Na zdjęciu widzicie małe kosmetyczne uzupełnienie braków - zazwyczaj wszystko kończy mi się w tym samym momencie, więc zakupy były nieuniknione .
Wzięłam sobie podkład, który bardzo lubię zimą, kiedy moja cera jest w nieco gorszym stanie. Jest to Estee Lauder Double Wear w moim zimowym kolorze, czyli 1N1 . Mam jeszcze jakieś ciemniejsze podkłady, więc jeśli będę bardziej opalona to po prostu użyję mixu . Puder to MAC Blot Powder, który lubię do poprawek w ciągu dnia - jak na puder kryje dość dobrze, więc idealnie maskuje niedoskonałości, z których starł się korektor . Co do tuszu to nie mam jakichś szczególnych wymagań, bo i tak mam przedłużone rzęsy, więc wzięłam sobie taki, którego jeszcze nie znam, to MAC In Extreme 3D.
Do zakupów dostałam trochę próbek, które od razu znalazły nowe właścicielki, a dla siebie zatrzymałam jedynie miniaturkę serum Estee Lauder Advanced Night Repair .
Podkład, który dostałam w prezencie od koleżanki.☺️ Jest to Estee Lauder Double West Sheer Long-Wear. Zawiera spf 20 i jest przeznaczony do wszystkich typów cery. W opakowaniu znajduje się 30 ml produktu. Mój kolor to 1N1 Ivory Nude. Podkład jest bardzo przyjemny w użyciu. Ma średnie krycie i jest niezwykle lekki. Daje efekt naturalnie wyglądającej cery. Jedyny minus do którego ciężko mi się przyzwyczaić to jego bardzo rzadka konsystencja.
Zobacz post
Hej, jakiś czas temu miałam okazję przetestować podkład Este Lauder. Zakupiłam go ze względu na zbliżające się uroczystości. Potrzebowałam mocno kryjącego podkładu.
Według mojej opinii podkład świetnie kryje i trzyma się przez długi czas na naszej skórze. Jednak po analizie jego składu nie jest on zdrowy dla naszej cery. Jego mikro-drobinki zostają na naszej cerze nawet po zmyciu. Mocno wchłania się w skórę stąd mogą wystąpić problemy z cerą. Jednak mimo to bardzo go lubię za jego trwałość.
Ps. paznokcie na minionego sylwestra.
Próbka podkładu Estee Lauder Double Wear. Hmm, fajnie że można coś przetestować przed zakupem, bo wtedy wiem czy produkt nM odpowiada, nie powoduje podrażnień, nie uczula, czy też jak się sprawdza w przypadku podkładu. 👌 Ja osobiście uwielbiam dostawać próbki robiąc jakieś zakupy 😍👌😊. Przydaja się czasem również na jakieś wyjazdy i wakacje gdy nie ma wiele miejsca w walizce 😅.
Zobacz post
Mój codzienny zestaw kosmetyków do makijażu codziennego. Kilka przyborów i makijaż codzienny w szybkim czasie jest gotowy, piękne perełki, odżywczy tusz oraz dobry tusz do kresek tworzą idealne połączenie. Niebieska kredka na dolna powiek nadaje oczom wyrazistośc. Ulubione kosmetyki. ❤️
Zobacz post
Estee Lauder, Double Wear,
Podkład
Estee Lauder Double Wear - najtrwalszy podkład, moim zdaniem jeden z niewielu wysokopółkowych produktów, które miałam okazję testować, które naprawdę są warte swojej ceny. Ba, zapłaciłabym za niego nawet więcej, bo jest świetny. Jest trwały na mur beton i przepięknie wygładza cerę jednocześnie nie powodując efektu maski. Niestety raczej nie jest to dla mnie podkład na codzienne użytkowanie lecz na jakieś większe wyjścia. Ja osobiście nie lubię mocnego krycia do makijażu dziennego. Chociaż są przypadki, że dziewczyny stosują go i na codzień. Jedyna wada jaka ma podkład to brak pompki (można ją sobie osobno kupić), bo nie raz mi się za dużo wyleje ale jak dla mnie ten podkład jest niezastąpiony.
ZALETY:
krycie świetne
trwałość na mur beton
duża gama kolorystyczna
WADY:
Brak pompki
CENA -185ZL
Mam i ja ❤️
Bardzo długo zwlekałam z zakupem tego podkładu. Zapewne dlatego, że zazwyczaj wszystkie hity makijażowe nie zdawały u mnie egzaminu. Jednak skuszona promocją - kupiłam podkład Estee Lauder Double Wear ❤️
Wybrałam odcień 1N1 i jest idealny. Nie jest ani za jasny, ani za ciemny. Fajnie dopasowuje się do cery, absolutnie nie tworzy efektu maski (czego się bałam). Super wygładza cerę, zakrywa niedoskonałości. Krążą opinie, że jest ciężki. Moim zdaniem nie jest. Nie ma co nakładać miliona warstw, jedna w zupełności wystarczy. Krycie otrzymamy pełne, słowo harcerza. Podkład zastyga, to fakt, dlatego trzeba dobrze go nałożyć.
Cena jest wysoka, ale po pierwszym dniu śmiało mogę polecić Estee Lauder. Nie będę go raczej używać na codzień, szczególnie, że siedzę ciągle w domu, więc raczej wolę żeby ta skóra oddychała.
Jedyny minus - brak pompki. Wolałabym żeby jednak była ona w buteleczce, ale spokojnie można się bez niej obejść
Hej, przedstawiam Wam swoich ulubieńców, których używam zawsze na większe wyjścia. Używając ich mam pewność, że wszystko będzie idealnie przez całą imprezę.
Podkład Double Wear, jest czymś cudownym, trzyma się, nie ściera, jednym słowem ideał. Dodatkowo można było go kupić w Douglasie za 39zł.
Korektor High coverage, moje znalezisko i obecniej numer 1 wśród korektorów.
Puder RCMA służy mi pół roku już, jest mega wydajny, a zużyłam 1/4 produktu. Często nie muszę się dopudrowywać, a mam cerę mieszaną w strefie T. Kosztował mnie na shopaholicdolls 89zł.
Bronzer Tan, miałam okazję być malowana tym bronzerem przez wizażystkę i się mega zakochałam. Jest wart swojej ceny.
Róż Luminoso, nie jestem fanką różu, miałam tylko jeden z lovely, ale teraz ten to moja nowa miłość. Dodaje trochę subtelnego blasku dzięki drobinkom.
Bronzer Summer of love, dodaje do ocieplenia i dodania głębi.
Rozświetlacz Mary Lou, kultowy produkt, mega połysk, super wydajny, chyba każdy o nim słyszał.
Kredka do brwi Feather Brow Creator, bardzo prosta w użyciu. Szybko i ładnie można podkreślić swoją brew.
Eyeliner Calligraphy, precyzyjny, łatwo się maluje, dobrze się trzyma i też łatwo zmywa.
Tusz So Couture, mój faworyt, nie znalazłam póki co lepszego tuszu. Ładnie podkreśla rzęsy, trzyma się, nie osypuje, głęboka czerń.
Konturówka OH! my lips, piękny nudziakowy kolor w kolorze ust, pasuje do większości pomadek, często też wypełniam nią usta.
Pomadka Soft & Matte, moje ukochane pomadki, kocham wszystkie, ale najczęściej decyduje się na te w beżowych tonach.
Mgiełka Glowsetter Mist, utrwala makijaż, wyrównuje/pozbywa się nadmiaru pudru, a przy tym pięknie pachnie. Znalazłam ją w smyku na mega promocji za 79zł.
Woda toaletowa Bright Crystal, mój ulubiony zapach, dostałam od siostry rok temu na święta, jest taki cudowny, że używam go tylko na imprezy, bo tak mi szkoda.
Kosmetyki polecam Wam z całego serca, jeśli się wahacie nad kupnem któregoś, to trzeba rozwiać te wątpliwości. Pamiętajcie, że zawsze można poprosić o próbkę i sprawdzić na własnej skórze.
Mój ulubieniec, znany pewnie przez was wszystkie podkład Estee Lauder, Double Wear Nie wierzyłam w to, że jest coś co może zakryć moje niedoskonałości, a jednak! Już niewielka ilość produktu zakrywa wszystkie moje piegi, zaczerwienienia i przebarwienia. Na co dzień jest jednak za ciężki, najlepiej go używać na specjalne okazje. Podkład jest w stanie utrzymać się całą noc na buzi. Minusem jest oczywiście cena, dlatego traktuje go bardzo oszczędnie
Zobacz post
Podkład Estee Lauder Double Wear 1N1.
Podkład sam w sobie trzymał się od nałożenia do zmycia (13 godzin), czyli od rana do wieczora, ale z lekkimi poprawkami, po 5 godzinach zaczął lekko wychodzić mi błysk, ale było to takie ładne rozświetlenie niż to co zazwyczaj mam po podkładach. Zmatowiłam go bibułką, po 3 godzinach kolejna bibułka poszła w ruch. Po 10 godzinach od aplikacji dołożyłam troszkę pudru w strefie T, makijaż wyglądał jakbym go dopiero co zrobiła. Jest to pierwszy podkład, który nie zszedł mi z nosa przy dmuchaniu go. Trzeba go też bardzo uważnie pudrować, ponieważ w miejscu gdzie przeoczyłam nakładanie pudru lub zrobiłam to niezbyt dobrze nakładając go zbyt mało, wyglądał niezbyt ciekawe, jakby ktoś mi zrobił odcisk z czegoś tłustego. Mam cerę mieszaną, podkład spowodował jej ściągnięcie, uwydatnił też zmarszczki mimiczne, o których istnieniu nie miałam wcześniej pojęcia. Na zdjęciu odbił flash. Na pewno jest to trwały podkład na wielkie wyjścia, do codziennego użytku nie nadaje się, osoby z suchą cerą powinny go unikać. Odcień 1N1 jest dla mnie za jasny. Opakowanie szklane bez pompki.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
