2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Pielęgnacją skóry pod prysznicem o delikatnym zapachu mlecznych migdałów. Żel pod prysznic dokładnie myje i jednocześnie perfumuje skórę.
Daj się porwać cudownej słodyczy i aromatowi mlecznych migdałów. Zanurz się w urzekającym zapachu, który rozpieści Twoje zmysły i wprawi Cię w nastrój spokojnych, pełnych magii Świąt.
Poczuj magię świątecznego światła księżyca i otul się kremowym, mi ...

Pielęgnacją skóry pod prysznicem o delikatnym zapachu mlecznych migdałów. Żel pod prysznic dokładnie myje i jednocześnie perfumuje skórę.
Daj się porwać cudownej słodyczy i aromatowi mlecznych m ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 08.12.2022 przez gilgotka

Yves Rocher Żel pod prysznic, Mleczne Migdały

Żel pod prysznic Mleczne Migdały od Yves Rocher. 💙
Jest to produkt z zeszłorocznej edycji świątecznej. Uwielbiam żele pod prysznic tej marki i zawsze kupuję limitowane edycje.
Plusy:
💙 Piękne opakowanie - co widać na pieszy rzut oka. Grafiki na edycjach świątecznych zawsze są dopracowane i magiczne.
💙 Cudowny zapach, no mega słodziak. Wiem, że nie każdy lubi migdały i marcepan ale fanki będą zachwycone jak ja. Zapach mimo że słodki jest wyważony i ani trochę nie męczy. Niestety po prysznicu z nim ma się ochotę na słodycze. 😅
💙 95% składników pochodzenia naturalnego.
💙 Bardzo fajna treściwa konsystencja, czuć różnicę między tym żelem a takim za kilka złotych który wysusza skórę.
💙 Świetnie się pieni i jest wydajny.
Minusy:
🫣 Brak, no może tylko cena, ale warto. 😅

5/5 💙💙💙

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Mleczne Migdały

MIni żel pod prysznic od @mysweet i @dastiina w ciemnoniebieskiej buteleczce o pojemności 100ml. Żel był bardzo gęsty i tym samym mocno wydajny.Podczas tarcia wytwarzał dużo piany i charakterystyczny zapach migdałów ale takich bardziej pieczonych. Na skórze zostawił subtelny ich zapach,także niczym nie gryzło sie z innymi perfumami. Nie zauważyłam by wysuszy mi skóre,ale też jej nie nawilżył.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Yves Rocher

Chciałabym pochwalić się ostatnimi zakupami w jednym z moich ulubionych sklepów: Yves Rocher. ❄️
Taki oto zestaw kosmetyków wpadł w moje ręce.
Co roku nie mogę sobie odmówić przetestowania najnowszej kolekcji świątecznej tej marki. Zawsze zachwycają mnie nie tylko zapachy ale również piękne grafiki na opakowaniach które sprawiają że nadają się idealnie na prezenty.
Póki co zamówiłam je dla siebie do testów. A więc mamy tu dwa duże żele pod prysznic z kolekcji Mleczne Migdały oraz Soczysta Żurawina.
Mi bardziej przypadł do gustu mleczny migdał ponieważ jestem wielką fanką marcepanu. Zapach jest ciepły, słodziutki idealny na święta. Drugi - Soczysta Żurawina będzie idealna dla osób którym nie pasują mocno słodkie zapachy. Ten jest bardziej świeży, owocowy, nadaje się do używania cały rok.
Kupiłam również zapach Sel D'Azur który możliwe że wpadnie do czyjegoś prezentu. Jest to fajny, cytrusowy zapach idealny na lato.
Mamy tu też żel pod prysznic o zapachu Werbeny. Bardzo lubię ten zapach, zostawię go sobie z przyjemnością na wiosnę.
Gratis do zakupów dostałam mydełko do rąk z zeszłorocznej edycji świątecznej - Słodka Jeżyna. Ucieszyłam się i od razu zabrałam je do łazienki. Mydełko jest treściwe, gęste i mocno się pieni. Do tego zapach jest cudny.
❄️❄️❄️

Zobacz post

Paczuszka Świąteczna 2022

Kochane Clouders przedstawiam Wam moją paczuszkę od przecudownej kobiety jaką jest @dastiina ! Oczywiście paczuszka w ramach świątecznej edycji paczek Christmas Time 2022!

Już wiem, że braknie mi znaków w tej chmurce, bo nie ma słów, które mogłyby wyrazić moją wdzięczność. Obie jesteśmy na DC kilka lat, a teraz miałyśmy okazję poznać się bliżej za co jestem ogromnie wdzięczna. Justyna jest niesamowita z wielu względów, a jej podejście do życia, do mnie sprawiło, że poczułam, że mam w niej bratnią duszę. Jestem chora i często jak mówię ludziom o swojej chorobie reagują różnie, a Justyna nie znając mnie okazała mi tak wiele wsparcia i zrozumienia, dodała otuchy i aż się wzruszam na samą myśl. Paczuszka, którą dla mnie stworzyła jest czymś więcej niż spełnieniem marzeń. Zawarła w niej wszystko to co uwielbiam, co kocham. Jest świątecznie, są króliczki, są gwiazdki, dziadek do orzechów, są miniaturki, no wszystko o czym bym nie pomyślała jest tu wszystko!

Zacznę od tego, że paczka była przepięknie zapakowana! Kiedy ją otworzyłam - oniemiałam! W środku były zaświecone światełka w kształcie reniferów, co całkowicie już na starcie mnie rozczuliło. Każdy produkt był pięknie zapakowany w złoty lub kolorowy papier z pięknymi naklejkami. Kocham takie detale. I jestem ogromnie wdzięczna, że obca osoba włożyła tyle trudu, poświęciła tyle czasu i wsadziła tyle serca do tej paczki właśnie dla mnie. Kochana będę Ci dziękować za to jeszcze wiele razy, bo sprawiłaś, że mimo bólu który cały czas mi towarzyszy nie mogłam przestać się uśmiechać i na widok tych kosmetyków i dodatków uśmiech wraca, kiedy tylko na nie spojrzę. Dostałam przepiękną kartkę i list i muszę powiedzieć, że Justyna ma cudowny charakter pisma! No przepiękny!

W paczce znalazłam drewniane reniferki na choinkę i część już powiesiłam, a część posłuży mi jako dodatki do zdjęć, bo są takie cudowne! Mam już dawno ubraną choinkę, ale zawsze znajdzie się miejsce, a ja kocham świąteczne ozdoby.
Znalazłam też cudowny kubek z Sin Say, który jest duży, a jego kształt i napis od razu przywołał mi na myśl gorącą czekoladę z masą pianek!! Jest przecudowny! Takiego jeszcze w swojej kolekcji nie miałam.
Jestem też fanką świątecznych skarpet, a od Justyny dostałam zestaw aż 3 par ze znanym Grinchem, który jak dla mnie stanowi symbol świąt dokładnie jak Kevin. Zawsze chciałam jak Ktosie ubierać dom w lampki za pomocą armaty.
Z akcesoriów są też cudowne podkładki pod kubki i to kolejna rzecz na punkcie, której mam totalnego bzika. W zestawie były cztery w kolorze butelkowej zieleni w pierniczki i laski cukrowe, które uwielbiam.
Z rzeczy już kosmetycznych dostałam opaskę kosmetyczną z uszami króliczka, a dokładnie Bambiego i tow tak uroczym opakowaniu, że nie mogę! Uwielbiam takie opaski i chętnie używam, kiedy robię sobie domowe spa!
W paczuszce była też świeca, totalnie obłędna! Na pięknym szkle znajduje się postać dziadka do orzechów, a świeca pachnie ciastem jagodowym, a ja uwielbiam ciasto drożdżowe z jagodami, które mama zawsze robi kiedy przyjeżdżam i budzi mnie zapach tego ciasta, więc ta świeca wywołała cudowne wspomnienia.
Jest tutaj też sporo miniaturek w tym żele Yves Rocher z zimowych edycji, które chciałąm sobie kupić, ale nie miałam jeszcze okazji być w sklepie i są też miniaturki Balea w postaci zimowego szamponu i żelu pod prysznic. Te opakowania to obłęd, a zapachy oh!!! Nie mogę doczekać się testów. Z rzeczy, które wywołały kolejną falę wzruszenia to mydło do rąk w opakowaniu z króliczkiem i w dodatku na opakowaniu jest gumka z pomponikiem i absolutnie najpiękniejszy rozświetlacz jaki miałam Hot Chocolate od Makeup Revolution. Tu już się rozpłakałam ze szczęścia na maska! Jest też cudownie pachnący balsam z drobinkami Stars from the stars. Kocham motyw gwiazd i błyszczące drobinki, więc tutaj totalne kombo! Wszystko pachnie i wygląda po prostu obłędnie, więc jestem zachwycona. W paczuszce znalazłam też pyszne już częściowo skonsumowane słodycze, a takę jabłuszka dla moich króliczków co mnie po raz kolejny wzruszyło.

W tej paczce znalazłam świąteczną magię i dosłownie czułam się jakby już była Wigilia i mogłam otworzyć wymarzony prezent. Robienie paczki dla Justyny sprawiło mi ogrom radości. Otwieranie paczuszki od niej wywołało szczęście, wzruszenie i wdzięczność, że są tak dobrzy ludzie jak ona.

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny @mysweet i @dastiina że akcja wystartowała. Kosztowało Was to dużo pracy i czasu, żeby wszystkiego dopilnować, dlatego ogromne podziękowania, bo Wasz wkład jest nieoceniony.

Pierwszy raz brałam udział w tej akcji i ogromnie się cieszę. Jedynie szkoda, że tak późno się zdecydowałam, ale widocznie teraz był mój czas. Dziękuję kochana raz jeszcze! Jestem wymarzoną Mikołajką.

Zobacz post
1