Bania Agafii - maska do twarzy odmładzająca. Maseczka ma 100 ml, wiec myśle, ze starczy mi na jakieś 10 użyć. Ma gęsta, kremowa konsystencje i jest w kremowym kolorze. Maseczka ślicznie pachnie jak jakieś ciasto lub budyń. Skóra po użyciu jest miła w dotyku przez cały dzień.
Zobacz post
Dwie maseczki z firmy Bania Agafii
Pierwsza z nich (w miętowym kolorze) to ekspresowa odświeżająca maska do każdego rodzaju cery. Bardzo pięknie pachnąca maseczka z przyjemnie chłodzącym ekstraktem z mięty, który tonizuje skórę.
Druga to odmładzająca maska z różańcem górskim do cery z pierwszymi oznakami starzenia, która między innymi zawiera mleko łosia oraz witaminy z grupy B i karoten. Również jej zapach jest wyśmienity.
Po użyciu maseczek efekt jest odczuwalny od razu, skóra staje się nawilżona, świeża i bardziej energiczna i przede wszystkim przyjemna w dotyku. Po regularnym stosowaniu drugiej maseczki mikro zmarszczki zostają wygładzone a buzia od razu wygląda młodziej i pogodniej.
Są to maseczki, które zdecydowanie zasługują na więcej uwagi z Waszej strony. Jeśli tylko będziecie mieć okazje koniecznie wypróbujcie! 💜
Od czasu do czasu wybieram maseczki odmładzające, ponieważ bardzo lubię uczucie napiętej, gładkiej skóry po ich zastosowaniu. Bania Agafii w drogerii, do której chodzę często stoi przy kasie. Stojąc w kolejce zaczęłam przeglądać różne produkty i ostatecznie zdecydowałam się na tę z mlekiem łosia. Pamiętam, że kiedyś widziałam ją u mojej mamy, więc wzięłam też dla siebie.
Maseczka bardzo ładnie pachnie i bez problemu można ją wycisnąć z opakowania. Wielki plus za zakręcaną saszetkę - wystarczy na kilka razy
Kosmetyk ma dość rzadką, lejącą konsystencję. Nakładam go na buzię, dekolt i ramiona bo uczucie gładkości, jakie pozostawia jest niesamowite.
Mam wrażenie, że dodatkowo delikatnie wybiela skórę, co nie do końca mi odpowiada.
Za takie całkiem spore opakowanie zapłaciłam około 7 zł, więc naprawdę niewiele .
Wczoraj będąc w mieście postanowiłam odwiedzić drogerię Jawa, która była akurat po drodze. Udało mi się zrobić mam nadzieję, że całkiem udane zakupy. Wszystkie produkty są dla mnie nowościami i nie miałam jeszcze z nimi styczności. Jednak, o ile z poprzednich firm miałam już do czynienia z jakimiś produktami, tak firma Buna jest dla mnie kompletną nowością. Skusiła się na nią ze względu na promocję, ponieważ szampon kosztował 5,99 zł a odżywka 5,39 zł. Stwierdziłam, że za tą cenę przetestuję te produkty i zobaczę czy zdziałają cokolwiek na moich włosach. Na razie mogę jedynie powiedzieć, że zapachy mają świetne. W szczególności w szamponie czuć intensywne cytrusowe nuty, dlatego myślę, że będzie fajnym sposobem na odświeżenie. Także w najbliższym czasie, kiedy już trochę potestuję te kosmetyki pojawią się tutaj ich recenzje.
Zobacz postPodobne produkty
