Ogórkowe mleczko do demakijażu Kruidvat, Originals. Dostałam je w prezencie urodzinowym od @mysweet.
Odkąd pamiętam nie przepadam za mleczkiem do demakijażu, nie jest to moja ulubiona forma, ale skoro już dostałam, postanowiłam wypróbować. Kosmetyk zamknięty jest w szklanej butelce z pompką. Jest to wygodna forma, tym bardziej że konsystencja mleczka jest dość gęsta. Niestety kosmetyk w ogóle mi nie przypadł do gustu. Zapach jest bardzo sztuczny, mało przypomina ogórka, bardzo podrażnia oczy, a cały makijaż po prostu rozmazuje. Jak dla mnie kompletnie nie udany produkt, a szkoda, bo miałam maseczki z tej serii i były całkiem ok. Nie mam pojęcia kto nadał mu tytuł " Wyjątkowy produkt "
Kruidvat - Originals, Mleczko do demakijażu, Ogórek
Pierwszy raz kupiłam mleczko do demakijażu w szklanej buteleczce. Do tej pory była wierna mleczku Garnier, bo świetnie się sprawdza, nie podrażnia. Warto wspomnieć, że mleczka używam przede wszystkim do demakijażu oczu. Do twarzy wygodniej jest mi użyc płynu micelarnego czy - rzadziej - olejku. Natomiast odkąd pamiętam demakijaż oczu wykonuję tylko przy pomocy mleczka nałożonego na płatek kosmetyczny. Pompka, która zamyka buteleczkę ułatwi więc tę czynność, ale trzeba nacisnąć ją dość mocno. Pompka umożliwi też aplikację odpowiedniej, niewielkiej, ilości produktu. Produkt nie ma naturalnego zapachu, ale aromat całkiem pasuje do ogórka, chociaz go nie przypomina. Konsystencja jest lekka, delikatna. Produkt całkiem dobrze poradził sobie ze zmyciem cienia i tuszu, a nawet grubszej warstwy eyelinera. Oczywiście w celu przetestowania nie mogłam nie zastosować mleczka również na twarz. I kolejny raz przekonałam się, ze demakijaż pozostałej częsci twarzy lepiej jest wykonywać innymi kosmetykami niż mleczka. Oczywiście mleczko rozpuściło podkład, ale nieco go rozmazało po skórze, zamiast "zdjąć". Być może przy kilkukrotnym powtórzeniu zadziałałoby lepiej, ale jeśli płyn micelarny daje zadowalający (wstępny) efekt przy jednokrotnym użyciu, to po co się męczyć? Generalnie - mleczko sprawdza się calkiem dobrze i nadal pozostanę przy używaniu go jedynie do demakijażu oczu.
Kruidvat Originals - mleczko do demakijażu ogórkowe
Kolejna odlewka przetestowana! Tym razem mleczko do demakijażu twarzy.
Musze napisać, że mało kiedy sięgam po tego typu produkty jeśli chodzi o demakijaż.
Wolę już płyny micelarne lub ewentualnie olejki, które wg mnie najlepiej radzą sobie z demakijażem.
jednak mleczko te zachęciło mnie swoim lekkim zapachem jak i delikatna konsystencją.
Mleczko zdecydowanie na plus jeśli chodzi o demakijaż twarzy.
Sprawnie zmywa sie nim twarz, ale niestety zostaje lekka, klejąca wg mnie warstwa.
Jednak oczywiście zwykłą woda sobie z tym poradzi ew płyn micelarny.
Ogólnie mleczko także łagodzi, koi i delikatnie nawilża skórę.
Myślę, ze to taki kosmetyk, który poza demakijażem dobrze pielęgnuje naszą skórę.
Podobne produkty
