Rosalind, lakier hybrydowy o numerze R029. Zamówiłam go myśląc, że wrzucam do koszyka czarny brokatowy lakier. Jakie było moje zdziwienie gdy po otworzeniu paczuszki okazało się, że owszem to lakier brokatowy, ale zielony. Postanowiłam go od razu przetestować i wykonać całą stylizację tylko tym kolorem.
Buteleczka czarna, lekko trapezowa o pojemności 7,3 ml. Jak na domowy użytek to świetny format, mieści się do organizera i mam pewność, że uda mi się go zużyć. Pędzelek jest mały, ale wygodny i precyzyjny. Lakier jest z tych gęstszych, ale dorbxe się rozprowadza. Do pełnego krycia wystarczyły dwie warstwy, które utwardziły się bez problemu. Lakier na zdjęciach wychodzi dość ciemno, ale na żywo jest genialny. Pięknie mieni się w świetle. Uwielbiam lakiery Rosalind za odpowiedni stosunek ceny do jakości.
Właśnie odebrałam paczuszkę z Chin z ostatnio zamawianymi lakierami Rosalind. Skusiłam się na zakup 7 lakierów w nowych opakowaniach. To nie jest moje pierwsze spotkanie z tą marką, już od 2 lat korzystam z ich lakierów. Za co je lubię? Przede wszystkim za stosunek ceny do jakości. Lakiery są trwałe, mają wyraziste kolory a cena jest bardzo atrakcyjna. Kolejny plus to rozmiar - małe buteleczki bez problemu wystarczają do domowego użytku i mieszczą się w organizerze.
Zobacz postPodobne produkty
