Eveline

EVELINE, KREM DO TWARZY NAWILŻAJĄCY, SPF 50. Jestem posiadaczką cery mieszanej i do tej pory moim ulubieńcem był krem SPF z The Ordinary i Nacomi, ponieważ nie zostawiały tłustej warstwy. Ten z Eveline miał dobre opinie więc postanowiłam się na niego skusić. Ma przyjemną konsystencję, nie wyczuwam w nim jakiegoś intensywnego zapachu. Szybko się wchłania i jak moi wcześniej wymienieni ulubieńcy nie zostawia tłustego filmu na twarzy. Ja wręcz nienawidzę takiego efektu więc jest to dla mnie ogromny plus jak spf się szybko wchłania. Nie wpływa także negatywnie na makijaż, podkład utrzymuje się tak samo długo i wygląda ładnie. Zdecydowanie mogę polecić ten spf.

Zobacz post

Nawilżający krem z filtrem SPF 50 z ochroną UVA/UVB, który zakupiłam w Rossmanie, gdy tylko pojawił się w ofercie. Lubię testować nowe kremy przeciwsłoneczne. Dla mnie ważna jest taka ochrona przez cały rok. Krem u mnie dobrze się sprawdza, ma wysoką ochronę przeciwsłoneczną. Najważniejsze jest to, że nie bieli buzi, bardzo łatwo się go rozprowadza i wystarczy u mnie stosowany "solo" rano, ponieważ zawiera w sobie też właściwości pielęgnujące i nawilżające - kwas hialuronowy, antyoksydanty i aloes.
Nadaję się jako baza pod makijaż, bo ten wytrzymuję naprawdę cały dzień i wygląda dobrze, nie roluje się nic. Ma intensywny zapach, ale nie jest on drażniący raczej taki przyjemny. Produkt jest wegański na co też zwracam uwagę podczas wybierania kosmetyków. Nie zauważyłam, żeby pogarszał moją cerę (tzn. nie powoduje wyprysków). Nałożony solo trochę się świeci, ale to może też być ze względu na moją cerę.

Zobacz post