miarę lekki. Podobnie po raz kolejny sięgam po lekki krem odżywczy Nivea Care. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Pierwszy raz natomiast kupiłam krem AA i wybrałam taki do cery wrażliwej. Miał on niezbyt ładny zapach. Niestety nie zawsze sprawdzał mi się pod makijaż. Dalej jest Łagodzący płyn micelarny 3w1 BeBeauty, Sensitive. Mam nadzieję, że nie będzie mi podrażniał oczu. Z marki Ziaja sięgnęłam jeszcze po peeling enzymatyczny Ulga dla skóry wrażliwej. Niestety nie zauważyłam po jego użyciu zbytniego efektu, ale też nie często po niego sięgałam. Nie wszystkie te kosmetyki się u mnie sprawdziły, ale w śród nich nie było jakich bardzo złych.

Zobacz post

-

Najbardziej mi to pasuje do kategorii "żele pod prysznic" mimo że jest to olejek do mycia ciała.
Na przełomie lutego/marca @mysweet poinformowałam o akcji Dove ze zwrotem za produkt wybrany z listy tych dostępnych i tak oto w moim posiadaniu znalazł się ten kosmetyk z marokańskim olejkiem arganowym. Dziękuję Oktawia. Zapłaciłam za niego 17,99 zł. I co o nim sądzę? Jestem zdecydowanie na nie. Olejek jest strasznie tłusty (ja wiem, że sama nazwa na to wskazuje, ale to mój pierwszy taki produkt i po prostu wiem, że więcej po niego nie sięgnę), źle rozprowadzał się po ciele, musiałam go dużo nakładać, więc jest mało wydajny. Jedyny plus to ciekawy zapach, ale też nie jest niewiadomo jak wspaniały, po prostu ok. Podsumowując - zdecydowanie bardziej wolę żelowe lub kremowe kosmetyki do mycia ciała.

Zobacz post
1