Semilac lakier hybrydowy Indian Roses 097
Kupiony w rossmannie na promocji kilka tygodni temu. Pudrowo-różowy kolor, fajnie nanosi się na paznokcie 💅🏻 po 2 warstwach dobrze pokrywa płytkę, równomiernie i bez prześwitów. Śliczny cukierkowy kolorek, uroczo wygląda ze złotymi i beżowymi. Cena regularna 34.99
Lakier hybrydowy z firmy Semilac w kolorze 097 Indian Roses. Jest to kolorek ciemnego beżu, lekko pomieszany z brązem, z karmelem, toffi… W zależności od karnacji różnie prezentuje się na dłoniach. Jest to kultowy kolorek wśród moich klientek – często go wybierają. Jest to kolorek w stylu biurowym więc nawet osoby, które nie mogą mieć szalonych paznokci często sięgają po ten. Bardzo ładnie prezentuje się w połączeniu z innymi kolorami oraz wzorkami czy ozdobami. Przepięknie wygląda w macie. Ma idealną konsystencję i bardzo dobrze się nim maluje. Dwie cienkie warstwy wystarczają d pełnego krycia. Dobrze i szybko się utwardza Na drugim zdjęciu jest pokazany na paznokciach – na wskazujących i na małych. Bardzo polecam ten kolorek.
Zobacz post
Teraz czas na chmurkę z lakierami, których użyłam do moich dzisiejszych hybryd.
* 097 Indian Roses - to lakier, który pojawiał się nie raz w moich chmurkach. Kolor ciężki do określenia. Kupiłam go, ponieważ marzył mi się brudny róż a na stronie Semilaca dokładnie tak wyglądał. Na żywo okazał się brudnym różem, wpadającym jakby w beż, trochę a brąz. Ogólnie kolor mi się podoba i lubię go używać, jednak nie jest taki jaki chciałam kupić. Pracuje się nim bardzo fajnie, ponieważ dwie cienkie warstwy spokojnie pokrywają płytkę paznokcia i nie ma tu mowy o prześwitach. Bez problemu się utwardza i nie miałam z nim jeszcze żadnego problemu.
* 218 Pearl Lila - to lakier z serii Business Line, który rok temu kupiła moja siostra. Kolor kompletnie nie przypadł mi do gustu i aż do dzisiaj nie użyłam go ani raz. Dzisiaj postanowiłam dać mu szansę i muszę przyznać że się do niego przekonałam. Tutaj też mam problem z określeniem koloru. Jest bardzo jasny, delikatnie wpadający w fiolet. Ma piękną perłową poświatą, która pod wpływem światła przepięknie się mieni. Rok temu było to dla mnie wstrętne, teraz uważam że jest śliczne. Chciałam to uchwycić na zdjęciu lub filmiku jednak niestety mi się nie udało. Musicie uwierzyć mi na słowo że wygląda to naprawdę ładnie. Lakier jest dosyć gęsty więc ciężko tutaj o cieniutką warstwę co dla mnie jest trochę problem, ponieważ nie cierpię grubych warstw na paznokciach. Jednak bez tragedii, dwie spokojnie przykryły płytkę i wygląda to całkiem ładnie.
Obydwa lakierki moje wam polecić.
Kolejny lakier z mojej kolekcji hybryd to Semilac Indian Roses. Bardzo chciałam kupić lakier w kolorze brudnego różu i mimo że przeszukałam pół Aliexpress nie udało mi się znaleźć. Po odkręceniu buteleczki wydawał mi się bardzo ceglany i trochę się przestraszyłam, ale na paznokciach wygląda inaczej. Przypomina wtedy kolor który jest nadrukowany na buteleczce czyli wchodzący w różowe tone. Jestem zadowolona z krycia bo w pełni wystarczają dwie warstwy. Lakier ładnie się poziomuje i dobrze odmacza się w acetonie. Takie odcienie najchętniej noszę na dłoniach.
Zobacz post
SEMILAC - Lakier hybrydowy, Indian Roses - 097
Lakier, który otrzymałam od @Alicja95 i muszę napisać, że trafiła z tym kolorem idealnie.
To odcień różu/beżu - bardzo stonowanego.
Zdecydowanie ciepły kolor, który wg mnie jest idealny.
To taki brudny, ciepły róż, która każda z Nas na pewno chciałaby mieć na pazurkach.
Idealny na co dzień, od święta - solo jak i w innym bardziej ykombinowanym manicure.
Lakier zamknięty w czarnej buteleczce o pojemności 7ml.
Ma fajny, precyzyjny pędzelek.
W konsystencji lakier nie jest zbyt gęsty, ale nie spływa z pazurków przed włożeniem do lampy.
Lakier łatwo i szybko się utwardza.
Co do krycia- jest niesamowicie dobre, jedna warstwa wystarcza do uzyskania intensywności koloru.
Jestem nim oczarowana i nie tylko ja - bo także moja mama i siostry są chętne na ten lakier na pazurkach.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
