0 na 1 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Reaktywujący płyn do twarzy zapewnia długotrwałą wilgoć i ochronę przed wpływami zewnętrznymi. Olej z nasion opuncji i woda z jej kwiatów są bogate w niezbędne kwasy tłuszczowe i sprawiają, że skóra wydaje się automatycznie młodsza. Płyn jest również idealny jako baza do makijażu i nadaje się do każdego rodzaju skóry.

Produkt dodany w dniu 30.12.2020 przez madziek1

Hej Organic The Festiwal Kit zestaw kosmetyków

Markę 'Hej Organic' znalazłam na Zalando. Spodobały mi się organiczne składy, a zapach kaktusa zaintrygował. Postanowiłam kupić coś na próbę. Najbardziej podszedł mi 'The Festival Kit' czyli zestaw podróżny. W skład niego wchodzą kosmetyki, które najbardziej mnie zaciekawiły i takie, które na pewno zużyję. Udało mi się poszukać ten sam zestaw zdecydowanie taniej na promocji w sklepie perfumdreams.pl. Zapłaciłam 14,95 zł + 15 zł wysyła, a i tak wyszło taniej niż na Zalando.
Kosmetyki w tym zestawie zapakowane są w bawełniany woreczek z długimi sznurkami, który może być kosmetyczką lub mini torebeczką/plecaczkiem. Zestawy tej marki można kupić też z kosmetyczką lub większym workiem.
W tym znajdziemy następujące produkty:
* Face Fluid (15 ml) czyli lekki krem do twarzy
* Smoothing Lipbalm (4,7 g) pomadka ochronna
* Body Splash (50 ml) odświeżający spray do ciała
Pomadka to produkt pełnowymiarowy, spray i krem to minisy. Wszystkie te kosmetyki mają bardzo ładne zielone opakowania. Charakteryzuje je też specyficzny zapach kaktusa - owocowy, zielony i lekko cytrusowy. Zabieram się do testów i opiszę Wam wszystkie te cuda w osobnych chmurkach.

Zobacz post

Hej Organic! Krem do twarzy, Kaktus

Hej Organic, Cactus Reactivating Face Fluid.
__________________________
Zużyłam miniaturkę tego produktu o pojemności 10 ml. Jest to bardzo lekki, lejący fluid do pielęgnacji twarzy. Nie polubiłam się z nim za bardzo, ponieważ spodziewałam się mocnego nawilżenia, a było ono ledwo wyczuwalne. Mam cerę mieszaną i jestem przekonana, ze dla suchych będzie on za słaby. Kosmetyk jest bardzo rzadki i trzeba go szybko wklepywać, bo spływa z twarzy. W miarę szybko się wchłania i dobrze współgra z makijażem. Sam zapach jest dla mnie zbyt męczący, chemiczny i sztuczny i nie do końca mi odpowiada. Zawiera naturalny ekstrakt z kaktusa ,olejek arganowy i ekstrakt z grapefruita. Jest to produkt wegański, w 100% organiczny, nie zawiera parabenów, silikonów i alkoholu. Po przetestowaniu wiem, ze nie jest to produkt dla mnie. Miałam też miniaturkę toniku i raczej nie skuszę się na żaden więcej produkt tej marki.

Zobacz post
1