♥️ Tarte Cosmetics - Tusz do rzęs - Maneater♥️
Tusz do rzęs z zestawu Tarte zakupionego w Sephora. ❤️
Maluszki uwielbiam, więc musiał być mój, jak się okazuje - jest wart zakupu, bo spisuje się świetnie.
Opakowanie w formie miniaturki przykuło moją uwagę od razu - czarna elegancja, złote detale w panterkę – to naprawdę drobny detal, który dodaje mu pazura.
Co jednak naprawdę skradło moje serce, to ta szata graficzna przechodzi w rzeczywistość produktu.
Silikonowa szczoteczka o szerokim kształcie, zdobiąca się drobnymi wypustkami, to strzał w dziesiątkę.
Zwykle sceptycznie podchodzę do większych szczoteczek, ale ta sprawiła, że moje rzęsy wydawały się dłuższe, gęstsze, a całe spojrzenie - drapieżniejsze.
Drobne wypustki na szczoteczce skutecznie rozdzielają rzęsy, jednocześnie unikając efektu pajęczego spojrzenia.
Wielki plus za to, że tusz nie brudzi, nie rozmazuje się i utrzymuje się przez cały dzień.
Tusz ma intensywnie czarny kolor, więc intensywnie koloruje nasze rzęsy.
Maneater to tusz do rzęs – idealny towarzysz dzikiej przygody w świecie makijażu! 😅 Dosłownie! ❤️
Także mocno polecam, mnie zachwycił.
Tarte Cosmetics, Maneater Mascara czyli powiększający oczy tusz do rzęs, to ostatni kosmetyk ze wspomnianego wcześniej pakietu kosmetyków świątecznych. Tusz w wersji miniaturowej ma 4,5 ml, a wersji klasycznej 9 ml za 129 zł. Ma wygodną szczoteczkę rozdzielającą rzesy, nakłada dość dużo produktu, którego nadmiar trzeba się pozbyć. Producent podaje, że zwiększa objętność, wydłuża i podkręca. Produkt jest kremowy natomiast bardzo sklejał mi rzęsy i powodował, że były twarde od czego bolały mnie oczy. Dla mnie drogi niewypał.
Zobacz post
5 dzień w kalendarzu z Sephory mnie nie zawiódł! Znalazłam w nim tusz do rzęs marki Tarte. Jest to miniaturka, czyli mój ulubiony "rozmiar" jeśli chodzi o kosmetyk do oczu. Ponieważ mam wadę wzroku malowanie się tuszami z krótką rączką jest dla mnie o niebo prostsze! Meaneater do mascara pogrubiająca. ma silikonową szczoteczkę, która powinna rozczesać każdy włos z osobna. Na ten moment nie jestem w stanie współpracować z nim tak, jakbym tego chciała, bo tusz jest zbyt "płynny" - czekam aż ciut przeschnie. Mimo to pierwsze wrażenie zrobił bardzo dobre!
Zobacz post
W piątym okienku kalendarza adwentowego Sephory znalazłam mascarę Maneater TARTE w formacie podróżnym o pojemności 4,5 ml. Takie kosmetyki w kalendarzach lubię, bo zawsze się przydają. Tusz bardzo fajnie wydłuża i podkręca rzęsy. Szczoteczka dobrze je rozdziela. W tamtym roku w kalendarzu był eyeliner tej marki i od razu stał się moim ulubieńcem. Z tą mascarą będzie chyba podobnie. Szkoda tylko, że to wersja mini.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
