PALETA CIENI MAKEUP REVOLUTION FOREVER FLAWLESS ALLURE. Cieni do oczu posiadam mnóstwo, ale gdy tylko zobaczyłam tę paletę to przepadłam całkowicie i musiałam ją kupić. Zamknięta jest w dość dziwnym jak na paletę opakowaniu, ponieważ stworzona jest jakby z "puszkowego" metalu, nie wiem jak to wytłumaczyć, ale często w takich opakowaniach są zamknięte świąteczne ciasteczka i cukierki. Na przodzie palety znajdują się różnorodne wzory, które kojarzą mi się z galaktyką. Posiada jak dla mnie wszystkie użyteczne kolory więc żaden z nich nie będzie pomijany. Cieszę się, że nie ma czarnego cienia, ponieważ takiego koloru nie używam i zawsze się marnuje. Paleta posiada kilka cieni perłowych, matowych oraz 4 cienie, które mają delikatne drobinki i nie-sa-mo-wi-cie się błyszczą na powiekach. Z każdym cieniem praca to czysta przyjemność, praktycznie w ogóle się nie osypują i z łatwością się rozcierają. Na powiekach utrzymują się cały dzień bez najmniejszego uszczerbku. Paleta posiada również fajne lusterko, w którym spokojnie da się zrobić cały makijaż. Zapłaciłam za nią około 50 zł a na stronie Makeup Revolution widziałam, że wypuścili jeszcze mniejszą wersję tej palety.
Zobacz postPodobne produkty