NIUQI

Esencja tonizująco - matująca do twarzy od Niuqi. Esencja co do której mam mieszane odczucia. Zaczynając od konsystencji, jest lejąca się. Na krem za rzadka, ale na tonik za gęsta. Używałam jej wlewając trochę na wacik i przecierając twarz. Przyjemnie chłodziła i odświeżała buzię. O jakimkolwiek oczyszczeniu niestety nie było tu mowy. To taki kosmetyk, fajny dodatek ale nie niezbędny, bez niego też można się obejść. Jedyny minus i to ogromny to pompka. Koszmarnie się zacinała, przez co miałam ochotę ją całkiem wyrzucić. Kosmetyk ciekawy, ale nie na tyle bym była w stanie go polecić. Jednak też nie nie polecę.

Zobacz post

Denko marzec 2023. 🌷
Pierwszy miesiąc wiosny za nami, czas na podsumowanie zużyć. Przypadkowo wyszło mi całkiem różowo, może dlatego, że nie mam dużo pustych pudełek. Udało mi się zużyć 10 produktów, i na szczęście w większości były to znowu fajne kosmetyki. Największym niewypałem okazał się esencja tonizująco-matujące Niuqi. Miałam do niej kilka podejść, za każdym razem pojawiały się po niej na mojej twarzy wypryski. Teraz jeszcze zauważyłam że się przeterminowała, więc bez żalu się jej pozbyłam. Nie do końca podeszło mi też peelingujące mydło z Isany, niestety te drobinki zatkały pompkę i nie dało się z niej korzystać. To był bardziej problem techniczny, bo mydełko samo w sobie było okej i miało piękny owocowy zapach.
Polubiłam i chętnie bym wróciła do płynu do kąpieli Balea, mydła Isana Berry Love oraz żel pod prysznic z Avon. Wszystkie miały piękne zapachy i idealnie spełniały swoją role. Dobrze mi sprawdził się również hydrolat z Manufaktury Piękna oraz krem rozświetlający z Neutrogeny. Zdecydowanie jestem zadowolona z tego denka, skończyłam sporo fajnych produktów.

Zobacz post

Niuqi, Esencja tonizująco - matująca do twarzy.

Podczas zakupów w Biedronce zajrzałam do działu kosmetycznego i zobaczyłam tą o to esencję. Przetestowałam wiele maseczek firmy NIUQI i peeling którymi byłam zachwycona, więc stwierdziłam że produkt ten nie kosztuje dużo, więc kupię i wypróbuję. I jak zwykle się nie zawiodłam . Czytałam opinie na temat tego produktu i nie rozumiem dlaczego są one takie złe 🤷.
Esencja jest zamknięta w poręcznej buteleczce z atomizerem, nie ma problemu z psikaniem, nie rozpryskuje się ani nic z tych rzeczy. Ma kremową konsystencję, ładny i delikatny zapach. Stosuje rano i wieczorem na oczyszczoną twarz tak jak zaleca producent. Różnicę zauważyłam już po jednym zastosowaniu, świetnie matuje skórę. Ponadto skóra jest wyraźnie odżywiona i gładka. Ja jestem mega zadowolona 😍.

Zobacz post

Tonik firmy Niuqi, już drugi raz u mnie na półce. Tonik w 96% składa się z naturalnych składników.
Ja najbardziej lubię go używać pod makijaż, ale i na co dzień się zdarza.
Cera jest zmatowiona, ale nie wysuszona. Bardzo dobrze nawilża. Twarz po użyciu jest przyjemna w dotyku. Jest elastyczna, gładka i pozbawiona zanieczyszczeń. Idealnie przygotowuje twarz do dalszej pielęgnacji. Żałuję tylko, że źle się aplikuje za pomocą atomizera, ja odkręcam i wylewam odrobinę na wacik, gęstej perłowo białej konsystencji toniku.
Cena to około 6 zł. W mojej ocenie 5/5⭐

Zobacz post