Nivea

Nivea hydrozelowe platki pod oczy Rose Touch.
Moglam je testować dzięki Martynir @Marynata ❤. Mialam juz kosmetyki z tej lini i srednio sie u mnie sprawdziły jednak z płatkami nie było tak źle na szczęście.
Platki te znajduja sie w sporej ladnej saszetce a w niej dodatkowo w plastiku umoeszczone sa płatki. Maja ladny rozowy kolor ja trzymalam je dodatkowo w lodowce z pozostalymi platkami pod oczy . Zaraz po nalozeniu odczułam pieczenie ale po chwili minęło. Trzymane w lodowce daly ukojenie moim opuchnietym dzis oczom. Zawieraja w sobie wodę różana oraz kwas hialuronowy przeznaczone sa do wszystkich typów skóry. Nakładamy je na 10minut ja trzymalam troche dluzej bo niespadaly i nie zsuwały sie wiec moglam w nich chodzić i coś robić. Ogolnie platki dzialaja dosc fajnie bo opuchlizna zeszla cienie ciut sie zmniejszyły a nawet skora jest nawilżona. Myślę że mogę do nich wrócić jeszcze kiedyś.

Zobacz post

Nivea, hydrożelowe płatki pod oczy, Rose Touch.

Już przy otwieraniu opakowania można zwęszyć chyba wszystkim znany zapach, bardzo charakterystyczny dla tej marki.
Jakoś nieszczególnie zwracam uwagę na Nivea, ale pojawiła się nowość, więc ciekawość wygrała.
I jestem nimi bardzo pozytywnie zaskoczona.
Świetnie poradziły sobie z cieniami, opuchlizną, zostawiły rozświetlona skórę i nawet lekko ją ujędrniły (oczywiście oczywiście tylko tymczasowy efekt, ale patrząc rano w lustro przed i po, to efekt był bardzo zauważalny i mocno mnie ucieszył).
A oprócz tego płatki są nie za cienkie, nie za grube, sporej wielkości, trzymały się bardzo dobrze od samego początku i miały ładny, różowy kolor. Zawsze szukam wad i zalet, ale tym razem minusów brak.

Zobacz post