Wibo

Konwalia

Kultowy produkt, który już zapewne każda zna pomada do brwi w odcieniu soft brown. Kupiłam ją już bardzo dawno temu, poprzedniczka bardzo mi się sprawdziła (odcień dark brown, który okazał się dla mnie za ciemny) więc zdecydowałam się na jaśniejszy odcień. Soft Brown okazał się być strzałem w dziesiątkę. Miałam już pomady innych marek jednak ta okazała się najlepsza i raczej przy niej pozostanę, posiada świetną konsystencję, która bardzo łatwo się nakłada i rozprowadza, dodatkowo nie ściera i nie rozmazuje się. Klasyczny słoiczek, który posada większość pomad, jednak zawartość tej jest najlepsza Dla porównania dodałam zdjęcia z odcieniem dark brown. Odcień Soft Brown jest nowszy i zauważyłam, że producent dodał zabezpieczającą folię przyklejoną do wieczka słoiczka, która chroni przez szybszym wyschnięciem kosmetyku.

frambuesa

Pomada do brwi, którą kupiłam sobie teraz podczas promocji w Rossmanie. Wzięłam ten środkowy kolorek czyli dark brown i liczyłam, że będzie ona jednak minimalnie jaśniejsza. Mimo to jestem bardzo zadowolona z zakupu, ponieważ bardzo dobrze się sprawdza i jest bardzo wygodna w używaniu. Miękka konsystencja i super łatwo się nią maluje. Do tego dołączony był delikatny pędzelek i żałuje, że nie ma do niego jakiegoś pojemniczka ! Niestety brudzi wszystko dookoła jak go potem zostawiam na wierzchu i nie mam za bardzo co z nim zrobić. Jej cena normalne to chyba 24,99 . Myślę, że warto !

ania173

Paczuszka z wymiany, którą dostałam od @Konwalia. Jak widać znajdują się tutaj również ciuszki, jednak więcej jest kosmetyków, dlatego dodaje do tej kategorii. W paczuszcze znalazła się moja ukochana pianka z Isany, swoją wykończyłam chyba dwa miesiące temu, chciałam kupić kolejne opakowanie jednak kilka razy gdy byłam w rossmannie były puste półki, dlatego cieszę, się że znów mogę używać tą piankę. Oprócz tego trzy kosmetyki które są dla mnie nowościa. Pomada do brwi z Wibo, którą poleca bardzo dużo osób, ja mam okazję testować w odcieniu nr 2, po pierwszej próbie troszkę się przeraziłam bo pomada jest na prawdę ciemna. Również z Wibo dostałam pomadkę do ust, w kolorze różu, jest matowa, czyli taka jakie najbardziej lubię. Ostatni kosmetyki to krem Nivea zapachowy. Z ciuszków mam tutaj granatowe spodenki z ładnymi zakończeniami na udach, beżowy sweterek ze sznureczkami na dekolcie. Ostatnia już rzecz to perełeczki które bardzo, ale to bardzo mi się podobają czyli przepiękne szpileczki. Są czarne z dodatkiem srebrnym, szczerze mówiąc w paczuszce od Sylwii buty były położone na samym dole, i to do nich pierwsze co chciałam się dostać. Jeszcze raz bardzo, ale to bardzo dziękuję za paczuszkę.

ralpf

❤️ Wibo - Eyebrow Pomade. Pomada, którą dostałam od @smerfetka3.
Dostępna w 3 kolorach, a kochana Smerfetka, wybrała dla mnie kolor - dark brown. Skuszę się jeszcze chyba na Black Brown.

Cóż, nie sądziłam, że produkt Wibo, może być tak dobrej jakości.
Całą brew, wymalować można jednym pociągnięciem . Ma niezwykle wygodny pędzelek, który z drugiej strony zakończony jest szczoteczką do rozczesywania. Ja podczas malowania, wyrównuję nią sobie brwi, a nawet trudno dostępne miejsca w okolicy rzęs. Świetna pigmentacja, sprawia, że produkt jest niezwykle wydajny..Mam porównanie z pomadą Maybelline i szczerze? Dużo od niej nie odbiega, chyba, że cenowo. Jestem zachwycona jakością.

patpat

WIBO FEATHER BROW KREDKA DO BRWI DARK BROWN- kredkę zakupiłam podczas słynnej promocji w Rossmanie i jestem z niej bardzo zadowolona. Z jednej strony posiada grzebyk do wyczesania brwi, który służy mi na co dzień, natomiast z drugiej strony znajduje się kredka do malowania. Rysik jest bardzo, bardzo cienki. Miałam już kilka kredek i jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak precyzyjnym i cienkim rysikiem. Kredka jest dość twarda, ale niezbyt przesadnie dzięki czemu bez problemu i najmniejszego wysiłku maluje się brwi. Bardzo podoba mi się to, że dzięki tej kredce można stopniować kolor brwi- od jaśniejszego do ciemniejszej końcówki. Rysik jest wykręcany automatycznie więc nie trzeba go temperować. Kolor dark brown idealnie pasuje do moich brwi, nie ma w nim żadnych rudych tonów. Koszt kredki to około 18zł, ale oczywiście polecam polować na promocje.

moniqueee

mimo, że marka Wibo należy do tych tańszych, to ma wśród swoich kosmetyków wiele perełek. Ja natrafiłam na kolejną, a to wszystko dzięki Karolinie Ziętek, youtuberce która tą kredkę polecala w jednym ze swoich filmików. Co to takiego? A no nic innego jak kredka do brwi, nazwana przez producentów precyzyjną kredką do brwi. I taka też jest, bo jak widać na jednym z załączonych obrazków, można nią namalować cienkie kreski, idealne do uzupełnienia brwi. Kolor to dark brown, czyli idealny dla mnie. Nie przyciemnia zbyt mocno brwi. Kredka posiada wysuwaną kredkę oraz grzebyk, którym można wyczesać brwi - duet idealny! ❤ polecam Wam przetestować tą kredkę, bo normalnie kosztuje jedyne 13 zł, A jest warta przetestowania! 👌

Goofy2101

Pomada do brwi marki wibo. Kupiłam z polecenia koleżanki i się nie zawiodłam! Pomadą utrzymuje się na brwiach nawet przez noc, nie zmywa się łatwo, a wręcz przeciwnie się ją nakłada. W zestawie dostajemy pędzelek dwustronny by móc również rozczesać brwi. Łatwo się nakłada, ale trzeba pamiętać by słoiczek dobrze zamknąć ponieważ nasza pomada może się wysuszyć! Używam na codzień, kolejnym plusem jest to że są dostępne różne odcienie. Warto wypróbować!

panducha

Moja ulubiona pomada do brwi na ten moment. Sprawdziła mi się dużo lepiej niż ta z Freedom Makeup, która bardzo szybko zaschła. Ja posiadam pomadę w odcieniu nr 2, Dark Brown, który idealnie pasuje do moich włosów i karnacji. Ma kremową konsystencję, więc produkt nakłada się z łatwością, jest bardzo wydajny i trwały. Używam do niego pędzelka z Hakuro H85.

advices

WIBO POMADA DO BRWI SOFT BROWN Z ROSSMANNA. Zakupiona została na jakiejś promocji za 23 zł. W kartonowym opakowaniu dostajemy standardowy dla pomad słoiczek i skośny pędzelek ze spiralką. Jest to fajne rozwiązanie na wyjazdy nie musimy wtedy zabierać dużego pędzelka do wyczesywania. Jednak przyznaje się bez bicia nie używałam go jeszcze . Odcień nr 1 SOFT BROWN jest jasny, neutralny będzie pasował zarówno tym cieplejszym jak i zimniejszym bladziochom. Pomada pozwalać wyrysować zarówno pojedyncze włoski jak i nadać kontur brwiom. Przy mocniejszym docisku pędzla stworzymy bardziej graficzny makijaż brwi. Po zaschnięciu dyscyplinuje brwi, żel do utrwalania jest tutaj zbędny. Pomada jest wodoodporna, należy nią szybko pracować. Gdy zrobicie plamę będzie ona nie do ruszenia. Temu produktowi nie straszny deszcz czy nawet mocne pocieranie. Zmywa ją dopiero olejek, bądź dwufazowy płyn. Minusem pomady jest to że po jakimś czasie zaczyna zasychać, chociaż ja po nabraniu zawsze odkładam ją do góry denkiem. Fakt opóźniło to proces, jednak Duraline będzie tutaj potrzeby chcąc ją wykorzystać do końca. Apropos wykorzystania- produkt jest bardzo wydajny wystarczy nam na bardzo długo. W trybie mojego zużywania to będą lata świetlne . Chodzą pogłoski że jest to świetny zamiennik ABH Taupe.

nostami

Tym razem skusiłam się na promocję Rossmana -55% na kolorówkę. Kupiłam same totalne perełki, polecane przez wiele dziewczyn w Internecie ;D Jest tutaj pomada do brwi Wibo w odcieniu Dark Brown, bronzer - czekoladka Lovely Milky Chocolate oraz matowa pomadka z kredką K-Lips Lovely w kolorze Pink Poison Pomada do brwi jest bardzo fajna, zastępuje zarówno wosk, jak i cień do brwi. Poczatkowo nie mogłam znaleźć tego koloru, jednak okazało się, że w moim Rossmanie rzeczy najbardziej popularne były nie tylko na stendach firmowych, ale też w dodatkowych stojakach pomiędzy regałami. Wszyscy zachwalali własnie kolor Dark Brown i taki też wzięłam. Co prawda mam dośc jasna karnację, ale wydaje mi się, że ten kolor jest dla mnie ok. Jeśli chodzi o czekoladkę - bronzer to tester trochę ładniej pachniał, ale być może to kwestia "zdarcia" wierzchniej warstwy. Kolor wydaje się ciemny, ale ładnie wtapia się w skórę i jest matowy. Z całego zestawu najbardziej jestem zadowolona z kredki i pomadki matowej K-Lips. Kredka jest bardzo mięciutka i przyjemnie nadaje kontur ustom. Z kolei pomadka ładnie pokrywa usta kolorem i jest po prostu śliczna Pomalowałam usta, wypiłam picie, nawet coś zjadłam a kolor nadal pozostawał piękny. Nieźle!
Wszystkie rzeczy już przetestowałam i zrobiłam nimi makijaż widoczny na kolejnym zdjęciu. Jak na razie jestem bardzo zadowolona z zakupów, a po nieco dłuższych testach przyjdę do Was z dokładniejszymi chmurkami ;-)

Laraine

Pomada do brwi od Wibo, którą kupiłam jakiś czas temu w Rossmanie. Wzięłam kolor środkowy z palety tych pomad, ale zdecydowanie jest dla mnie za ciemny. Nie wiem w takim razie jak wygląda na brwiach ten najciemniejszy kolor, skoro ja mam naturalne brwi bardzo ciemne. Gdyby nie to to pomada byłaby super. Ma naprawdę fajną konsystencję, która dobrze się rozprowadza, ale nie jest 'maślana'. Łatwiej mi jednak używa się zwykłego pędzla, a nie tego malutkiego dołączonego do pudełka. Plusem tej pomady jest też fakt, że nie zasycha. Gdybym wybrała mój odcień z pewnością byłabym na maxa zadowolona. A teraz używam jej sporadycznie i BARDZO delikatnie.

Hinami

Pomada do brwi z Wibo w odcieniu nr 2 dark Brown. Są z tego co wiem 4 kolory co jest dosyć słabe. Kiedy zaczynałam przygodę z brwiami to pierwsze co wybrałam to była pomada. Rzuciłam się na głęboka wodę i słusznie. Każdy zawsze jest zdania, ze lepiej zawsze zacząć od cieni lub kredki do brwi. W moim przypadku jak miałam cienie to nie mogłam sobie zrobić ładnych brwi. Szło mi o wiele gorzej niż z pomada. Trochę wysycha ale to żaden problem bo wystarczy dać kropelkę olejku ja daje do włosów bo tylko taki mam xd. Pomada nie robi grudek, można ja dokładać stopniując kolor. Jedyne co mi się w niej nie podoba to slaba nakrętka gdy mocniej dokrcilam to peknela. Jest bardzo wydajna nawet nie zużyłam połowy a mam ja rok. Do pomady dołączony jest mini pędzelek i szczoteczka wiec dwa w jednym,która jest genialna. Mój pędzelek który kupiłam specjalnie do tej pomady jest okropny.
Pomada ma ładny kolor który nie wpada w rude odcienie. Kocham ja całym serduszkiem. Jest mega trwała i wodoodporna, idealnie na lato.

Alicja98

Jakiś czas temu na Instagramie sporą popularność zyskała Precyzyjna kredka do brwi Feather Brow Creator z Wibo. S twierdz, że sama chętnie ją wypróbuje i podczas zakupów wrzuciłam do koszyka ciemniejszą wersję, czyli Dark. Początkowo nie mogłam się do niej przekonać, kredka była twarda, nie szło mi to jakoś, zdecydowanie wygodniejsza dla mnie była pomada. Jednak postanowiłam dać jej kolejne szansę i po kilku użyciach kredka zrobiła się bardziej miękka, a ja nauczyłam się jej obsługiwać. Aktualnie jest to mój ulubiony produkt do podkreślania brwi, szczególnie na co dzień. Kredka daje naturalny efekt. Utrzymuje się na brwiach cały dzień, nie trzeba nic poprawiać. Kredka z drugiej strony umieszczoną ma fajną, małą szczoteczkę, która idealnie sprawdza się do przeczesywania brwi. Cieszę się, że się na nią skusiłam i myślę, że będę do niej wracać.

Indelove

Ostatnio otrzymałam nominacje do zabawy top 5 minionego tygodnia. Dziękuję za zaproszenie @Fixation @MissM oraz @Wiciaa18.
Moje top 5 to:
Szampon oczyszczający do włosów uszkodzonych Dr. Sante Argan Hair. Bardzo polubiłam ten szampon, ponieważ po dłuższym czasie używania kosmetyku zauważyłam poprawę kondycji moich włosów. Stały się bardziej miękkie, lśniące, nie puszą się, a co najważniesjsze są mniej łamliwe. Poza tym szampon fajnie się pieni, dlatego jest bardzo wydajny, gdyż już niewielka ilość wystarczy, aby dobrze oczyścić i odświeżyć włosy. Konsystencja produktu jest również w porządku, ponieważ nie jest za rzadka i nie spływa z włosów.
Plusem jest również miękka i wygodna butelka z estetyczną etykietką, z której bardzo łatwo wydobyć szampon i przy okazji świetnie prezentuje się na półce w łazience.
Normalizujący żel-peeling oczyszczający do mycia twarzy BeBeauty, który doskonale oczyszcza, matowi, wygładza i odświeża skórę. Jest to peeling drobnoziarnisty, dlatego jest delikatny dla skóry i jej nie wysusza ani nie podrażnia, a bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek. Żel ma ładny, delikatny zapach oraz przyjemną konsystencję, która jest nie za rzadka ani nie za gęsta, dlatego dobrze się rozprowadza.
Pomada do brwi Wibo w kolorze dark brown. Pomada ma świetną konsystencję, która nie jest za gęsta i bardzo dobrze się rozprowadza. Produkt świetnie dyscyplinuje brwi, wypełnia je i nadaje im kształt, nie zlepia ich przy tym, dzięki temu prezentują się bardzo dobrze. Plusem jest również trwałość ponieważ pomada utrzymuje się naprawdę długo i nie ściera się ani nie spływa. Jedyny minus jest taki, że pomada, bo dłuższym czasie użytkowania zasycha i zaczyna ciężko się ją rozprowadzać.
Paleta do konturowania twarzy Golden Rose, z której jestem bardzo zadowolona ponieważ jest naprawdę świetnej jakości. Paleta składa się z trzech elementów: rozświetlacza oraz dwóch bronzerów, które wspaniale stapiają się z cerą i modelują twarz. Rozświetlacz pięknie podkreśla kości policzkowe i nadaje im złocisty blask. Kosmetyki są bardzo trwałe i długo utrzymują się na twarzy. Plusem jest również solidne opakowanie z lusterkiem.
Korektor w płynie Catrice, Liquid Camouflage High Coverage Concealer w odcieniu 010 Porcellain, który świetnie kryje cienie pod oczami oraz rozjaśnia skórę, a przy tym nie ciemnieje, nie zmienia koloru i jest bardzo trwały co jest ogromnym plusem. Do tego ma śliczny zapach oraz praktyczny aplikator, który jest łatwy w użyciu.

Do zabawy nominuję :
@ajlaajk
@Rene230
@t4lci4
@Karolinna
@Silika945

Natosu

Pomada do brwi Wibo numer 2 Dark brown.
Kupiłam ją już jakiś czas temu w Drogerii Rosmann na promocji -49%. Kosztowała niedużo. Produkt jest bardzo wydajny, używam go już tak długo a dalej się nie kończy. Kolor pomady to ciemny brąz, który idalenie pasuje do odcienia moich brwi. Do pomady jest dołączony aplikator 2 w 1 mały pędzelek a z drugiej strony szczoteczka do wyczesywania nadmiaru produktu. Pędzelek wraz z aplikatorem dobrze się sprawdzają.
Pomada jest długotrwała, po całym dniu noszenia jest praktycznie nienaruszona. Dodatkowo utrwalam ją jeszcze żelem do brwi. Jedyne co ostatnio zaczęło mi w niej przeszkadzać to wydobycie produktu. Produkt zaczął mi zasychać. Ale jakoś sobie radzę żeby go wydobyć. Jest to dobry produkt za nieduże pieniądze. Jak najbardziej polecam.

Agula1720

Kolejny produkt godny uwagi i polecenia to Pomada do brwi firmy "wibo" w odcieniu SOFT BROWN. Pomada sprawdza się świetnie przy upałach, ponieważ jest wodoodporna. Jej kremowa konsystencja sprawia że nasze brwi są idealnie wykonturowane. Pomada jest produktem 2in1 ponieważ jest woskiem i zarazem cieniem, przez co nasze brwi po nałożeniu jej stają się wygładzone, wypełnione oraz idealnie podkreślone. Wraz z pomada znajduję się w opakowaniu również aplikator, który również jest wygodny w użyciu. Cieszę się że na nią wpadłam. Kosztuje ok 25 zł w Rossmann'ie, więc warto zaryzykować i być szczęśliwym!

ldidil

Produkt do którego mam mieszane uczucia - pomada do brwi marki Wibo.

Szczerze mówiąc jest to pierwszy tego typu kosmetyk którego używałam i przyznam, że daje chyba nakwajszy efekt ze wszystkich rzeczy do brwi.
Cena regularna w jakiej można ją kupić w rossmanie to 25zl.
Ma bardzo ładny kolor, pojemność 5g starcza ma bardzo długo, gdyby nie to, że szybko mi wyschła.

Teraz nadal jej używam rozcieńczonej Duralinem, ale powiem szczerze, że jest to męczące i trwa wiele dłużej... Dlatego te mieszane uczucia.

patpat

WIBO POMADA DO BRWI-czaiłam się na nią już podczas poprzedniej promocji w Rossmanie -49% ale oczywiście nie było szans jej dostać. W standardowej cenie nie kosztuje wiele więc i tak miałam ją zakupić, ale będąc w Rossmanie trafiła mi się promocja i kupiłam ją za 18zł. Pomada ma dużą pojemność, wystarczy mi chyba na wieki. Ma bardzo kremową konsystencję, wystarczy jedno zamoczenie pędzla aby zrobić całą brew. Przepięknie się rozprowadza, praca z nią to czysta pojemność. W dodatku wytrzymuje na moich brwiach od nałożenia aż do zmycia i to bez żadnego utrwalenia. W zestawie znajduje się również mały pędzelek z drugiej strony zakończony spiralką do wyczesania rzęs. Również przyjemnie się go używa i bardzo często po niego sięgam.