Zamówienie z Bath&Body Works
No nie mogłam się powstrzymać, jak tylko Bath&Body Works zrobiło mgiełki za 40 zł no musiałam kilka kupić. Na początku miały być dwie potem trzy ale dobierając czwartą miałam już darmową wysyłkę więc już wiadomo co postanowiłam haha. W moim zamówieniu znalazły się oto te cztery mgiełki:
A Thousand Wishes o zapachu różowego prosecco, musującej pigwy, kryształowej piwonii ,pozłacanego bursztynu i amaretto
Magic in the air o zapachu kwiatu migdałów, białego kwiatu irysa i wanilii
Beautiful Day o zapachu jabłek , dzikich stokrotek, różowej piwonii i świeżego drewna
Gingham - mgiełka z brokatem o zapachu jasnych kwiatów ze szczyptą słodkich cytrusów.
Wszystkie mgiełki są o pojemności 236ml i są naprawdę wydaję a do tego pachną oszałamiająco, jestem ich wielką fanką a każdą z nich opiszę osobno w chmurce.
Moje przepiękne maleństwo, czyli mgiełka do ciała MAGIC in the air - Bath&Body Works.
Powiem szczerze, że po zakupie balsamu, byłam tak zła na siebie, że nie wzięłam sobie mgiełki, że podczas ostatnich zakupów, od razu po nią pobiegłam i od razu skorzystałam ze świetnej promocji, dzięki której za 60zł udało mi się kupić balsam, mgiełkę i żel pod prysznic. Wychodzi na to, że mała mgiełka była w cenie 20zł. Według mnie jest to na prawdę piękny zapach i z przyjemnością zakupiłabym w tej cenie perfumy. Podoba mi się również opakowanie. Miętowa mgiełka, zamknięta w przepięknym, kwiecistym i błyszczącym pojemniczku. Pompka bardzo łatwo się przesuwa. Jestem z niej na tyle zadowolona, że przy kolejnym wypadzie, planuję większe zakupy.
Podobne produkty
