Bambino

Kamilabea

Największe denko jakie udało mi się zrobić 14 produktów!
Denko za czerwiec/lipiec.
A więc zużyłam:
Korektor do twarzy Cashmeree . Korektor posiadał wygodny pędzelek i świetny dozownik. Ładnie się dostosowywał do twarzy. Nie wiem czy kupię.
Lakier do włosów Syoys Keratin. Mój ulubieniec , pięknie pachnie i Dobrze trzyma włosy. Kupię ponownie.
Aceton hi hybrid, zawsze wybieram ten sam, szybko, tanio i prosto. Kupię ponownie.
Płyn do płukania jamy ustnej Dentica, nie piecze w buzi jak większość płynów, przyjemnie odświeża. Kupię ponownie.
Szampon Bambino, ładny zapach , raz go lubię, a raz nie cierpię. Nie kupię ponownie.
Płyn Avon Aloha monoi, piękny zapach bosko się pieni , uwielbiam. Kupię ponownie.
Żel aloesowy Bebeauty. Lubię do wszystkiego, kupię ponownie.
Peeling Avon oliwkowy, dramat,nie robi nic, nie kupię ponownie.
Pasta meridol, najlepsza do czyszczenia aparatu i nic więcej. Kupię ponownie
Maska do twarzy Avon, błoto morskie. Oczyszczanie, nawilżenie, wygładzenie.Fajna , ale nie kupię ponownie.
Foto works Avon, odświeża, pachnie kostką do WC. Nie kupię ponownie.
Jedwab do włosów, Bioslik. Bardzo lubię i kupię ponownie. Pachnie bosko, nawilża kosmyki.
Żel clearskin Avon. Kupię ponownie. Genialny

ikaa

Szampon Bambino to produkt, który bardzo lubię używać. Moja skóra głowy i włosy są problematyczne. Postanowiłam, że postawie na coś delikatniejszego i wypróbowałam szampon Bambino, który początkowo bardzo przypadł mi do gustu. Włosy były po nim miłe w dotyku, łatwo mogłam je rozczesac, a co najważniejsze nie przetłuszczaly się. Szampon ma również piękny, delikatny, typowo dziecięcy zapach. Teraz skończyłam całą butelkę (szampon niestety nie jest wydajny przez swoją wodnista konsystencję) i niestety włosy się już do niego przyzwyczaiły, dlatego dobrze, że udalo mi się już go wykończyć. Kiedyś na pewno do niego wrócę, ale teraz pora na testowanie nowych produktów. Cena za spore opakowanie to około 10zł.

agyness

Ten produkt chyba zna każdy! Szampon do włosów Bambino, który jest mega delikatny, ponieważ stosuje się go głównie przy kąpieli dzieci. Kultowe, różowe opakowanie towarzyszyło zapewne nie jednej z nas wielokrotnie. Kosmetyk ma delikatną formułę, ponieważ jest przeznaczony nawet dla niemowląt. Konsystencja jest nie za gęsta ale też nie za rzadka, a szampon dobrze się pieni. Szampon jest bardzo łagodny dla skory głowy. Szczerze mówiąc, lubię od czasu do czasu zmienić szampon na tak nietypowy dla mnie, jakim jest ten. Ostatnio mam detoks od drogeryjnych odzywek i jakoś szczególnie za nimi nie tęsknię. Dzięki temu produktowi moje włosy są wspaniale miękkie i to bez stosowania dodatkowych odzywek. Jedyne, czego dodatkowo używam to kilka kropel olejku jojoba. To wystarczy, żeby moje włosy były mięciutkie i żeby rozczesywaly się bez najmniejszych problemów. Chyba nie muszę więcej pisać, że ten szampon to dobry produkt.

Syll

Wróciłam do kosmetyków, które używałam w dzieciństwie, a tak właściwie, których moja mama używała, kiedy zajmowała się mną, jak byłam mała Wszystkie szampony, które używałam podrażniały mi skórę, dlatego kupiłam ten z Bambino. Myślałam, że na moje włosy nie będzie dobry, ale jest idealny Skóra głowy w ogóle mnie po nim nie swędzi, jest bardzo delikatny. Choć ma specyficzny zapach, nie przeszkadza mi on. Mam wrażenie, że włosy po nim również lepiej układają się. Niestety nie pieni się dobrze, czego nie lubię w szamponach, ale nie jest źle. Za 400 ml zapłaciłam 10 zł.

HiSunshine

Szampon Bambino z witaminą B3. Nie spodziewałam się, że będzie miał tak super działanie na moich włosach. Przy regularnym stosowaniu moje włosy są w świetnej kondycji. Kosmetyk dobrze oczyszcza skórę głowy, jest delikatny. Włosy są po nim mięciutkie i o wiele mniej się puszą. Wydaje mi się również, że mniej się przetłuszczają. Jedynym minusem może być to, że słabo się pieni, ale mimo tego często po niego sięgam ze względu na efekt jaki daje.