Chitone Care

Obserwowałam i oglądałam od kilku miesięcy firmę oraz pudełka PURE Beauty i w końcu od jubileuszowej listopadowej edycji zaczęłam subskrypcję. 💙
Dlaczego to pudełko? PURE Beauty od roku tworzy pudełka których zawartość mnie zaskakuje. Kosmetyków jest naprawdę dużo a ich wartość znacznie przekracza koszt pudełka. Do tego co miesiąc mamy niespodziankę zapakowaną w inne pudełko z przepiękną grafiką.
Dlaczego zaczęłam subskrypcję akurat od edycji Moon Flower? Od jakiegoś czasu firma zyskała wielu klientów a pudełka coraz trudniej kupić. Bardzo zależy mi na kolejnym, świątecznym pudełku PURE Beauty, zawartość może być ekstra. Przewiduje, że może szybko się wyprzedać dlatego zamówiłam subskrypcję miesiąc wcześniej by zagwarantować sobie kolejne pudełko. 😆
Jak się okazało - opłacało się bo już listopadowy box powalił mnie na kolana. Uważam, że jest lepszy od tych w ostatnich miesiącach. Znalazłam tu produkty za około 430zł! 😳😍
W pudełku znalazłam:
✨ Miniaturę żelu pod prysznic JOWAE.
✨ Mikrozłuszczający krem do twarzy na noc - OnlyBio.
✨ Serum promienna skóra - Tołpa.
✨ Wzmacniający booster do skóry głowy - So!Flow.
✨ Sól do kąpieli - Westlab.
✨ Tusz do rzęs wydłużający - Neo Make Up.
✨ Ampułka nawilżającego serum SVR.
✨ Hydrolat z Imbiru - Nature Queen.
✨ Pianka łagodząca podrażnienia - Chitonecare.
✨ Dwie próbki Uriage.
✨ Duo maska - Lierac.
✨ Nawilżające mleczko do ciała - Vianek.
✨ Eco krem odżywczo nawilżający - Lirene.
✨ Nawilżający krem koloryzujący CC - Lirene.
✨ Matujący krem na dzień - Dermedic.
Zawartość jest naprawdę imponująca! 😍 Mogę z czystym sumieniem polecić spróbowanie pudełek PURE Beauty.

Zobacz post