Isana

Isana - Peeling do ciała, Cukrowo-olejowy, Olej macadamia i Orchidea.

Peeling mieści się w plastikowym, przezroczystym opakowaniu z różową nakrętką i minimalistyczną szatą graficzną.
Mamy go tutaj 230 gram i taką ilość zużyłam na dwa solidne razy - więc wydajność jest dość słaba, ale ja lubię porządne zdzieranie więc nie żałuję sobie tego typu produktów podczas aplikacji.
Konsystencja jest dość gęsta, ale nie zbita jak czasami się zdarza przy połączeniu cukru z olejami.
Ładnie rozprowadza się po ciele i porządnie zdziera więc to na duży plus.
Zapach miał dość ciężki, kwiatowy - nie mój klimat, ale dało się znieść. Był wyczuwalny nawet na drugi dzień po aplikacji, ale jako bardziej delikatny co było już bardziej przyjemne.
Jak to przy olejowych peelingach zostawiał delikatną tłustą powłoczkę na ciele - ja to lubię więc byłam zadowolona. ❤️
Jeśli mi się uda dorwać niebieską wersję to chętnie przetestuje, ale do tej już nie wrócę ponieważ wolę coś o owocowych zapachach. ❤️

Zobacz post