Miya Cosmetics

patkakonca

Hejka!
Jakiś czas temu szukałam kremu pod oczy, ponieważ ostatni czas był dość intensywny i zrobiły mi się cienie pod oczami.
Szukałam produktu, który to zneutralizuje i tak oto trafił w moje ręce krem pod oczy myEYEhero od Miya. Też nie przypadkowo, ponieważ zachęciła mnie promocja z 48zł na 22zł
Co trzeba przyznać to skutecznie nawilża. Po nałożeniu produktu, skóra pod oczami stała się gładka. Nie wiem jak zachowuje się pod makijażem, ponieważ używałam go wieczorem, natomiast według producenta powinno być ok
Kolejnym plusem jest zapach, który jest delikatny, prawie niewyczuwalny.
Moim lekkim zaskoczeniem było opakowanie. Na drugim zdjęciu możecie zobaczyć jaki malutki jest ten słoiczek :o
Konsystencja jest lekka i kremowa, przyjemnie się ją rozprowadza po skórze.
Czy zobaczyłam jakieś efekty? - Tak, zredukowało mi cienie pod oczami, nie były jakieś mega duże, ale widać różnicę.
Myślę, że jest to fajna propozycja kremu pod oczy na co dzień

Ametystova

Jak zwykle spóźnione denko Ostatnie roku 2023-go. Raczej należy do tych udanych, choć nie zabrakło bubli.

Botanic SkinFood - Mydło do rąk, Mleczne, Mleko cannabisowe i awokado. Zaczynam od mydełka w płynie, które dobrze się sprawdziło u mnie w domu. Lubię zapasy, bo starczają na dłużej, wychodzą korzystniej cenowo, a także zużywam dzięki nim mniej plastiku. Mydło jest kremowe i białe, bo tego ma delikatny zapach. Raz na jakiś czas jednak moja skóa na dłoniach wymaga by użyć więcej kremu.

Babuszka Agafia - Mydło do włosów i ciała, Cedrowe. To był swego czasu istny hit i pomimo tego, że mega dobrze mi się sprawdził ten kosmetyk to na ten moment powstrzymam się z jego zakupem. Pięknie pachnie, fantastycznie sprawdzał się jako szampon do włosów.

Mond'sub - Maska do twarzy w płacie, Funny Animals Mask Series, Kitty Nourishing - ta maseczka pięknie wygląda, ale niestety na mojej skórze po jej aplikacji pojawiły się niedoskonałości

Batiste - Suchy szampon do włosów, With a Hinf Of Colour, Beautiful Brunette - kolejne zużyte opakowanie. Ratuje w sytuacjach kryzysowych

OnlyBio - Hair Balance, Szampon do włosów, Nawilżający, Sucha i podrażniona skóra głowy - prześwietny, delikatny dla skóry szampon, lecz nie o równie delikatnym zapachu. Ładnie się pieni, a także dobrze doczyszcza, bardzo się z nim polubiłam.

Vis Plantis - Gift of Nature, Żel pod prysznic, Regenerujący, Do skóry pięknej, choć suchej - bardzo fajny żel pod prysznic, mimo, że wygląda na niewielki to jest wydajny. Delikatnie się pieni, dobrze czyści i nie wysusza skóry.

FaceBoom - Maseczka do twarzy w płacie, Rozświetlająco-nawilżająca, Cera matowa, ziemista, niedotleniona - mega przyjemnie nawilżająca maseczka. Dobrze trzyma się twarzy, a także wspaniale odżywia.

BodyBoom - Peeling do ciała kawowy, Shimmer Gold, Błyskotliwy Prowokator - przepięknie pachnący i cudownie skrobiący. Do tego niesamowicie wydajny, a te błyszczące drobinki utrzymują się na skórze naprawdę długo i świetnie się prezentują!

Colgate - Pasta do zębów, Natural Extracts, Charcoal + White, Z aktywnym węglem - kolejne zużycie, super

Miya Cosmetics - myEYEhero, Krem pod oczy, Nawilżający - ten krem nie dawał u mnie zbyt dobrych efektów, miałam wrażenie, że wcale nie nawilża.

Nivea - Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Silky Smooth - skuteczny, myślę, że to jest najważniejsze

Claris

Z moją okolicą oczu nie jest tak łatwo. 👁️
Od jakiegoś czasu mam dolinę łez, która nie ułatwia pracy żadnemu kremowi.
Ponieważ kosmetyki Miya Cosmetics mają ogólnie bardzo dobre opinie, postanowiłam wypróbować krem tej marki - myEYEhero.
Użyłam dopiero 2x, więc o długotrwałych efektach nic jeszcze nie powiem.
Początkowo zaniepokoiła mnie konsystencja, którą nie wydaje się być z tych gęstych i kremowych.
Na drugim zdjęciu widać, że struktura nie jest idealnie jednolita, ale nie szkodzi, bo kosmetyk bardzo ładnie się rozprowadza i wchłania. 👍
Czuć też, że skóra wokół oczu jest ładnie nawilżona jeszcze po wchłonięciu się kremu.
Zapowiada się dobrze. W kolejnych chmurkach opowiem jak kosmetyk daje radę pod podkładem i jakie są u czy w ogóle długoterminowe efekty.
Chętnie się dowiem, czy Wam się sprawdził. Wiem, że nie usunie doliny łez, ale może chociaż trochę zniweluje cienie z niej wynikające.

Ogólnie kosmetyk zapowiada się dobrze. 👍

Ametystova

Miya raczej wpasowuje się w moje gusta swoimi produktami, ale tym kremem nie do końca tym razem trafili...
Zacznijmy od tego, że kremik wydaje się być bogaty za sprawą swojej konsystencji, ale przy nałożeniu okazuje się być bardzo lekki. Na pewno jest to plus w przypadku skłonności do kaszaków itd. Natomiast, gdy szuka się mocnego nawilżenia to chyba nie tędy droga. Krem jest biały i przyjemnie pachnie, ale już gorzej z wchłanialnością. Bardzo długo mi zajmuje nim go wklepię, chyba odzwyczaiłam się od kremów pod oczy . Mimo tego długiego smarowania nie nawilża jakoś specjalnie. Nie bardzo wiem o co tu chodzi. Wsmarowywałam go w pięty i nie robi zupełnie nic, zero nawilżenia, zagadka jakaś.

Ma w sobie np. wyciąg z kwiatów jeżówki elektrycznej, kofeinę, masło shea, ekstrakt z czerwonej akacji, olejek Canola, prowitaminę B5 i witaminę E. Wszystko powinno tu grać, a jakoś u mnie nie gra niestety...

CichooBadz

Produkty od marki MIYA wprost uwielbiam. Wie o tym moja przyjaciółka @dastiina dlatego w prezencie urodzinowym podarowała mi nawilżający krem pod oczy. Jestem zachwycona, że go mam ponieważ ostatnio mam problemy z opuchlizna pod oczami. Okazało się w trakcie używania, że nie tylko nadaje się na skórę oczu lecz również można używać go w okolicach ust. Krem jest lekki, ma świetna konsystencje i szybko się wchłania dzięki czemu nie ma się uczucia lepkości. Nadaje się pod makijaż. Zgrabna buteleczka wystarczy na wiele czasu. Działanie można zobaczyć i poczuć od momentu pierwszego użycia. Przede wszystkim nawilża i regeneruje skórę, bardzo dobrze radzi sobie z opuchlizna przez co poprawia wygląd skóry. Bardzo dobry produkt w którym jestem wręcz zakochana. Polecam!

dastiina

Miya Cosmetics - myEYEhero - Krem pod oczy nawilżający
Ostatnio mam okazję testować krem do pielęgnacji skóry wokół oczu MIYA myEYEhero i jestem naprawdę zachwycona rezultatami.
To nie jest zwykły krem pod oczy – to naprawdę fantastyczny produkt dla mojej skóry.
Pierwszą rzeczą, która mnie ujęła, było opakowanie.
Estetyczne, różowe pudełko i elegancki słoiczek sprawiają, że korzystanie z tego kremu to prawdziwa przyjemność.
Po otwarciu słoiczka od razu poczułam delikatny, przyjemny zapach, który nie jest przytłaczający, ale subtelny i delikatny.
Konsystencja kremu jest świetna - gładka, kremowa i nie klejąca się to sprawia, że aplikacja jest naprawdę przyjemna i łatwa.
Krem szybko się wchłania, co jest ogromnym plusem, szczególnie rano, kiedy zależy mi na szybkim nakładaniu makijażu.
Już po kilku dniach stosowania kremu zauważyłam znaczną poprawę jeśli chodzi o skórę wokół moich oczu.
Moje cienie pod oczami stały się mniej widoczne, a skóra jest wyraźnie bardziej nawilżona i jędrna.
Również drobne zmarszczki w okolicach oczu wydają się być mniej widoczne, co sprawia, że wyglądają one młodziej i na bardziej wypoczęcie.
To krem, który naprawdę działa na wielu poziomach - nie tylko pielęgnuje delikatną skórę wokół oczu, ale także poprawia ogólny wygląd całej twarzy.
Polecam Wam ten kremik, a szczególnie osobom, które szukają skutecznego kremu do pielęgnacji oczu.
Na promocji można znaleźć go w naprawdę korzystnej cenie. 😊

izvsza

Nawilżający krem pod oczy myEYEhero od Miya Cosmetics.
Upolowalam go na aktualnej promocji w Rossmanie za niewiele ponad 20zl, uważam że to uczciwa cena. Regularna to ok. 40 i to już jest kosmos. Produkt umieszczony jest w malutkim, 15ml słoiczku ze śliczna szata graficzna. Szkoda ze nie jest w formie tubki z dozownikiem ponieważ ze słoiczka trochę ciężko się go wydobywa. Co do konsystencji jest ona lekka, dość rzadka ale treściwa. Zapach jest niemal niewyczuwalny, przy tego typu produkcie to jest akurat na plus. Po jego zastosowaniu skóra w okolicach oczu jest miękka, rozświetlona i nawilżona. Bardzo ważne jest to że nie powoduje żadnych uczuleń czy obrzęków oczu. Co ciekawe, przy pierwszym zastosowaniu czułam lekkie mrowienie w miejscu nałożenia, być może to znak że krem zaczyna działać. Co do długotrwałego efektu, to zobaczymy, mam nadzieję że zredukuje choć trochę moje cienie pod oczami.

izvsza

U mnie dzisiaj dzień kuriera 😀 chciałabym się z Wami podzielić moimi dzisiejszymi zakupami - na pierwszy ogień idzie zamówienie z Rossmana. Od dzisiaj jest świetna promocja na kosmetyki Miya, w sumie zaoszczędziłam na tych dwóch rzeczach ponad 30 zł. A wybrałam kosmetyki których już brakowało w mojej pielęgnacji, a mianowicie serum do twarzy oraz krem pod oczy. Obydwa produkty umieszczone są w małych, 15ml sloiczkach. Na chwilę obecną mogę powiedzieć że świetnie pachną oraz wydają się być bardzo treściwe, geste oraz kremowe. Przetestuję je konkretnie wieczorem i wrócę niedługo z pełną recenzja.

dreams1919

Krem pod oczy myEYEhero marki Miya. To kolejny produkt tej firmy, który testuję już od dłuższego czasu. Produkt znajduje się w szklanym, okrągłym słoiczku o pojemności 15ml. Krem ma biały kolor, jego konsystencja jest treściwa, tłusta, a zapach neutralny nie drażniący nosa. Krem jest naprawdę wydajny. Po nałożeniu na skórę dość długo się wchłania, nie roluje się i nie zostawia tłustej warstwy. Kremik daje dobre nawilżenie, po systematycznym użytkowaniu widać różnicę, oznaki starzenia są zmniejszone, skóra lepiej się prezentuje. Ja stosuję go i rano i wieczorem. Krem nie uczula, nie podrażnia oczu, nie powoduje zaczerwień. Ogólnie jestem zadowolona z tego produktu. Polecam.