8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 08.07.2021 przez Zoey6

Lirene Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty

🌟 Lirene - Dermoprogram - Coconut Shine - Krem do twarzy i ciała - Rozświetlający- Złocisty 🌟
Krem do twarzy i ciała, który posiadam z wymiany z Kochaną Dorotą @Zoey6. 😍
Jest to krem kokosowy, z drobinkami brokatu.
Zamknięty jest w dużej, mięciutkiej tubie o bardzo estetycznej, prostej grafice.
W środku tubki znajduje się delikatny w konsystencji balsam o mocnym, kokosowym zapachu.
Zapach ten jest przyjemny i naturalny.
Stosować można go zarówno na twarz jak i ciało, ja jednak stosuje jedynie do pielęgnacji ciała. 💗
Praktycznie od razu po wysmarowaniu skóry widać jak sporo drobnych, połyskujących drobinek w sobie posiada.
Jest niczym gwiezdny pył, który oplata nasze ciało.
Poza tym, ze dzięki temu balsamowi jestem niczym "shine, bright like a diamond" to także moja skóra została odpowiednio wypielęgnowana.
Balsam odżywia skórę, mocno ją nawilża.
Pozostawia ją rozświetloną, gładką i miękką w dotyku.
Balsam nie jest tłusty, dość szybko się wchłania.
Efekt błysku jest długotrwały, znika po umyciu ciała.
Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona. 🤩

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty

Lirene Dermoprogram, Rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała Coconut Shine, który zamówiłam na ezebrze. Kosztował on 23,99zł. Ma on kokosowy zapach, który jest przez jakiś czas wyczuwalny na skórze. Krem ma gęstą, kremową konsystencję, przez co łatwo rozprowadza się na skórze. Dobrze wchłania się w skórę i nie brudzi ubrań. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz rozświetlona. Pozostawia on na skórze drobinki brokatu, więc na lato sprawdza się idealnie, ponieważ podkreśla opaleniznę. Ma on pojemność 150 ml.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty

✨ Ależ ten produkt nadaje skórze blasku!!! 😲😍.
Efekt jest przecudny! 🥰.

✨ Jest to Lirene Coconut Shine Rozświetlający Złocisty Krem do twarzy i ciała. Towarzyszył mi rok temu na wakacjach na Cyprze, podkreślając opaleniznę a w tym roku, nie mogąc się opalać - nadaje skórze blasku. Bo to jak dotyk słońca! 😍.
Skóra wyglada na jakby delikatnie ciemniejszą, opaloną. Drobinki, które odbijają światło pięknie się mienią. 👌

✨ Kolejny plus to trwałość i wydajność - krem nie ściera się z ciałka, nie brudzi ubrań 👌.

✨ W dodatku ślicznie pachnie, kokosowo 🥥🥰.

✨ Zdecydowanie jest to mój must have na lato! 🤗✨🥰. Dla fanów efektu glow - polecam! ❤️.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty

Jakoś nie mam przekonania do tego typu balsamów ale dałam się w końcu namówić na zakup tego balsamu czy też kremu. Ten kokos był dodatkowym argumentem. Opakowanie to plastikowa tubka z zamknięciem na zatrzask. Kolorystyka oczywiście kojarzy się od razu z opalenizną. Balsam ma całkiem przyjemny zapach i jest dość gęsty. Kolor ma połyskliwy, beżowy. Dobrze rozprowadza się na skórze, nawilżając ją. Początkowo byłam rozczarowana znikomym efektem. Przynajmniej dopóki nie wyszłam na zewnątrz. Moja skóra w słońcu od razu rozbłysła. To mi się podoba... ❤❤❤

Zobacz post


Lirene Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty

Lirene, Dermoprogram, Coconut Shine, Krem do twarzy i ciała, Rozświetlający, Złocisty.
Zastanawiałam się do jakiej kategorii go dodać i postawiłam na rozswietlacze, bo głównie w tej formie go używam. Początkowo się przestraszyłam jego koloru, wydawał się dość ciemny. Jednak na skórze fajnie się wtapia w skórę. Daje piękny, naturalny blask. Jest idealny do rozświetlania obojczyków, dekoltu, czy nawet na nogi. Daje wtedy podobny efekt jak produkty typu rajstopy w sprayu.

Zobacz post

Krem Coconut Shine ?

hiya 🤎
▫ 𝙘𝙤: rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała Coconut Shine 🥥 oraz brązujący krem nawilżający do ciała z organiczną wodą kokosową Mocca Cream ☕ od @lirene 🤎
▫ 𝙘𝙚𝙣𝙖: ok. 28 zł /ok. 24 zł
▫ 𝙢𝙤𝙟𝙖 𝙤𝙘𝙚𝙣𝙖: 5/5 ⭐

Używacie kremów brązujących lub rozświetlających w okresie letnim?
Przyznam, że kremy brązujące są ze mną od dawna, unikam słońca jak mogę, opaleniznę zastępuję właśnie takimi kremami ☺
Kremów rozświetlających nigdy nie miałam okazji użyć, jest to mój pierwszy taki krem i jest to produkt, w którym zakochałam się od pierwszego użycia 🥰

◽Krem Coconut Shine 🥥wspaniale mieni się na ciele, szczególnie po wyjściu na słońce. Na ciele widoczne są maleńkie mieniące się drobinki, które bardzo komplementują skórę, zwłaszcza opaloną, czy to naturalnymi sposobami, czy też kremami brązującymi 🤎 Dodatkowo po nałożeniu kremu, skóra pachnie kokosem, jest to dość intensywny zapach, u mnie jak najbardziej na plus, tym bardziej, że zapach jest naprawdę ładny i słodki 🤎

◽Krem Mocca Cream ☕ ma zapach kawy, krem sam w sobie jest biały, bardzo łatwo i przyjemnie rozprowadza się na ciele, po jakimś czasie ciemnieje, zostawiając na naszym ciele ładną opaleniznę. Nie jestem ekspertem od kremów brązujących, ale nie zauważyłam po nim smug. Wszystko było równomiernie "zabrązowione", więc duży plus, bo na przyszłość mogę używać i nie martwić się, że po godzinach pojawią się nieładne smugi 🥰

Dodatkowo są to produkty wegańskie 🌱 z pewnością skuszę się na inne produkty z tej serii ♥

Zobacz post

beGLOSSY Marzec 2022

Urodzinowa edycja beGLOSSY W marcu pudełko obchodziło swoje 10 urodziny, tak więc przypuszczałam, że box będzie miał świetną zawartość, troszkę luksusową. A jak było? Oto zawartość:
- Emulsja do rąk - Rituals
- Pomadka do ust - Bell
- Krem do twarzy - Bielenda
- Maska-peeling - Tołpa (ta sama co w Pure Beauty Box)
- Rozświetlający krem do twarzy i ciała - Lirene

No i podsumowanie. Wartość tych kosmetyków to 105,60 zł (chociaż po moich rachunkach wyszło mniej, ponieważ kilka z tych rzeczy jest na promocji).
Zawiodłam się na tym boxie. Oczekiwałam czegoś wow, skoro to box urodzinowy, a dostałam zlepek produktów z promocji. Jedynym kosmetykiem z którego się cieszę to emulsja do rąk.. Serio.. Przeanalizowałam sobie boxy z kilku miesięcy wstecz i jakość niestety spada. Po klapie z boxem styczniowym, neutralnym lutowym i obecnie z niepowalającym marcowym doszłam do wniosku, że to już czas zakończyć subskrypcję. Żal mi wydawać kasę na coś, co mnie nie zachwyca. Nadal będę obserwowała beGLOSSY i jeśli spodoba mi się zawartość jakiegoś pudełka to kupię je jako pojedyncze. Szkoda mi, ponieważ jestem klientką prawie od początku z małą roczną przerwą, ale rozum podpowiada mi co innego.

Zobacz post

Beglossy, box urodzinowy

Po dłuższej przerwie wróciłam do boxów i zamówiłam 3-miesięczną subskrypcję Beglossy 😊. Rozpoczęłam ją od urodzinowego boxa Happy Birthday - Beglossy obchodziło 10 urodziny. 🎂 A tak się złożyło, że w tym samym czasie ja miałam urodziny więc zrobiłam sobie taki prezencik 😍.
Skusiły mnie też dodatkowe 3 produkty Undertwenty które były dodawane jako prezent z kodem dla nowych osób (pianka do oczyszczania twarzy i 2 maseczki 😊.
Ale box ma śliczne to pudełko! ❤️. A jak zawartość? Jak dla mnie jest oki choć moglo być więcej produktow niż tylko 5, wkoncu to box urodzinowy 🎂 😮😐.
W boxie znalazłam :

✔️ RITUALS - THE RITUAL OF KARMA Krem do rąk
✔️ BIELENDA - VEGE SKIN DIET Krem do twarzy cera sucha i wrażliwa
✔️ BELL - MYSTICAL FOREST SWEET SPELL LIPSTICK
✔️ tołpa. dermo face sebio max efekt.maska-peeling gommage ze srebrem
✔️ LIRENE - COCONUT SHINE Rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała.
Już zabrałam się za testy tych produktów i podzielę się w innych chmurkach z czasem ich recenzjami .

Zobacz post


Lirene coconut shine

🤎 Lirene Dermoprogram, Rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała. Coconut Shine.
Szukałam od dawna czegoś takiego i choć jego dostępność jest maleńka, musiałam go szukać w kilku miejscach, to warto było się dla niego kłopotać. To produkt TOP TOP!

Moja opinia:
🤎 Zapach - taki jak tego oczekiwałam. Przepiękny, mocny zapach kokoska. Bez żadnych innych, przekłamanych nut.
🤎 Konsystencja - bardzo mnie zaskoczyła. To taki dość rzadki krem, który po chwili zamienia się w aksamitny film na skórze. Super się wchłania i nie pozostawia żadnego uczucia lepkości. Aż chce się go stosować.
🤎 Blask - w tubce i po wyciśnięciu nie widać tego GLOW, które po wchłonięciu widoczne jest w słońcu. Ogromny efekt WOW. Drobinki są srebrne i pięknie mienia się na skórze. Zachęcam do zerknięcia nie w zdjęcia, a w filmik. Super oddaje to, co widoczne jest gołym okiem.
🤎 Efekt - błyszcząca i bardzo nawilżona skóra. Ja jestem z niego bardzo zadowolona i dodaję go do listy moich ukochanych produktów.

Jakie mogłabym mieć do do niego pytania:
🤎 Czy zostawia ślady na ubraniach? Tak, zwłaszcza zaraz po posmarowaniu, zostawia brązowy nalot. Warto uważać na jasne rzeczy.
🤎 Czy błysk utrzymuje się długo? Tak, miałam go na sobie kilka dobrych godzin.

Zobacz post

zakupy kosmetyczne rossmann

Małe zakupy trochę uzupełnienie braków, trochę zachcianek z rossmanna. Na zakupy wybrałam się z mężem, gdyż jemu również co nieco się kończyło . Do koszyka wpadły nam 2 pasty z marki colgate. Mąż wybrał klasyczną wersję, właściwie zawsze jej używa i jest bardzo zadowolony. Ja uważam, że jest ok, ale wolę nowinki i bardziej naturalne pasty . Dlatego zakupiłam dla siebie, również z marki colgate pastę do zębów natural extracts z zawartością olejku z konopii. Aktualnie jej używam i musze przyznać, że jest całkiem ok i nie kosztowała dużo. Fajnie domywa, odświeża jamę ustną i nie mocnego smaku . Mąż wybrał jeszcze swój ulubiony antyperspirant z old spice, bo akurat mu się kończy a w wakacje to wiadomo, że dużo częściej używamy takich rzeczy . Kolejne produkty są już moje. Znalazła się tu kula do kąpieli od marba cosmetics tęcza jednorożców. Była ok, ale nie powaliła mnie na kolana. Wolę produkty z pianką i zapachowe a kula dawała głównie kolor . Kolejny produkt to nowość od marki lirene, coconut shine rozświetlający złocisty krem do twarzy i ciała. Już go testowałam i daje łady efekt rozświetlonej skóry, zwłaszcza na dekolcie. Na szczęście nie czuć w nim zbytnio kokosa . Na koniec Bielenda maska do twarzy w płacie power wit c, nawilżenie, nawodnienie, blask i ekstraktem z arbuza . Chyba nie muszę mówić dlaczego po nią sięgnęłam ?

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem