1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Krem Podkreślający Loki #CurlPower zapewnia piękny, naturalny skręt – bez plątania, puszenia i zlepiania. Bogata formuła otula włosy sprawiając, że stają się lśniące, sprężyste i elastyczne. Innovation! Pure Aloe Water – utrzymuje idealny stan nawilżenia dzięki skoncentrowanej wodzie aloesowej. Masło Shea wzmacnia i chroni przed uszkodzeniami.

Produkt dodany w dniu 21.05.2021 przez nana37

Denko wrzesień 2021

Moje wrześniowe denko ❤️.
Jestem zadowolona, bo udało mi się zdejmować sporo zalegających maseczek.
W ubiegłym miesiącu postawiłam też na pielęgnację włosów, co widać po ilość zużytych opakowań.
Ciężko mi wybrać hit wrześniowego denka, mało jest produktów,po które sięgnęłabym kolejny raz, ale na wzmiankę zasługuje pianka do mycia łapek od Laq.❤️ Opakowanie przykuwa wzrok, zawartość jest tak słodka i pachnąca,że aż żal używać.

Hitem ostatnich miesięcy jest natomiast proteinowa baza hybrydowa od Niuqi. Ma idealną konsystencję, odpowiednie krycie i jest trwała.

Kompletnym niepowodzeniem okazała się natomiast henna w kremie, co do której miałam wysokie oczekiwania. Jest nietrwała,bardzo szybko wymywa się z włosów,jedynym plusem jest niska cena, ale i tak uważam,że nie było warto.

Drugą klapę zaliczyłam z kremem podkreślającym loki od Selfie Project. Bardzo obciążał włosy, wyglądały na tłuste i niedomyte.

Zobacz post

Selfie Project Be Strong, Krem podkreślający loki, #curlPower

Ostatnio zamiast marnować czas rano na układanie włosów, wolę dłużej pospać. Stąd pomysł, by ogarnąć jakoś moje włosy, które mają tendencję do kręcenia.
W Rossmanie zakupiłam krem podkreślający loki i od tamtego czasu udało mi się go kilka razy przetestować.
Opakowanie z pompką jest bardzo wygodne w użyciu, zdecydowanie lepiej o porządaną ilość produktu niż w przypadku np. tubki.
Krem ma lekką konsystencję, wystarczy niewielka porcja, wielkości groszku, zaaplikowana na mokre włosy.
Moje kręcą się bez żadnego ugniatania, czy dodatkowego suszenia dyfuzorem /przez druszlak, więc zostawiłam je do wyschnięcia.

Po produkcie nie były obciążone, ani posklejane, ale przy ich dotknięciu coś jednak było nie tak. Jakbym pokryła je czymś matowym, nie potrafię tego wyjaśnić.
Będę jeszcze kombinować z innymi stylizacjami, może odkryję w jakiej formie najlepiej przysłuży się moim włosom.

Zobacz post
1