1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Szampon z masłem shea i ekstraktem kokosa głęboko regeneruje zniszczone włosy i wygładza ich strukturę oraz sprawia, że stają się elastyczne i błyszczące. Doskonały do codziennego stosowania. pH neutralne dla skóry. Testowany dermatologicznie

Produkt dodany w dniu 22.07.2022 przez martulla

Schwarzkopf Schauma, Szampon do włosów, Repair & Care, Do włosów zniszczonych i suchych, Kokos

Zawsze to podkreślam, że nie jestem fanką marki Schwarzkopf w szczególności jeżeli chodzi o szampony i odżywki. Jednak tym razem zostałam pozytywnie zaskoczona. Wzięłam go do koszyka ze względu na promocję i Kokos, który uwielbiam i dobrze działa on na moje włosy. Szampon pięknie pachnie pozostawiając zapach dlugo na wlosach. Jest wydajny, ma fajna konsystencje i tworzy przyjemna piankę. Przeznaczony do włosów suchych i zniszczonych w szczególności jeżeli chodzi tu o moje rozdwojone końcówki chociaż szamponu nie daje na końce tylko na skórę głowy. Na nia również świetnie działał, nie przetłuszcza włosów u nasady. Jestem bardzo zadowolona. Polecam! Włosy też są zadowolone co widać na filmiku.

Zobacz post

Schwarzkopf Schauma, Repair&Care, Szampon do włosów zniszczonych i suchych, Kokos

SCHWARZKOPF Schauma
Szampon do włosów zniszczonych i suchych repair&care coconut

Z przodu grafika kokosa, czyli minimalizm jeśli chodzi o opakowanie jak to bywa przy szamponach tej marki. Pojemność 400 ml, a samo opakowanie z praktycznym zamykaniem. Szampon jest perłowy, ma intensywny zapach kokosa, który ja uwielbiam więc nic tylko myć włosy!

Kupiłam go na jakiejś promocji w biedronce, gdzie przy zakupie dwóch drugi był gratis.
Z reguły wszystkie szampony schauma mi się sprawdzały: nie przetłuszczały ani nie obciążały włosów. Tu mimo, że dobrze oczyszczał włosy to przesuszał skórę głowy; pojawił się łupież i choć dawałam mu kilka szans to nie polubimy się. Niby włosy łatwo można było po nim rozczesać, ale noo nie będziemy się spotykać już więcej. Dobrze się pienił przez co byłby naprawdę wydajny. Wykończyłam go, bo przecież szkoda wyrzucić skoro można było zużyć do golenia nóg. Taki pożytek...

Zobacz post
1