2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.10.2023 przez babsi

Sister’s Aroma Mgiełka do twarzy, Multi-use, Collagen Mist recenzja opinie opinia

Sister's Aroma - Mgiełka do twarzy Multi-use Collagen Mist

_________________________________

Ostatni produkt z mojej kolekcji od w/w marki. Zwlekałam z nim najdłużej, ponieważ chciałam go porządnie przetestować . Dobrnęłam do końcówki opakowania i teraz mogę rzetelnie nadmienić dla Was kilka słów o mgiełce .
Prawdę powiedziawszy to sceptycznie podchodzę do obietnic producenta o spektakularnych efektach. Używam jej raz dziennie przed serum do twarzy. Plastikowe opakowanie o pojemności 50 ml z atomizerem mogłoby być większe , tzn pojemność. Wizualnie szata graficzna - bardzo estetyczna i minimalistyczna. Mega zaskoczeniem była dla mnie konsystencja - w butelce a'la galaretka, a na twarzy o wiele bardziej płynny produkt.
rewelacyjnie nawilża skórę
niweluje uczucie ściągnięcia po myciu twarzy
po miesięcznym, regularnym stosowaniu stwierdzam, że po żadnym innym kosmetyku nie miałam gładszej i milszej w dotyku buzi, fenomenalne uczucie !
zaczerwienienia znikają
mega subtelny i delikatny zapach
Na stronie producenta kosztuje 90 zł, jednak już obczaiłam, że można ją kupić taniej, co zapewne uczynię jak zdenkuję zalegające kosmetyki . Bardzo polecam!

Zobacz post

Sister's Aroma Mgiełka do twarzy, Multi-use, Collagen Mist recenzja opinia

Sister's Care - Mgiełka do twarzy multi-use Collagen Mist

"Nawilżająca mgiełka do twarzy, która natychmiast przywraca równowagę hydro-lipidową skóry i zapobiega jej odwodnieniu."
*
Mgiełkę dostałam w prezencie od marki i przyznam, że od razu mnie zachwyciła. Lubię takie "czary mary" w kosmetykach - w środku mgiełka ma postać lekko żelową, a po psiknięciu jest ona całkiem płynna. I słuchajcie ZAPACH - przypomina mi dzieciństwo, sama nie wiem dlaczego. Pachnie słodko, dziewczęco, lekko pudrowo i tak, że aż chce się jej używać i używać. I pewnie dlatego sięgam po nią tak często, nawet 3 razy dziennie. Stosuję ją naprawdę różnie: czasem aplikuję na krem, czasem jako tonik, a także w ciągu dnia po prostu "tak o", gdy poczuję, że skóra jest już "sucha". Czy to już uzależnienie? Uwielbiam ten efekt po użyciu!
Co ważne nie uczuliła mnie, nie zauważyłam negatywnego działania na skórze.

Psikam dwa/trzy raz na dłonie i smaruję twarz. Praktycznie od razu skóra jest mięciutka i taka po prostu inna, bez efektu ściągnięcia. Planuję użyć ją też przed makijażem lub w połączeniu z podkładem. Czytałam, że można na wiele sposobów ją wykorzystać.

Mega ciekawy kosmetyk, nigdy wcześniej takiego nie miałam.




Zobacz post
1