Dove
Advanced Hair Series, Quench Absolute, Odżywka do włosów falowanych i kręconych
1 na 1 Użytkowniczkę poleca
Kolejna porcja włosowych zakupów! Porzebowałam zakupić jakieś odżywki, więc wzięłam wszystko co mnie mocniej zaciekawiło. Główną rzeczą, którą chciałam kupić było serum do końcówek Dove, bo świetnie się sprawuje, a latem włosy bardzo łatwo zniszczyć. Jest gęste, świetnie rozprowadza się na włosach i fajnie je nawilża nie pozostawiając przy tym tłustych, sklejonych pasm. Ma małą buteleczkę i jest drogie, ale za to wydajne. Wzięłam też maskę do włosów z tej samej serii. Ją także już miałam i bardzo lubiłam, jest gęsta, ma cudowny zapach i gdy regularnie trzyma się ją po 5 min po każdym myciu włosów naprawdę nieźle je regeneruje. Wzięłam jeszcze odżywkę Nivea, która jest gęsta i trochę obciąża włosy, ale też sprawia, że są miękkie i lśniące, co bardzo mi odpowiada. Isanę testowałam dziś po raz pierwszy i z jednej strony bardzo łatwo było mi po niej rozczesać włosy, ale z drugiej bardzo delikatnie wwygładziła włosy, a suche końcówki są po niej w zasadzie jeszcze bardziej widoczne, muszę dać jej drugą szansę. Ostatnią rzeczą jest odżywka Alterry. Strasznie ładnie pachnie i zapach utrzymuje się później na włosach, które są lśniące i gładkie po niej. Ona także lekko obciąża włosy, ale ja nakładam ją ggłównie na końcówki, bo świetnie się tam spisuje!
Zobacz postDove, Advanced Hair Series, Quench Absolute, odżywka do włosów falowanych i kręconych. Pierwsze co mnie zaskoczyło w tej odżywce to jej oliwkowy kolor. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z produktem do włosów o takiej barwie. Drugie to bardzo intensywny, słodki i duszny zapach, dość przyjemny, ale zdecydowanie nie na lato. Mam długie, kręcone, wysokoporowate włosy. Nie zauważyłam żeby jakość szczególnie podkreślała ich skręt. Włosy są po niej miękkie, gładkie i dobrze się rozczesują jak po każdej odżywce, więc ja po nią więcej nie sięgnę. Na uwagę zasługuje opakowanie dzięki, któremu można zużyć ją do końca.
Zobacz postPodobne produkty