2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 15.11.2021 przez Sakurakotoo

3CE Stylenanda, cień do powiek, jesienny

Owe cienie, znajdowały się na mojej wishliście od bardzo długiego czasu. Na swatchach podobało mi się zwłaszcza ich idealne zestawienie kolorystyczne, które świetnie komponuje się z jesienną porą roku. Pomimo faktu, że w zasadzie mamy już wiosnę, to w mojej ocenie brązy są na tyle neutralne że można ich używać w zasadzie zawsze, a i tak będą się dobrze prezentować.

Na co dzień nie używam bardzo mocnego makijażu oczu, dlatego zależało mi żeby kolory nie były zbyt nietypowe jak na przykład żółte czy pomarańczowe i pasowały do większości pomadek oraz były jak najbardziej uniwersalne.

Od dawna jestem wielką fanką eyelinerów - początkowo używałam tylko tych klasycznych z pędzelkiem, natomiast niechętnie byłam nastawiona do wszelkich nowości i w zasadzie po eyeliner w pisaku sięgnęłam zupełnie przypadkowo, gdy jakiś inny, nieznany mi wtedy model poleciła mi ekspedientka w sklepie a tego, po który zawsze sięgałam wyjątkowo nie było na stanie. Przyznam, że po pierwszym użyciu byłam oczarowana i od tamtej chwili używam wyłącznie tego typu.

Pełną recenzję znajdziesz na blogu:
http://sakurakotoo.blogspot.com/2017/03/3ce-stylenanda-mood-recipe-triple.html

Zobacz post

3CE Stylenanda Mood Recipe Triple Shadow #Swoon - Potrójny cień do powiek

Cienie w wersji #Swoon znajdują się w eleganckim, opakowaniu o ciepłej, brązowej barwie. Nie jest ono sporych rozmiarów, i łącznie znajduje się w nim 3,5 grama produktu. Cienie umieszczone są bezpośrednio obok siebie i nie są oddzielone żadną przegródką ale pasy są na tyle szerokie że bez problemu można nabrać odpowiedni kolor, bez obawy że przypadkowo nabierzemy również część tego, który znajduje się obok.

Jak dla mnie dosyć niewygodną kwestią jest, że producent nie dołącza do nich żadnego pędzelka do aplikacji. W opisie niby informuje, że można aplikować je również opuszkami palców, jednak dla mnie jest to niewygodny i mało precyzyjny sposób, który dodatkowo nie pozwala ukazać ich prawdziwego potencjału. Dlatego do nakładania, zawsze brałam dwustronny pędzelek z innego zestawu, który wkrótce wam opiszę, ale na razie pozostanie tajemnicą o jakim konkretnie mowa.

Przechodząc do samych kolorów - w opakowaniu znajdują się dokładnie trzy, w odcieniach ciepłych brązów, które umieszczone są od najjaśniejszego do najciemniejszego. Nie mam ulubionego i do makijażu oczu zawsze używałam wszystkich na raz. Najjaśniejszy służy mi jako baza na całą powiekę ruchomą, następnie powyżej nakładam średni brąz i na koniec w wybrane miejsca najciemniejszy z nich. Używam go również do podkreślenia dolnej linii wodnej i do tego używam cieniutkiej i płaskiej strony swojego pędzelka. Daje o wiele lepszy efekt niż kredka ponieważ ładnie się rozciera i nie tworzy mocnej granicy, dzięki czemu nie pomniejsza optycznie oka.

Pełną recenzję znajdziesz na blogu:
http://sakurakotoo.blogspot.com/2017/03/3ce-stylenanda-mood-recipe-triple.html

Zobacz post
1