Faberlic - Lovely moments - Karmelowy żel pod prysznic
Moje zapasy żeli pod prysznic są OGROMNE, więc zużywam po kolei jak leci.
Ostatnio w moje łapki wleciał zimowo-świąteczny żel marki Faberlic.
Kupiłam go jeszcze w tamtym roku bodajże w grudniu.
Żel ma uroczą etykietkę z niebieskim tygrysem, który trzyma słodkiego lizaczka.
Wszystko utrzymano na etykiecie w świąteczno-zimowym wydaniu.
W środku żel wyglądający jak karmel- kolorem zdecydowanie, gęstością - już mniej, ale zapachem zdecydowanie.
Słodki, karmelowy żel, ma kremową, lekką konsystencję, a pod wpływem wody zmienia się w gładką, leciutką piankę, która dosłownie otula naszą skórę.
Żel dobrze myje, odświeża skórę, niestety piękny zapach kosmetyku nie pozostaje na ciele- a szkoda.
Żel też jakoś specjalnie nie odżywia i nie nawilża skóry, więc warto użyć po umyciu nim skóry - balsamu.
Mimo to, jest przyjemnym kąpielowym czy też prysznicowym dodatkiem.
Podobne produkty
