Oriflame

Kuleczki - bronzer Oriflame - kupiłam je kiedyś na promocji za 29zł wraz z pędzelkiem.
Zamknięte w praktycznym, złotym opakowaniu z lusterkiem.
Dołączona jest też gąbeczka, która raczej nie nadaje się do ich nakładania.
Jest mocno szorstka i raczej jest to odgrodzenie kuleczek od lusterka- aby sie nie kruszyły i nie brudziły.
Kuleczki świetnie wtapiają się w cerę, nie dają efektu sztuczności i to bardzo mi w nich odpowiada.
Dodatkowo posiadają drobinki, które delikatnie rozświetlają twarz.
Plusem ich jest też to, że ładnie podkreślają naturalną opaleniznę.
Świetnie się też nimi konturuje twarz i podkreśla kości policzkowe.
Każda kuleczka ma inny odcień, ale w połączeniu dają naturalny kolor brąz.
Są wydajne i wystarczają na bardzo długi czas.

Zobacz post