Venita

Venita - Bio Natural Care - Odżywka-wcierka, Nawilżająca - Aloe Vera
Kosmetyk, który totalnie mnie rozczarował.
Mam go z wymiany z Clouder @Joanna13.
Pierwszy raz miałam styczność z tego typu kosmetykiem i jednak chyba nie polubię się z wcierkami.
Ogólnie opakowanie kosmetyku to szklana butelka w ciemnym, bursztynowym kolorze.
Fajnie, że kosmetyk aplikuje się przy pomocy wygodnego sprayu.
No i w sumie kończy się na plusach.
Po pierwsze, minusem jest tutaj zapach nie wiem, ale dla mnie śmierdzi, liczyłam na zapach aloesu, świeży i delikatny, a mamy tu taki nie wiem smrodek, który gdzieś koło aloesu stał.
Kolejny minus to fakt, że zachowuje się ten kosmetyk jak zwykła woda...
Nie wiem czy wcierki takie są, nie mam porównania, ale wg mnie nie robi nic.
Stosowałam jak zalecał producent, ale ogólnie miałam wrażenie, że kosmetyk wysusza mi włosy i skórę głowy.
Dla mnie jest to bubel, o którym rozpisywać się dalej nie będę, gdyż czuję rozczarowanie, a szkoda.
Może skuszę się kiedyś na inną wcierkę, ale póki co sobie daruję.

Zobacz post

Venita, odżywka-wcierka, Nawilżająca z Aloesem. Kupiłam ją w hebe za 9,99zł. Wcierka można nakładać na włosy oraz na skórę głowy i wmasować. Jej główne zadanie do nawilżenie. Wcierka jest zamknięta w szklanej butelce z amonitazerem, przezroczysty zapach wodnista konsystencja zapach świeży bardzo przyjemny. Wcierka zapowiadała się dobrze gdy jak spojrzałam na skład zawiera ALCOHOL DENAT, co niestety powoduje, iż ten składnik może wysuszać i podrażniać skórę głowy. Także wcierka nie jest dla mnie. Nie przetłuszcza włosów, ułatwia ttochę rozczesywaniem, lecz nie daje efektu gładkich włosów w ciągu dnia włosy się plączą, są jedynie gładkie w dotyku. Bez szału i trzeba uważać ze składem. A szkoda bo zapowiadała się dobrze, iż wyglądała na kosmetyk z pułki naturalnych kosmetyków.

Zobacz post