Idealist - zamiennik innych droższych perfum. Bi Es jest znane z tego, zeby takowe produkować i ten jest kolejnym. Zapach odpowiada nutami albo Lancome Idole, albo Dolce & Gabbana L'Imperatrice 3 - tak mówią google. Szczerze, nie interesuje mnie to za bardzo, jeśli choć jest blisko, to spoko, jeśli daleko - tez spoko. Zapach mi się bardzo podoba. W swoich nutach ma jaśmin, który dla mnie jest objawieniem w perfumach ostatnio. W nutach głowy ma różowy pieprz, rabarbar i kiwi, w nutach serca mój jasmin, cyklamen i arbuz, a na sam koniec czuć piżmo, drzewo sandałowe i drzewo cytrynowe. Czy jestem zadowolona? Tak, bo zapach jest piękny. Duży flakon kosztował w Biedronce jakieś 15 zł i jest to naprawdę duży flakon, bo aż 100 ml! Zajmie mi wieki zużycie go, bo jednak nie zawsze mi na co dzień pasuje do nastroju. Trudny to dla mnie zapach do noszenia mimo wszystko, ale lubię sobie nim psiknąć w domu.
Zobacz post
