Dermika

Dermika, seboregulująca maska na tkaninie. Hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy+woda głęboko-morska. Roślinny sebo-reduktor. Oczyszczenie i redukcja porów.
Maska jest dość dobrze skrojona i dobrze nasączona, dzięki czemu przez 10 minut nie wysycha, nie spada z twarzy, ani nic z niej nie kapie.
Zapach produktu jest neutralny, no może trochę "chemiczny". Na plus - obecność antyoksydantów w składzie, ciekawie brzmi rownież woda-głębokomorska pochodząca z wód okolic francuskiej wyspy Mimoz, jednak jedynie trik marketingowy. Zastosowałam ją tuż po peelingu enzymatycznym, trzymałam na skórze tak jak producent przykazał - czyli 10 minut i nie zauważyłam żeby jakoś nadzwyczajnie oczyściła moją skórę. Zwężenia porów także nie uświadczyłam. Mam mocno mieszane uczucia co do tego kosmetyku- z jednej strony maseczka nie wywołała podrażnień, ani uczuleń, jest także dobrze wykonana. Jednak wydaje mi się, że najistotniejszym czynnikiem jest realne działanie, którego tutaj zabrakło. Szkoda.

Zobacz post