YOPE

Tessarte

Denko spod prysznica. Akurat 3 bardzo fajne produkty się skończyły więc robię miejsce dla nowych.

🌳Żel pod prysznic, drzewo sandałowe YOPE. Świetne opakowanie z pompką dzięki czemu łatwo się używa podczas mycia. Żel świetnie nadaje się do mycia, łatwo pieni i ma przyjemny zapach.

🫐Żel pod prysznic fruity lab, blackcurrant. Przyjemny owocowy zapach, ale konsystencja dość mocno leista przez co zużywa się więcej produktu do mycia.

🥑Szampon Isana lotus & kokonuss. To stosunkowa świeżynka. Kupiłam ją w rossmannie do przetestowania i sprawdziła się super. Na pewno kupię kolejne opakowania bo szampon łatwo się pieni i ma dobry stosunek jakości do ceny.

Dollka

Żel pod prysznic od popularnej i bardzo lubianej marki Yope. Kolejny kosmetyk o cudownym i wyjatkowym zapachu zamkniety w opakowaniu przyzdobionym wyjątkową etykietą. Żel "Drzewo sandałowe" bardzo przypadł mi do gustu, fajnie umila kąpiele. Dobrze się pieni i skutecznie oczyszcza skórę. Polecam.

ikaa

Żel pod prysznic Yope, drzewo sandałowe, szafran i patchouli. Muszę przyznać, że jest to jeden z moich ulubionych żeli.. 😍 Produkt przypadnie do gustu każdemu, kto lubi męskie zapachy, kadzidła, bo tak mi się ten zapach kojarzy. Żel ma świetną konsystencję, baardzo dobrze się pieni. Zapach, jak już wspominałam, genialny. Dobrze oczyszcza skórę, a zapach na niej pozostaje nawet po kąpieli. Skóra nie jest wysuszona. Żel jest wydajny, ma świetną pompkę, która działa bez zarzutu. Na pewno do niego jeszcze wrócę..

ikaa

Denko marzec 2024.. 🩵
W marcu udało mi się zużyć mniej produktów niż w poprzednich miesiącach, mimo wszystko jestem zadowolona. Żałuję tylko, że przez brak czasu, nie udało mi się zużyć żadnych maseczek, ale może w kwietniu uda się nadrobić.
Rzeczą, z której jestem niesamowicie zadowolona, jest żel pod prysznic Yope drzewo sandałowe. Co to jest za zapach... 🩵 Niesamowity. Żel ma cudowna konsystencję, bardzo dobrze się pieni. Jest to produkt z tych bardziej wydajnych. Nie wysusza skóry i pozostawia na niej ten przepiękny zapach.. 🩵 Bardzo fajnym produktem był też żel pod prysznic Uriage, który miał nietypowy, ale przepiękny zapach, który bardzo długo pozostawał na skórze. Co ważne, nie wysuszał skóry, a szczególnie moich dłoni, dzięki czemu skutecznie służył jako mydło do rąk. Nie byłam natomiast zadowolona z maski do ust Balea. Na początku bardzo się zsuwała, dopiero po czasie przestała zjeżdżać. Trzymałam ja długo, a niestety efektu nawilżenia nie było. Pozostała jedynie esencja, która się bardzo szybko wchłonęła, a usta były w stanie jak przed maseczką.

alex

Lubię drzewne zapachy, poza tym, jak zobaczyłam tylko napis "drzewo sandałowe" to wzięłam dwie buteleczki w ciemno. Zapach jest przyjemny, delikatny. Oczywiście producent obiecuje działanie cud - nawilżenie. Jak zwykle nie zwracam uwagi na te obietnice, od nawilżania są mleczka i balsamy. Jednak doceniam nie wysuszanie skóry. Produkt myjący jak dla mnie ma... myć i ten oczyszcza skórę dobrze. Plusem jest naturalny skład, aczkolwiek certyfikatów żadnych tu nie widzę. Co do buteleczki, plusem jest dozownik, dzięki któremu wygodnie się wydobywa żel.

martaako

Żel pod prysznic Yope z ich nowej serii Wood. Kiedy wydaje mi się, że każda kolejna seria jest jeszcze lepsza od poprzedniej, to Yope wypuszcza nową serię, która w moich oczach jest jeszcze fajniejsza . Ta seria Wood jest cudowna!! Jeśli chodzi o zapachy, to trafiły w 101% w mój gust. Kocham drzewo sandałowe i paczuli - są to jedne z moich ulubionych nut jeśli chodzi o perfumy np. Cała kompozycja jest otulająca, mięciutka i elegancka. Żel dobrze się pieni i pielęgnuje naszą skórę podczas mycia. Skóra jest przyjemna w dotyku, żel ten nie wysusza cery. Cudowny .