Schwarzkopf

Aktualnie używane przeze mnie serum do zabezpieczenia końcówek i włosów od połowy długości, czyli Schwarzkopf GLISS Daily Oil - Elixir. Serum ma pojemność 75 ml. Znajduje się w plastikowej butelce z pompką. Pompka działa bez zarzutu, nie zacięła mi się ani razu, a zużyłam już około połowy opakowania. Serum jest bardzo gęste, niewiele go potrzeba do użycia. Na moje włosy wystarczy około 1,5 pompki. W składzie zawiera oczywiście silikony zmywalne łagodnym szamponem, a oprócz nich olej z nasion słonecznika i olej arganowy, a także witaminę E. Olejek super mi się sprawdza. Nie obciąża moich włosów, chociaż uważam, że należy dozować go ostrożnie, bo z racji jego gęstej konsystencji można z nim przesadzić. Jest mega wydajny, używam go od lutego, a mam jeszcze około połowy opakowania. Moje włosy, a szczególnie końcówki są w dobrej kondycji, od kiedy zabezpieczam je tego typu produktami. W sumie to każdy taki produkt, który miałam mi się sprawdził, kieruję się jedynie zapachami, kiedy mam stwierdzić czy chcę do jakiegoś produktu wrócić. Tutaj zapach mi się podoba, wyczuwam głównie taką typową woń, którą wyczuwałam w innych serach z obecnością oleju arganowego w składzie. Myślę, że do tego produktu jeszcze kiedyś wrócę. Dałam za niego w zeszłym roku w promocji około 17 zł. Jest dostępny w Rossmannie w regularnej cenie za 37,99 zł. Moim zdaniem cena dość wysoka, nie dałabym tyle. W promocji aktualnie jest dostępny za 29,49 zł. Aż jestem w szoku, że cena tego produktu tak skoczyła. W promocji jeszcze uważam, że można kupić, bo jest mega wydajne i wystarczy na kilka miesięcy. Polecam.

Zobacz post