2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 03.09.2018 przez dastiina

kosmetyki paczuszki kosmetyczne

Dzisiaj dotarła do mnie CUDOWNA wymiankowa paczucha od kochanej @dastiina ! W środku znalazłam same wspaniałości, przepięknie zapakowane. Po pierwsze moje oczy przywitała tona różowych konfetti i PRZEŚLICZNA ananaskowa kartka. A wszystko co ma ananaski jest najlepsze na świecie ! Dalej tona kosmetyków, już biorę się za ich testowanie i niebawem możecie spodziewać się u mnie recenzji tych wspaniałości. Do tego Justynka dorzuciła mi milion słodyczy ! Połowy już oczywiście nie ma . Dostałam również mega cieplutkie, zimowe skarpety, idealne na te chłodne wieczory. Uroczy kalendarz na nadchodzący rok, który jest akurat do torebki na notatki . Naszyjnik w 100% w moim guście ! I cudnie pachnącą świeczuchę, która właśnie pali się obok mnie . Do tego tona próbek, maseczki i MILION włożonej miłości to cudeńko. Kochana jeszcze raz przeogromnie Ci DZIĘKUJE ! Takie wymianki to sama przyjemność i mam nadzieję, że moja paczucha również u Ciebie niedługo zawita. A Wam Clouder życzę spotkania na swej drodze tak cudownych osób. Ciężko mi było tą masę rzeczy zmieścić na jednym zdjęciu !

Zobacz post

kosmetyki balsamy

Z tym balsamem od Bielendy bardzo się polubiliśmy. Jest to balsam przeznaczony do bardzo przesuszonej skóry, która potrzebuje dodatkowego nawilżenia. Może jakimś świetnym balsamem to on nie jest, ale mimo to według mnie spokojnie sobie radzi z przesuszeniami. Ja sięgam po niego na przemian z łagodniejszymi kremami, jakoś 2-3 razy w tygodniu. W zapachu jest bardzo delikatny i taki "typowo" kremowy , mi jednak to opowiada. Na samym początku jak go używałam miałam wrażenie, że lekko podrażnia mi skórę, ponieważ odrobinę mnie piekła i w sumie do dzisiaj nie wiem po czym to miałam, bo obecnie nic mi się nie dzieje Jak potrzebujecie jakiegoś fajnego kremiku to polecam Cenowo również z tego co się orientuje jest dość przystępny.

Zobacz post

-

Bielenda - Skin Clinic Proffesional - odżywczy balsam do ciała to prezent, który dostałam od Kochanej Magdy w Wymianie Kosmetycznej.
Balsamów mam ostatnio w nadmiarze, ale mimo to zaciekawiłam się nim.
Chyba nie miałam jeszcze produktów do pielęgnacji ciała od Bielendy.
Mieści się on w sporym opakowaniu o pojemności 400ml.
Znalazłam póki co minus - bo jest on bezzapachowy, taki neutralny.
Wolę zdecydowanie pachnące produkty do ciała, bo te "bezwonne" strasznie ciężko mi się zużywa.
Jednak - jest plus, bo i mojego faceta mogę zmusić do pielęgnacji.
To, że balsam nie pachnie - pozwala mi wysmarować jego dłonie lub plecy.
W końcu nie mówi mi, że coś mu śmierdzi lub pachnie po babsku.
Także - kosmetyk idealny też dla naszych facetów.
Balsam szybko wchłania się w skórę.
Nadaje jej miękkości i mocno ją nawilża.
Regeneruje też skórę podrażnioną.
Koi suchą i podrażniona skórę.
UWAGA! Super sprawdza się gdy zatniemy się podczas depilacji ciała - łagodzi i nie podrażnia bardziej.
Poza tym także chroni skórę i jest to produkt, który możemy używać przez cały rok.
Myślę, że idealny jest podczas lata - gdy się opalamy - wtedy łagodzi oraz zimą, np na suche dłonie, czy stopy.
Produkt jest fajny, godny polecenia i warto go przetestować.

Zobacz post
1